Koledzy!

Zdarzyło się kilkukrotnie w zimę, podczas dużego mrozu, że pierwsze uruchomienie auta z rana skutkowało błędem: Cylinder 3 Misfire Detected. Oczywiście auto chodziło jak traktor, ale po rozgrzaniu się silnika problem ustępował.

Na chwilę obecną problem ten już nie występuje, ale biorąc pod uwagę zbliżające się wakacje, nie chciałbym zostać niemile zaskoczony podczas dłuższej podróży.
Jedynie co jest w tej chwili zauważalne, to delikatnie nierówna praca silnika na biegu jałowym, co jakiś czas odczuwalne jest jakby delikatne podskoczenie silnika. Wydaje mi się też, że szczególnie podczas jazdy w korku, kiedyś mogłem jeździć na dwójce na niższych obrotach, a teraz silnik szarpie – więc albo niższy bieg, albo więcej gazu.

Prześledziłem archiwum na forum i wygląda na to, że cewka zapłonowa kwalifikowałaby się do wymiany, ale skoro błąd "misfire" przestał występować to zwracam się do Was z pytaniem jak sprawdzić, czy cewka kwalifikuje się do wymiany, tak aby uniknąć niepotrzebnych kosztów (mam VAG-a).

Pozdrawiam,
Krzysiek

wstepnie mozesz zrobic diagnoze na podstawie ogledzin cewki,
jezeli dol (to co jest zakladane na swiece) jest popekany to w konkretnych warunkach iskra ma prawo uciekac na bok zamiast do cylindra.
szkoda ze nie zrobiles podmiany jak miales missa, np cewka z 2 cyl do 3. wtedy jednoznacznie bys stwierdzil co jest przyczyna...
cewki trzeba wyciagac bardzo ostroznie, prosciutko do gory ciagnac zeby sobie szkod nie narobic.

nigdy nie zdejmowałem cewki, więc biorąc pod uwagę brak mojego doświadczenia i panujący wtedy duży mróz - to biorąc pod uwagę łamliwość plastiku w niskich temperaturach, z dużym prawdopodobieństwem uszkodziłbym ją ...

Poza tym, przyglądając się zdjęciu cewki, dół cewki jest metalowy, więc co ma być tam popękane?


Czy oględziny wizualne cewki to jedyny sposób na określenie jej stanu technicznego

Witam.
Pare miesięcy wstecz koledze też padła cewka ale objawy miał podobne do twoich.
Diagnoze potwierdziliśmy w następujący sposób:
zdemontowaliśmy tą plastikową podstawę pod cewki jednocześnie luzując cewki
żeby łatwo morzna było je podnosić,
uruchomiliśmy silnik i w czasie pracy na wolnych obrotach podnosiliśmy cewki
po kolei, w momencie uniesienia wadliwej cewki silnik zaczął pracował idealnie.
Według mnie jeżeli uniesie się cewke do momentu kiedy słychać przeskok iskry
zmienia się oporność dlatego wymieniliśmy tą cewke i do dziś fabkajeździ bez problemu.

naprawdę nie ma bardziej cywilizowanej metody

Jeśli ma Ci to zepsuć urlop, to... radzę zakupić zapasową cewkę i wozić ją ze sobą. Nie kosztuje ona jakichś koszmarnych pieniędzy (ok. 100 pln), a z tego co czytuję na forach (i niestety również z własnych doświadczeń - jedną już mam wymienioną) jej awarie nie należą do rzadkości.