Czy jest to trudny temat taka wymiana i muszę szukać w miarę profesjonalnego warsztatu, czy wymieni to każdy mechanik, niemal w garażu?

Do ściągania tulei potrzebny jest bodajże ściągacz, ale stare zużyte można i wyszarpać, bo i tak są do wyrzucenia. Dobry mechanik poradzi sobie i bez tego narzędzia:).

wciagnac nie ma problemu bez takiego sprzetu wystarczy młotek i po sprawie tylko zeby załozyc rowno i nie połamac

A tak przy okazji czy jest to trudny temat taka wymiana i muszę szukać w miarę profesjonalnego warsztatu, czy wymieni to każdy mechanik, niemal w garażu?[/quote]

Proponowalbym profesjonalny zaklad.U mnie sie sruba od wachacza zapiekla i nie mogli odkrecic od konsoli.Odkrecili ale razem z gwintem.Chcialem zaoszczedzic a duzo wiecej stracilem bo konsole musialem kupic cala.Rozmawialem pozniej z gosciem w profesjonalnym zakladzie i powiedzaial ze to nieumiejetne odkrecanie.Tak ze niygdy wiecej juz nic u tzw.Pana Kazia nie bede robil.

Witam,
Odnośnie tematu: chciałem spokojnie zrobić geometrię kół a tu mechanik mi wyjechał z takim problemem: stqwirdził że zarówno od strony kierowcy jak i pasażera tuleje przy wahaczu są do wymiany.
Moje pytanie brzmi czy jest to skomplikowane? Bo jezeli chodzi o takie wymiany to jestem zupełnie zielony.
Pozdrawiam

Demontaż nie jest zbyt skomplikowany (pod warunkiem że wszystkie śruby będą odkręcalne) można zniszczyć stare tuleje i się nie przejmować. Natomiast żeby włożyć nowe trzeba zwrócić uwagę na ich dokłądne ustawienie oraz wprasowanie w sposób taki żeby ich nie uszkodzić, bo są plastikowe.

Polecam takie tematy gdzie problem tulei był częsciowo omawiany choć w nieco innym aspekcie:
http://www.fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?t=5184
http://www.fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?t=2243
http://www.fabiaclub.pl/forum-pl/viewto ... 7553#67553

a ten temat zostawiam, bo może ktoś dokłądnie opisze procedurę.


na razie polecam materiał kolegi nom

dzięki wielkie kros. najwidoczniej przeoczyłem ten temat co podałeś.Przepraszam za zaśmiecanie.
pozdrawiam

Do osób które robiły tuleje wahacza, czy można prosić o dokładny opis : krok po kroku co odkręcić
Czy wystarczy odkręcić wahacz, wyjąć go? Czym nabijaliście tuleje??
Bo w sumie to tam jest tak : wahacz, mocowanie wahacza i kołyska... teraz pytanie : mocowanie wahacza (ten "alu" element) musze wyjmować??

a ja tylko od siebie dodam 3 grosze,
przy wahaczu przednim sa dwie tuleje, jedna w samym wahaczu metalowo-gumowa, oraz w jedna wchodzi wahacz plastikowo-gumowa. pierwsza jest z przodu, druga jest z tylu wahacza. Sprawdz dokladnie o ktora chodzi zebys niepotrzebnie nie szukal...

moze stary już temat ale miałem takie coś u siebie. Do wymiany miałem dwie tuleje. koszt po 30zl za sztuke. Powiem tak, moze nie jest to łatwa wymiana ale da się to zrobic i to w miare szybko. Jedyne z czym jest największy problem to jak pózniej nową tuleje wsadzić na swoje miejsce. Ja zrobiłem tak ze wziąłem długą śrube, z jednej i drugiej strony dałem dwie duze blachy i zaczynamy skręcanie śruby- tuleja ładnie wskoczy na swoje miejsce.

pozdrawiam

chodzi o tuleję wahacza przedniego tylną.
pozdrawiam.
PS ona podobno dość szybko się zużywa w skodach (słowa mechanika).

szybko sie zuzywaja bo sa lekko dziadowskie, mozesz uzyc podrobki ktora ma wiecej gumy i teoretycznie powinna byc trwalsza, albo wziac od seata werjsa cupra. wymiana teoretycznie nie powinna byc trudna, 4 sruby do wykrecenia i troche gimnastyki zeby wahacz wyciagnac. ponoc sie da to zrobic bez wykrecania konsoli...