Ostatnio zauważyłem jakieś dziwne objawy w moim autku

Tuż przed zmiana biegu kiedy jeszcze wciskam pedał gazu ale lewą nogę delikatmie kładę na sprzegło silnik dostaje czkawki ( wrażenie jak by ktoś wyłączył zapłon na 1-2 sekundy )

Sytuacja powtaża się czasami i tylko na rozgrzanym silniku .

Ktoś ma jakiś pomysł

Może pedał sprzęgła jest sprzężony z jakimś systemem - czujnikiem

Rocznik 2003 ma MSR możę on świruje

Denerwuje mnie to strasznie

Jest.
Za pedałem sprzęgła jest czujnik pdobny jak ten za pedałem hamulca.
Rolą jaką pełni to wyłączanie tempomatu podczas wciskania sprzęgła.
Wiem, żę występuje on nawet w autach bez tempomatu.

Ale przecież sprzęgło to nie hamulec, żeby odcinało paliwo, więc nawet awaria czujnika nie powinna przynosić takich efektów o jakich piszesz i do tego tylko nagrzany silnik.

Czy masz możlwość podjechania na badanie komputerem, może jakieś błedy wyskoczą...

Usterek brak , Jazda próbna z serwisantem tez OK .

Dzis rano auto bez zarzutu dowiozło mnie do pracy.

Podłącze się pod temat. U mnie zjawisko jest podobne. Tylko u mnie zdarza się to podczas hamowania silnikiem na obrotach 1000-1500 obrotów. Wskazówka obrotomierza spada prawie do 0 i podnosi się na odpowiednie obroty. Nie wiem od czego to zależy. Ostatnio zdarzyło mi się to w piątek na dłuższej trasie. Zjawisko to również występuje, gdy próbuję puścić gaz i zaraz go dodać. Proponowałbym Tobie przetestować taki manewr. Dziwne tylko, że dzieje się to tylko czasami, a nie cały czas.