FABIACLUB.PL
http://fabiaclub.pl/forum-pl/

Klimatyzajca - jak to działa z technicznego punktu widzenia?
http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=2&t=5353
Strona 1 z 4

Autor:  SenatorX [ 08.02.2008, 16:27 ]
Tytuł:  Klimatyzajca - jak to działa z technicznego punktu widzenia?

Witam Wszystkich
Ile w Waszych autkach z klimą jest wentyli na chłodnicy - bo u mnie jeden i pytanko pewnie naiwne ale się nie znam : czy przy rozszczelnionym (pustym ?) układzie klimatyzacji jeśli będę jezdził to zniszczy się sprężarka ?
Bardzo proszę o odp.

Autor:  kros [ 08.02.2008, 17:41 ]
Tytuł: 

dwa wentylatory na chłodnicy
Ja bym nie ryzykował jeżdżenia na pustym ukłądzie. Koszt zadbania o układ jest niewspómiernie niższy niż jego poźniejsza reaktywacja (np. zakup sprężarki)

Autor:  chrisol [ 08.02.2008, 19:33 ]
Tytuł: 

??? hmmm u mnie też jeden wentylator. Na pustym układzie bym nie jeździł bo z tego co wiem to w fabkach kompresory pracują nawet gdy klima jest wyłączona tłocząc 5% czynnika i smarując sprężarkę. Brak czynnika = brak smarowania = :1:

Autor:  SenatorX [ 08.02.2008, 20:25 ]
Tytuł: 

Dzięki panowie tak też sobie pomyslałem że kompresor cierpi
Podsumowując :poprawcie jeśli się mylę - lepszym rozwiązaniem jest kompresor ze sprzęgłem (nie wciskamy włącznika AC kompresor nie pracuje)
Z dwoma wiatrakami klima wydajniejsza ?
I jak to jest że robią z jednym lub dwoma wentylami -rocznik ? silnik ? model ? co ma znaczenie w tym przypadku ?

Autor:  jaarek [ 08.02.2008, 22:42 ]
Tytuł: 

ja tez mam dwa wentylatory. brak czynnika spowoduje zatarcie sprezarki (w czynniku rhxxx jest troszke oleju i to on wszystko smaruje).
tak samo jak klima nie pracuje przez dluzszy czas to moze kompresor pasc...
mam nadzieje ze faktycznie caly czas dziala na kilka %...jak masz przycisk i nie wlaczysz przez cala zime to jest duza szansa ze w lecie juz w samochodzie sie nie schlodzisz.

Autor:  SenatorX [ 08.02.2008, 23:19 ]
Tytuł: 

U mnie klima nie działa tzn jak wcisnę AC to żadnej reakcji nie ma i mam jeszcze pytanko choć wiem że było to już poruszane na podobnym forum , mianowicie :
nawet zakładając , że doszło do utraty (mam nadzieję że częściowej)czynnika w układzie to czy po włączeniu AC powinien mi uruchomić się wentyl na chłodnicy ?
W każdym razie w poniedziałek czeka mnie serwis...
Pozdrawiam

Autor:  jaarek [ 09.02.2008, 09:49 ]
Tytuł: 

kolega z ASO mowi ze odrazu powinien sie wlaczac, u mnie sie wlacza dopiero po chwili, przy diagnostyce vag gdzies wszedlem w ustawienia klimy i wyglada ze cisnienia sa u mnie prawidlowe.
poczatkowo tez sie martwilem ze klima nie dziala bo po wlaczeniu AC silnik nie zwalnia drastycznie, ale po diagnostyce sie uspokoilem. zreszta przyjdzie lato to zaczne sie martwic jak nie bedzie dzialalo :D

Autor:  SenatorX [ 09.02.2008, 11:54 ]
Tytuł: 

No i mam dylemat panowie... mianowicie dzwoniłem dziś do ASO i tam mi powiedzieli , że jak nie wcisnę AC to kompresor nie pracuje i nawet jak będę jeżdził przez jakiś czas bez czynnika w układzie to nic się nie (oczywiście zalecili jak najszybsze doprowadzenie klimy do stanu użytkowości)
Ciekawe czy ASO mówi prawde ?? ?? ??

Autor:  krawiec [ 09.02.2008, 15:01 ]
Tytuł: 

Nie mowi ASO prawdy. Kompresor w Fabii nie ma sprzęgłą tylko zawór ktory w przypadku wyłączenia klimy zmyka obieg czynnika w układzie zostawiając tylko około 5% celem smarowania sprężarki. Rozwiązanie ma wady i zalety. Wada to ze jak cały czynnik sie ulotni to sprężarke mogą diabli wziąść. Zaleta jest taka ze sprężarka pracuje cały czas i nie przypadków tak jak w sprężarkach ze sprzęgłem że sprzęgło padnie albo sprężarka od nieużywania np. zardzewiej.
Ja u siebie mam 1 wentylator (rocznik 2005) ojciec dwa (rocnzik 2001). Ten mój jest 2 biegowy. 1 bieg włącza sie od razu jak sprężarka sie załącza.

Krawiec

Autor:  kros [ 09.02.2008, 15:11 ]
Tytuł: 

Jakbyście Panowie oprócz silnika uzupełnili rocznik w profilu to może było by łatwiej wywnioskować WTF z tymi wentylatorami...

Jak wieczorem pójde z psem to sprawdzę jeszce ile jest w fabii od żony - wydaje mi się że 2 ale... ???

SenatorX napisał(a):
epszym rozwiązaniem jest kompresor ze sprzęgłem

Nie wiem co jest lepszym rozwiązaniem z uwagi na awaryjność/bezawaryjność - jeśli natomiast chodzi o energooszczędnosć to IMHO taki jak w fabii - sprzężony na stałe jest chyba lepszy.
Bo zastosowany jest zawór który w zależności od temp. na zewnątrz ustala odpowiednie ciśnienie gazu w ukłądzie (tym wyższe im na dworze cieplej) I np jeśli na dworze jest 0*C to R134a ma ciśnienie 1,9 bar, przy 20*C - 4,7 bar a przy 40*C - 9,1 bar.
Dlatego przy niższych temperaturach sprężarka nie pracuje na 100% mocy tylko odpowiedni mniej - wtedy mniejsze też jest jej zapotrzebowanie na enrgię -> słabiej obciążą silnik -> mniejsze zużycie paliwa. A taka ze sprzęgłem cały czas popmuje na maksa, no chyba, że w nowoczesnych sprężarkach sprzęgłowych również jest stosowany taki zawór - tego nie wiem, ale to faktycznie było by dobre rozwiązanie jeśli chodzi o energooszczędość.

Tyle, że takie sprzęgłowe sprężarki trzeba włączać co jakiś czas żeby się nie zastały, a takie bezsprzęgłowe (i tu zdania są podzielone) niby cały czas się kręcą i są smarowane tylko że niskim lub zerowym (w sensie atmosferycznym) ciśnieniem.
Bo jeśli dobrze rozumiem zasadę ich działanie to sprężarka się kręci i tłoczy gaz. Jeśli guzik AC=OFF to zawór jest otwarty i środek sobie płynie bez ciśnienia (ale smaruje ukłąd) Jeśli guzik AC-ON to zawór się zamyka (przymyka) i w układzie w zależnosći od temp zewn. wytrzarzane jest odpowiednie ciśnienie.

W kązdym razie dokumentacja mówi, że Nawet przy 0*C gdzy włączymy AC to ciśnienie w ukłądzie wynosi 1,9 bar.

I tu się rodzą sprzeczne ifnormacje bo (ponoć) niby klima się nie włącza poniżej 5*C i sam nie wiem co myśleć...

Co do włączania wentylatora na chłodnicy czasami włączają się oba, czasami jeden, czasami kręcą szybiej a czasmi wolniej :-D wygląda to tak
W zimie przy temp. niskich dodatnich i ujemnych wentylator faktycznie mi się nie załącza. Mimo iż wg papierów ukłąd powienien generować ciśnienie (małe bo małe ale jednak) obrty silnika tez nie wzrastają. ALE kiedyś zauważyłem że nawet przy wyższej temperaturze nie wiem 10 czy 20 stopni wentyl włączył się dopiero po 4-5 minutach. A to by mogło oznaczać, że zarówno wentyle jak i obroty silnika nie są ściśle związane z samy włączeniem klimy, ale jej pochodnymi jak zwiększone zapotrzbowanie na energię silnika i wzrost temp. w skraplaczu.
CZYLI. włączam klimę, ale jest zimno i nie potrzeba robić dużego ciśnienia -> to obroty silnika nie wzrastają bo nawet nte niskie sobie radzą. ORAZ włączam klimę ale jest niezbyt ciepło -> temp. skraplacza rośnie powoli -> wentylator nie włącza się od razu tylko dopiero po osiągnięciu przez skraplacz temp. granicznej ???
nie wiem to tylko takie moje zgadywanie na postawie zebranych obserwacji.


SenatorX napisał(a):
W każdym razie w poniedziałek czeka mnie serwis...

Polecam temat o serwisie klimy do rozważań o serwisie kimy :-D jest tam też parę inforamcji o tym o czym teraz rozmawiamy

Autor:  Andja [ 10.02.2008, 14:17 ]
Tytuł: 

z ciekawosci dzisiaj zajrzalem pod maske i mam 2 wentylatory, rozcnik 2003

Autor:  kros [ 10.02.2008, 14:26 ]
Tytuł: 

SenatorX napisał(a):
Ile w Waszych autkach z klimą jest wentyli na chłodnicy

No to już chyba wiem - gdzieś pewnie w trakcie roku 2005 r zroblili kastrację jednego wentylatora

U mnie HTP 64KM (AZQ) r.m. 2005 - 2 wentylatory
u żony HTP 64 KM (BME) r.m 2007 - 1 wentylator

Z tego co widzę u kolegów powyżej to
SenatorX również ma nowszą fabkę (2006) i jeden wentylator
chrisol ma silnik BME czyli również fabka raczej młoda i też 1 wentylator
krawiec rok 2005 - 1 wiatrak
ojeciec Krawca rok 2001 i 2 wiatraki
jaarek fabka 2003 - 2 wiatraki
Andja 2002 i też dwa
moje fabki również pasują do tego schematu.

Autor:  Ostry [ 10.02.2008, 17:58 ]
Tytuł: 

U mnie jeden wentylator. :crazy:

Autor:  kros [ 10.02.2008, 18:20 ]
Tytuł: 

No i popsuleś moja terorię :zona: :zly: ;-)

Autor:  SenatorX [ 10.02.2008, 21:44 ]
Tytuł: 

Z kolei u mojego ojca przy Golfie IV 1,9 SDI 2003r. (ten sam silnik co u Ostrego) sa dwa wiatraki
i wystarczy włączyć zapłon i wcisnąć AC a już wentylki oba naraz zapierniczają
Pewnie kładli jak leci i co mieli pod ręką
Pozdrawiam

Strona 1 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/