witam
dzisiaj mialem troche czasu po pracy i postanowilem umyc fure.
przy okazji podnioslem maske zeby zobaczyc czy wszystko jest oki. zdziwil mnie zaolejony bagnet (karteczka na ktorej jest data i przebieg wymiany oleju tez byla zaoliwiona).

doszedlem do wniosku ze moze byc zatkana odma.
1. sciagnalem wezyk biegnacy ze skrzyni korbowej do obodowy filtra pow. i uruchomilem silnik-po zatkaniu na kilka sek. wezyka palcem-okazuje sie ze jest cisnienie-czyli do tego miejsca raczej wszystko jest drozne.
2. podejzenie padlo na obodowe filtra pow. sciagnalem obudowe, odkrecilem srobki zaznaczone na zdjeciu.
3. pod filtrem pow. (zdjecie nr.2) jest kanal odmy-okazalo sie ze jest zatkany. najpierw przetykalme to ciekim drutem (czerwona strzalka) a nastepnie woda pod cisnieniem-bylem w szoku ile tam nagromadzilo sie "majonezu".

posiadacza 1,4 16V radze sprawdzic. na marginsie dodam ze leje mobil1 5w50

niestety nie mialem aparatu wiec wykorzystalem zdjecia robione przy okazji innej naprawy

witam
Ja również czyściłem w ten sam sposób "odpływ" odmy w filtrze powietrza. Ponadto jest tu mała ciekawostka, otóż przy bloku silnika jest tzw. "filtr" odpowietrzenia komory korbowej.
Po odkręceniu 3 śrubek (imbus 6mm) zdjąłem owy filtr, okazało się że najwięcej "majonezu" jest właśnie tam. Po dokładnych oględzinach części okazało się że trzeba wymienić oring i uszczelkę w kształcie litery D. i tu jest problem nie mogę dostać tych uszczelek, zadzwoniłem do ASO w Olsztynie tam powiedzieli mi że ten "filtr" kosztuje 430 PLN a uszczelki do niego po +- 6 PLN ale tych uszczelek nie mają
dołączam fotkę identycznego silnika (1.4 16V) na zdjęciu widoczny jest ten element z prawej strony
pozdrawiam Golonek