Witam wszystkich! Moj pierwszy post i odrazu pytanie na sniadanie!:) wybaczcie!:) problem polega na tym iz po zgaszeniu silnika wyraznie da sie odczuc szrpniecie, tak jakby silnik wykonal jeszcze jakas czesc obrotu. Zdazylem zasiegnac slowa iz moze to byc wina zbyt wczesnego zaplonu. Mam osmio zaworowa Fabie 1.4MPI z instalacją gazową. Spotkaliscie sie z takim problemem? jak go rozwiązac? Sytuacja jest najbardziej odczowalna przy pracy na gazie. Z gory sie kłaniam pomocnym

U mnie tez kiedyś było takie coś. Koleś gazownik powiedział ze jest potrzebna wymiana świec, filtr powietrza i mała regulacja i wsio oki Jeszcze świece muszą być jedno elektrodowe, bo inne są do kitu i nasze siliniczki nie tolerują. Proponuje jeszcze na wszelki wypadek sprawdzić czy masz zabezpieczenie przeciw wybuchowe, bo może sie okazać że będziesz musiał wymieniać obudowę filtra powietrza, jak było to w moim przypadku

odnośnie świeć to wątpię, miałem w 1.4mpi NGK trójelektrodowe i zamiatało to aż miło.

to sie dzieje za kazdym razem? sporadycznie?

mialem kiedys astre I zagazowana i moze ze 3-4 razy cos takiego mialo miejsce (na 60kkm) wiec gaziarz mowil zeby nic z tym nie robic. jezeli czesto to wystepuje to regulacja albo zmiana kata zaplonu

pozdrawiam

raz szarpniecie jest pocniejsze trwajace do 1,5s (gdyym puscil sprzeglo mam wrazenie ze auto by podjechalo kawalek) a raz wogole. Odnosze wrazenie iz imwiekszy kawalek zrobie na gazie tym gorzej- nie zauwazylem zeby na benzynie sytuacja byla podobna? na czym polega zmiana kata zaplonu?