Witam szukałem na forum ,porad niestety nie znalazłem odpowiedzi na mój problem posiadam F1 2002 1.4 44kw , kiedy przejeżdzam przez tzw.policjantów w tylnym zawieszeniu dość głośno skrzypi , czy ktoś miał podobny problem i rozwiązał go? dodam że przód jest ok, hałasuje tylko tył.Jest to dzwięk jakby suchej gumy.Pozdrawiam

Najczęściej to skrzypią poduszki stabilizatora, ale fabia ma stabilizator tylko z przodu. Może pękła któraś tylna sprężyna?

Ostatnio były niskie temperatury może to jest to : http://www.fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=2&t=6857&hilit=skrzypienie+zawieszenia

Ogólnie na hasło skrzypienie zawieszenia całkiem niezła lista tematów jest wyświetlana : http://www.fabiaclub.pl/forum-pl/search.php?keywords=skrzypienie+zawieszenia&terms=all&author=&sc=1&sf=all&sk=t&sd=d&sr=posts&st=0&ch=300&t=0&submit=Szukaj
Kilka tematów można na spokojnie przegląd i jakieś wnioski wysunąć.

Witam narazie jestem po wymianie ,tarcz,klocków,tylnych odbojów,szczęk,cylinderków.Czekam na cieplejsze dni ,bo robię na dworze.
Trzeszczy lub skrzypi ,tylko prawy przód ,jest to dzwięk jakby plastik lub coś w tym rodzaju trzeszczało ,podczas najazdu na" śpiących policjantów".
Być może to przednie odboje lub siedziska amortyzatorów,niestety w tej pogodzie to ryzykowne jeszcze.
Jak będę coś wiedział ,więcej to napiszę.
Dziękuję za porady Pozdrawiam.

Witam ,więc tak jak pisałem wcześniej ,sądziłem że kiedy nasmaruje wszystkie elementy które ,mogą być przyczyną trzeszczenia to w końcu znajdę co jest przyczyną.
Zaopatrzyłem się w strzykawkę+igła+oliwki syntetyczne,takie do smarowania sprzętu fitness.
Wstrzyknąłem we wszystkie ,możliwe miejsca gdzie mogło by skrzypieć ,ewidentnie jest to skrzypienie ,pocierania gumy lub plastiku.
Przy okazji tego zabiegu zauważyłem że brakuje mi jednej śruby od nadkola,ale raczej wątpie by to mogło być przyczyną.
Teraz poczekam aż oliwka dostanie się wszędzie.
Kilka fotek poniżej

I jeszcze ,fotka oraz przy okazji mój motor

Zaraz skończy ci się miejsce na zdjęcia. Wstawiaj tylko linki z zewnątrz. Jest forumowa instrukcja jak to robić.

Eh,mam to samo u siebie. Po zimnej nocy zawieszenie z przodu potrafi zaskrzypić jak stara wersalka, natomiast z tyłu skrzypi regularnie ale mniej, podpowiedziano mi, że może to być wina tulejek.

Witam właśnie jestem po testowaniu ,smarowania oliwką syntetyczną i w końcu jest cisza ,najeżdzałem na śpiących policjantów i nic.
Więc jeśli kogoś denerwują trzeszczące gumy lub plastiki w zawieszeniu to polecam.
Na jedną stroną ,przód zużyłem 10ml strzykawkę.Jeśli nie wiemy gdzie skrzypi ,trzeba zacząć od góry czyli kielich(łożysko)/potem,miejsce gdzie leży góra ,sprężyny,potem dół sprężyny,i wszystkie elementy układu kierowniczego,wszędzie gdzie są łączenia gumowe.
Trzeba się zaopatrzyć w długą dość grubą igłę,bo lubrikant jest dość gęsty.
Nie wiem jak długo,będzie to działało zobaczymy.
Lubrikant(oliwka) musi być o konsystencji kleju,czyli pomiędzy płynem a smarem stałym.
Pozdrawiam