Nic nie było rozbierane od nowości. Nagle prawy strumień spryskiwacza stracił kierunek nie trafia na szybę. Teraz oglądając jeden i drugi stwierdziłem różnice między nimi . Tak jest fabrycznie . Dodatkowo jakoś podszybie przy wadliwym spryskiwaczu jakoś niżej ? Czy to ma znaczenie ? raczej nie problem jest w rozpylaniu . Lekko przeczyszczałem igłą delikatnie ten wadliwy spryskiwacz . Jest nie ciekawie . Uprzejmie proszę o opinie co zrobić , co się stało ?


https://www.youtube.com/watch?v=B5EjKBb7iqw

Jak dla mnie jakiś bród się tam dostał.

Witaj
Uprzejmie dziękuję za wpis. Czyściłem igiełką jakoś bez skutku . Ogólnie używam według mnie spryskiwaczy sporadycznie niby jak potrzeba. A może faktycznie jakiś brud Zbiornik pewnie jakiś osad posiada . Nie bardzo mi się na razie widzi wydłubywać i zmieniać te dysze Po pierwsze zimno no ok zera ale plastiki mogą pękać a i przewód sztywny Podobno nie trzeba demontować podszybia ? Jakoś ten strumień do góry rozpryskuje ? Może jeszcze Ktoś spotkał się z podobnym problemem Proszę pisać
dziękuję raz jeszcze za poradę Wszystkiego Najlepszego w Nowym 2022 Roku Pozdrawiam serdecznie

Taka dziwna sprawa a dręczy

ten wadliwy czy też Widzicie ma otwór jakby wyższy ? w porównaniu z otworem w dyszy lewej Czy coś odpadło ?

Po filmie ciężko stwierdzić. A możesz zrobić zdjęcie obu?? Mi kiedyś z jednej dyszy wypadła plastikowa wkładka i zamiast mgiełki był jeden strumień. Wymieniałem bez zdejmowania podszybia.

Proszę zatrzymaj kadr wtedy można obejrzeć. Spróbuję siknąć WD i przedmuchać przeczyścić igiełką Co prawda od frontu . Jak wspominałem zdejmowanie tych plastikowych rurek zasilających w niskiej temperaturze trochę ryzykowne dobrze przed ich założeniem zanurzyć w szklance z ciepłą wodą.

To samo miałem w fabii mk 1. Ale tu wygląda, że ona jest na miejscu.

WD na szybę to słaby pomysł (wlezie do spryskiwacza, ten to wypluje i będą to wycieraczki rozmazywać). Lepiej czymś typu IPA (nie chodzi mi o piwo).

Witaj przemyłem benzyną ekstrakcyjną, zapuściłem na noc naftą, jutro psikne jednak WD i zanim uruchomię jeszcze raz benzyna i powietrze Przecież tam nie wiem ile tego nie wejdzie. Może szkoda roboty to mój pomysł. Dziękuję za poradę pozdrawiam. Przeczytałem że ocet daje radę. Właśnie do rana zapuściłem przepłukałem strzykawką dysze właśnie octem.

Swoją drogą jak może dojść do uszkodzenia od płynu takiej dyszy

A na przykład kiedy w niej zamarza woda.

W rzeczy samej. Może i tak być. W dniu dzisiejszym osobiście zdjagnozowałem usterkę. Nie dawało mi to spokoju. Koszt samej dyszy nie powala nie boli. Myślę że naprawiłem obecną.Uniknę demontażu i wymiany na nową. Ta powinna jeszcze posłużyć. Jutro sprawdzę efekt prac w poniedziałek pewnie zamieszczę film. Pozdrawiam Życząc wszystkiego najlepszego w Nowym Roku

A co się popsuło??

Zgodnie z zapowiedzią z piątku mała relacja z przebiegu naprawy dyszy spryskiwacza . Swoją drogą dwa o różniącej się budowie dysze spryskiwacza. Oba dziewicze od nowości auta .

https://www.youtube.com/watch?v=Oa4peXTOsac