FABIACLUB.PL
http://fabiaclub.pl/forum-pl/

[F1] dziwne zachowanie układu chłodzenia
http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=2&t=23451
Strona 1 z 1

Autor:  suchejro [ 29.06.2016, 21:56 ]
Tytuł:  dziwne zachowanie układu chłodzenia

Witam, mam problem z układem chłodzenia. Fabia I 2001 silnik 1,4 MPi, 8 zaworów, 50kW. Od pół roku czy więcej, zapowietrzał się trochę, tzn znikał płyn chłodzący i piszczał żeby uzupełnić. Sprawa była mało upierdliwa bo raz na miesiąc wystarczyło dolać 50-100ml i było ok. Temperaturę trzymał jak powinien. Nie było płynu chłodniczego w oleju, ani odwrotnie. Nie był wyrzucany przez wydech, nie było widać wycieków. Przynajmniej po krótkich oględzinach mechanika. Miesiąc temu zaczął częściej piszczeć i dolewałem raz na tydzień a czasem trzy razy dziennie, wedle humoru układu chłodzenia. Za czyjąś radą, zmieniłem zbiornik wyrównawczy i korek na nowe. I pewnego pięknego dnia po dolewce zapomniałem zakręcić korek zbiornika wyrównawczego. Przejechałem z 10 km i zaczęła para lecieć spod maski komunikując mi moje zapominalstwo. Od tej pory już nie dało się jechać. Po zalaniu układu - dolałem około 2 litrów, jazda była możliwa tylko przez 2-3 km i gotował się silnik, strzałka temp leciała szybko na czerwone. Tak na raty podjechałem do mechanika który stwierdził, że pewnie uszczelka pod głowicą padła. Co trzeba było zrobić to zrobił tj zdjął głowicę, oddał do splanowania i sprawdzenia szczelności, kupione nowe uszczelki tzn komplet do głowicy, zmienione uszczelniacze zaworów, złożone i... po odpaleniu znowu jakiś problem, poziom płynu podnosi się i opuszcza, mechanik mówi, że nie wie czy gdzieś na tulejach nie ma problemu bo może któraś się opuściła, niby twierdzi, że sprawdzał przymiarem ale uważa że tak się dobrze nie sprawdzi. Coś mi tu się nie podoba, jakby mało fachowo to wygląda. Do tego mówi, że obudowa która jest przy obudowie termostatu który do niej wchodzi - tam chyba czujnik temp siedzi, no więc mówi że trochę cieknie z tej obudowy. Jakiś oring tam jest i kołnierze czy coś takiego i mówi że to już mocno wypalone jest i uszczelniał to dwa razy co trochę cieknie. Licho wie, może tamtędy się zapowietrzał od początku i nie trzeba było głowicy ruszać. Co jest słabym ogniwem w tych silnikach, co sprawdzić i jak? Pompa wody zmieniona była miesiąc temu, chyba nie padła od razu? jak ją sprawdzić? Zdjąć jakiś wąż i zobaczyć czy leci? nie wiem czy mechanik się zgodzi bo zalał już płynem. Ale nie ma pomysłu co dalej, zupełnie jakby chciał mi powiedzieć - "zrobiłem co mogłem, tyle i tyle się należy i rób sobie Pan z nim co chcesz". Co jeszcze warto sprawdzić i jak?
Może ktoś zna dobrego mechanika z głową w Warszawie lub okolicach? Taniego i dobrego? Bo ten chyba nie jest za dobry.

Autor:  psychorap [ 29.06.2016, 23:11 ]
Tytuł:  Re: dziwne zachowanie układu chłodzenia

suchejro napisał(a):
Nie był wyrzucany przez wydech

taki objaw to nie koniecznie zaraz upg. ja mam auto bez lpg, szczelny i zdrowiutki, a czasem leci mi woda z wydechu. to calkiem normalne. po prostu w wydechu osadza się wilgoc.

suchejro napisał(a):
nie było widać wycieków

ja bym zaczął tutaj skoro twierdziesz, ze upg zrobiłeś. płyn może uciekać niewielkimi ilościami. przewody lub choćby z chłodnicy w miejscu łączenia się plastiku z amelinium. sprawdz jeszcze dobrze zbiorniczek wyrównawczy.

suchejro napisał(a):
Pompa wody zmieniona była miesiąc temu

może tu leży problem. może ktoś źle poskręcał wszystko. pompe, termostat ale pewenie miałbyś mokro pod autem.

Autor:  suchejro [ 30.06.2016, 10:55 ]
Tytuł:  Re: dziwne zachowanie układu chłodzenia

Zbiornik i korek nowy.
Silnik nie miał nigdy LPG. To, że czasem woda leci z rury to norma i wiem kiedy, piszę, że nie leci płyn do rury sądząc po innych okolicznościach czyli nie dostaje się do komór spalania itp, przynajmniej w takiej ilości któa by na to wskazywała. miałem tak ze dwa razy w różnych samochodach i wyłapałem to.
Wycieków szukałem ale dostęp jest ograniczony patrząc z góry, szukałem w dzień i w nocy przy latarce bo myślałem, że może na nagrzanym w chłodny wieczór lepiej będzie widać. Mechanik szukał w warsztacie, z góry i z kanału. Ale to jest sytuacja sprzed tej z brakiem korka i błyskawicznym przegrzewaniem się teraz. Zastanawia mnie sytuacja teraz, po wymianie uszczelki pod głowicą. Dlaczego wciąż są problemy? Czy pomimo stwierdzenia przez mechanika, że tuleje "wyglądają ok" , możliwe jest, że któraś puszcza? Nie wiem jak to jest skonstruowane, jaki tam może być problem. Ale mnie od początku przed przegrzaniem silnika, wyglądało to na coś innego a nie głowicę. Ponoć uszczelka nie była zbyt dobra po wyjęciu głowicy, ale jeszcze trzymała. No i po jej wymianie na nową jest wciąż to samo. Co może być przyczyną? Silnik po odpaleniu chodzi kilka minut, temp rośnie do normalnej, po czym nagle w ciągu 15 sekund rośnie do czerwonego pola i wyraźnie słychać, że bąbluje w środku, gotuje się. Nawet na wyjętym termostacie. Co jest grane? Układ był przepłukany i nie powinien być zamulony, jak sprawdzić czy pompa wody pracuje prawidłowo, chłodnica drożna?

Autor:  Angel [ 30.06.2016, 11:16 ]
Tytuł:  Re: dziwne zachowanie układu chłodzenia

suchejro
jaką pompę zakładałeś?
Miałem kiedyś przypadek z pompą VIKA dostarczoną prze klienta i wsio się zgadza z Twoim opisem gotowania się płynu. Kupiłem pompę metelli i się samo rozwiązało.
Na wolnych obrotach pompa VIKA nie dawała ciśnienia przez co go gotowało.

Autor:  suchejro [ 30.06.2016, 23:01 ]
Tytuł:  Re: dziwne zachowanie układu chłodzenia

Muszę sprawdzić, niestety nie wiem. Ja też kiedyś w innym samochodzie zmieniłem cieknącą pompę na nową, po kilku dniach temperatura zaczęła gwałtownie rosnąć, zdjąłem pompę i okazało się, że wirnik lata luźno na wałku. Inna pompa rozwiązała problem. Ale żeby pompa nie dawała ciśnienia na wolnych obrotach? Pierwszy raz słyszę, to udane te pompy jak widzę. Ale Vika to chyba czeski producent, tak knocą? Jak poznać bez przepływomierza, że pompa dobrze daje?

Autor:  czp [ 01.07.2016, 11:07 ]
Tytuł:  Re: dziwne zachowanie układu chłodzenia

suchejro napisał(a):
Ale Vika to chyba czeski producent, tak knocą?

wlasnie ze vika robi straszne gó....no (ta chinska?) to jest ostatnia firma z ktorej kupil bym czesci (niestety mam zalozona linke recznego bo nie bylo innej w sklepie a na gwolt potrzebowalem xd).

suchejro napisał(a):
Jak poznać bez przepływomierza, że pompa dobrze daje?

po wajzlu temp. na budzikach ;)

Autor:  suchejro [ 01.07.2016, 11:45 ]
Tytuł:  Re: dziwne zachowanie układu chłodzenia

No właśnie po wskaźnikach ciężko poznać czy działa pompa skoro grzać może się z powodu tego czy owego.
Zakładając, że wyjmę termostat żeby był pełny obieg od początku, celem jest to, żeby poznać czy pompa daje jak powinna i chcę to mieć od razu bez czekania aż się rozgrzeje bo silnik zacznie się gotować. Jak pewnie sprawdzić czy dobrze działa?
Pytanie drugie, czy da się sprawdzić dowolną metodą, którędy idzie ciśnienie z komory spalania i czy to wina opuszczonych tulei, wina głowicy czy coś innego? Sprawdzenie sprężania na poszczególnych komorach nie wskaże winowajcy jak się domyślam.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/