Witam .
Moj problem jest nastepujacy.
o tygodnia nie dzilalo mi zamykanie samochodu z kluczyka(kluczyk lamany-fabia rok 2000 komfort)a dzis wychodzac do pracy nie moglem juz otworzyc samochodu.
Pilot raczej dziala bo podczas naciskania przyciskow zapala sie/gasnie swiatlo w samochodzie.
Przestala takze mrugac czerwona dioda przy rygielku drzwi kierowcy.
Czy ktos wie o co chodzi czy konieczna jest wizyta w serwisie.

pozdro Filip

pewnie umarl modul komfortu - siakies kilka stowek w ASO

ale vag powinien prawde powiedziec

Może nie umarł. Za to jest możliwe, że coś z alarmem jest nie tak. Sterownikiem autoalarmu możesz całkowicie odciąć dostęp pilotowi z kluczyka scyzoryka i wszystkie funkcje przełożyć na pilota z alarmu.

Też mam Fabię 2000 i kluczyk scyzoryk. Mam oddzielny pilot do alarmu. Kiedyś panowie w serwisie wyjęli mi na cały dzień akumulator i chyba zasilania zapasowego dla alarmu nie wystarczyło. Od tamtej pory domykanie szyb i centralny działa mi tylko z pilota od alarmu. Wygląda tak, jakby ustawienia alarmu wróciły na standartowe.

Nie mam jednak czasu z tym pojechać i sobie przeprogramować.

Bądź dobrej myśli

Pozdrowienia

Ja mialem podobnie. Z tym ze u mnie przestalo dzialac sterowanie radiowe z oryginalnego kluczyka-scyzoryka. W serwisie okazalo sie, ze padl mi sterownik komfortu. Za nie cale 750zl moge sie cieszyc a wlasciwe smucic nowym.

Dzis zauwazylem kolejna rzecz zwiazana z problemem.Nie dziala brzeczyk zapalonych swiatel po otwarciu dzrzwi kierowcy.

Mikula, z tego co piszesz to domyślam się, że pewnie padł Ci czujnik.
Pare sekund i w wyszukiwarce znajdziesz coś takiego

1. http://www.fabiaclub.pl/forum-pl/viewto ... brz%EAczyk
2. http://www.fabiaclub.pl/forum-pl/viewto ... brz%EAczyk

Jak widać temat bł już poruszany więc niepotrzebie go powielasz
Zajrzyj i przeczytaj te 2 tematy a wszystko będziesz wiedział!
Pozdro!

i tu pojawia sie kolejny problem ,ztego co wyczytalem przy awari czujnika nie zapala sie swiatlo w kabinie,a u mnie sie zapala.
czy ktos z klubowiczow z okolic poznania posiada program vag aby zdiagnozowac moj sterownik

Sprawdzałeś bezpieczniki

Brzęczek jest zamontowany w zegarach możliwe jest że się skończył

to ja sie podepne z pokrewnym problemem
u mnie brzeczyk dziala (przy zapolanoych swiatlach i otwartych drzwiach) natomiast swiatla w kabinie sie nie wylancza (gdy przelancznik jest w pozycji max. na lewo swiatlo powinno sie zapalac przy otwieraniu drzwi i po jakims czasie gasnac, niestety umnie sie pali odrazu po przelonczeniu wlacznika). Czy to slynny czujnik, czy tez inny diabel?

Żeby światło zapalało się od otwarcia drzwi, a po zamknięciu gasło to wyłącznik przy lampce musi być na max w prawo. Ustawienie w lewo powoduje ciągłe świecenie.
Wyłącznik w prawo ->obrazek otwarte drzwi, wyłącznik w lewo -> obrazek lampka non-stop

ok. masz racje, pomerdalo mi sie. Powinno byc w prawo. ale problem jest ten sam, ze lampka swieci caly czas Siedzialem kiedys przez kilka minut bo chcialem sprawdzic dokladnie, i sie nie wylaczyla (czekalem tak ok 3-4 min). chyba ze ona wylancza sie po 5 min

Nie, na pewno nie 5 min.
A przy zamkniętych drzwiach brzęczyk od świateł piszczy? Jeśli tak to może faktycznie czujnik w zamku daje sygnał że drzwi cały czas otwarte (zwarcie jakieś czujnik/kabel)
A jeśli brzęczyk brzęczy tylko przy otwartych drzwiach to obejrzyj włącznik w lampce czy coś tam nie robi zwarcia jakiegoś.

To światełko wyłącza się po bodajże 10 min.

W niektórych autach, nie wiem czy w fabii też - bo nie sprawdzałem, światło gaśnie przy OTWARTYCH drzwiach po dłuższej chwili, może to być 10 min.
Natomiast w naszych autach gaśnie 30 sek. po ZAMKNIĘCIU drzwi (lub zaraz po włączeniu stacyjki). Po wyjęciu klluczyka ze stacyjki również świeci przez 30 sek.

kros: brzedczy "brzeczy" tylko przy otwrtych drzwiach, tak wiec pewnie, tak jak mowiles, musi byc jakies zwarcie w lmpce. Ewentualnie, czy istnieje mozliwosc zmiany czasu swiecenia lampki? Jestem drugim wlascicielem i nie wiem czy ktos cos tam nie grzebal