Witam
Chciałem się dowiedzieć od szanownych forumowiczów, czy F2 tak ma, czy może coś jest nie tak.
Na zimnym silniku, np. po całonocnym postoju i uruchomieniu czuje delikatne drgnia pod nogami, są nieregularne i stłumione. Trochę przypomina to stanie na moście, gdy przejeżdża coś cięższego. Wiem, że świece były wymienione ok 3 tys temu, rozrząd od nowości (64 tys), silnik chodzi równo, ręką nie czuje żadnych wibracji. Mógłby ktoś, kto miał do czynienia z 1.4 się wypowiedzieć. Z góry dzięki

Może wtryskiwacze nie pracują dobrze, albo benzyna kiepska. Może też głowica padać i jak zimna to zawory źle pracują, a później jest lepiej. Ja tak mam jak ty piszesz, że silnik dziwnie chodzi na zimnym i później coraz lepiej. Wydaje mi się, że to wina wszystkiego do kupy po trochu. Nalałem paliwa na czymś bocznym i bardzo źle było na zimnym więc zaaplikowałem do czyszczenia wtryskiwaczy, ale na pół baku paliwa. Później przy rezerwie zalałem do pełna na BP bo w Chrzanowie dobra cena była i jakby dużo lepiej jest, ale nie idealnie. Wydaje mi się, że jednak coś jest z zaworami lub popychaczami na zimnym oleju. Zobaczymy co będzie na innym oleju (dzisiaj wlany)

No tak, ale to by silnik drgał, a można na nim szklanke postawić, dźwiękowo też idealnie, więc temat chyba olewam.

a no to u mnie skacze mocno. Nawet ciepły podskakuje. Chyba przewrażliwiony jesteś

Chyba tak, ale wiesz, nowe auto Tak czy inaczej dzięki za odpowiedź

Witam. Miałem ten sam objaw, dodatkowo na ciepłym silniku na biegu jałowym przy obrotach około 1200rpm też było czuć drgania. ASO nie mogło dojść przyczyny, wykręcili świece jedna była czarna, podmienili cewki bez rezultatu, podejrzewali wtryskiwacz. Na drugi dzień zapalił się CHECK, silnik wszedł w tryb awaryjny, doczołgałem się do serwisu, potwierdziła się diagnoza, padł wtryskiwacz (leje, nie domyka się), po wymianie wszystko OK. Z takimi objawami jeździłem około miesiąca.

Da się jakoś zdiagnozować wtryskiwacz, czy tylko przez podmianę?

Myślę, że na początek należało by podpiąć pod komputer.

Był podpięty na spocie, wszystko czysto w dodatku skurczybyk pracuje równiutko, zapala na dotyk, więc na razie temat olewam.

sprawdz kompresje zapobiegawczo. szybki i tani zabieg a dużo się można dowiedzieć.

OK, sprawdzę przy okazji, tzn poproszę mechanika, bo sam nie umiem...

Przy sprawdzaniu kompresji popatrz na świece czy któraś elektroda nie jest czarna.

Witam. Dziś w nocy miałem to samo. Samochód stał 2 dni nie odpalany i dziś jak silnik uruchomiłem to przez około 7 sekund były drgania takie dośc, troche się wystraszyłem. Raz tak mi sie stało. Co może być nie tak?

Cewka pada. Miałem to samo. Na VAGu nie wywalało żadnych błędów, aż padła na 3 garze całkowicie (wtedy dopiero pojawił się błąd).

tormen mam tak samo jak opisałeś. Autko jest nowe 01.2015 z salonu bez przebiegu i od samego początku mam takie objawy że po dłuższym postoju jak odpalam to czuję takie lekkie wibracje przy 1100-1200 obr/min. Nie występuje to za każdym razem i nie zawsze z takim samym nasileniem. Wystarczy ruszyć i wibracje znikają. Nie wiem, może przeczulony jestem... często nawet na to nie zwrócę uwagi - ale czasami, np. dzisiaj to wyraźnie było czuć jednak nie na tyle abym jechał do serwisu.