Panowie, mam problem z "dygoczącym" silnikiem. Przy rozruchu da się odczuć jak cały samochód się kiwa, a skądś (raczej z przodu) słychać głuche tukotanie z domieszką skrzypienia. LOL uwielbiam opisywać dzwięki. Taki sam objaw zdarza się również gdy wpadam w jakiś większy uskok (dzwięk), oraz gdy jadę "na klimie" - wtedy wiadomo, dosyć ciężko zwalnia się sprzęgło, żeby nic nie szarpało [*]. Na początku myślałem że to amortyzatory albo coś, ale teraz moja wyobraźnia mówi, że to silnik się "odkręcił" (?). Doczytałem w archiwum, że komuś dokręcali skrzynie biegów (?), to może to jest to, albo podobny objaw? Ostatnio dzwięk coraz bardziej się nasila, a samochodem coraz mocniej telepie jak stoję w korku na jałowym biegu - i to mnie martwi. Zaraz przegląd - ale chciałbym wiedzieć co mam mówić.

* W ogóle Fabia jest strasznie czuła - nie sądzicie? Niedawno kumpel chciał się koniecznie przejechać (po swoim Mitsu Colt) i 3 razy ją zgasił zanim w ogóle ruszył - potem miał spore kłopoty z wyczuciem podczas jazdy i mocno szarpał. Ja zresztą nadal mam kłopoty z płynnym odpuszczaniem sprzęgła. Oczywiście da się to robić płynnie, ale wg mnie za długie jest tutaj sprzęgło żeby się tyle brandzlować.

a czy stuka ci z okolicy schowka pasazera??

Co do sprzegla.. coz w 75KM jest jak dla mnei bajera... mozna je wduszac na pol gwizdka i juz lapie ..wedlog mnie to cacy...
inne auta maja jakos.. dziwne te sprzegla..

Będę musiał się wsłuchać - ale raczej słyszę to z przodu (z przed siebie).
Strasznie mnie to zaczyna irytować. :/

Co do sprzęgła - owszem łapie na połowie i naprawdę mięciutko chodzi.
Ale weź pod uwagę, że na pół gwizdku już je delikatnie "przypalasz".
Ja staram się unikać piłowania sprzęgła, ale i tak już zaczyna ciężej chodzić.

Darecki widze ze ty ciągle swoje he he
Też mi coś waliło i mnie na szczeście akcja "poduszka" ominęła

Myjk pobujaj autem i zobacz czy masz te dziwne dźwięki (tylko mocno)
Jeśli bedziesz słyszeć taki sam dźwięk to może być coś z zawieszeniem : łacznik, stabilizator etc.

Tomislaw, specjalnie napisałem, że taka akcja jest słyszalna również
przy samym uruchamianiu silnika. To wyklucza raczej zawieszenie.

PS wczoraj wsadziłem za kierownicę żonę i podczas jazdy nasłuchiwałem.
Ewidentenie dzwięk dochodzi z przodu, jak się wychyliłem na tyle siedzenia,
był praktycznie nie słyszalny. Cóż, pozostaje mi tylko wsadzić w samochód
mechanika i nakazać nasłuchiwać - ale z doświadczenia wiem, że oni nic
zazwyczaj nie słyszą. :/

Podzielam zdanie Dareckiego - na 99% wali Ci prawa poduszka. U mnie juz raz byla wymieniona po przebiegu 8tys teraz mam 15 i znowu wali.
Poza tym wymieniono mi poduszke podtrzymujaca skrzynie biegow. Tak jak piszesz, zawieszenie silnika w fabii 1.4 16V jest beznadziejne. A problemy z delikatnym wysprzeglaniem z wlaczona klima mam rowniez - bardzo trudno jest puscic sprzeglo tak, aby nie szarpnac
Niby fajne auto ale takie pierdoly plus skrzypienie lacznikow stabilizatora zima = porazka

Wal do ASO, jesli rzeczywiscie tak mocno Ci stuka poduszka to powinno to byc slychac po bujnieciu silnikiem. Tylko rozgrzej dobrze auto, u mnie stukanie pojawia sie po przejechaniu kilkunastu kilometrow, wtedy jest bardzo wyrazne.

pozdr, krzysn

OK, dzięki. Niebawem jadę na przegląd to zwróce na to uwagę.
Dzisiaj natomiast się zdenerwowałem, bo zaczęlo mi skrzypiec sprzęgło. :/
Żeby tego było mało, to jeszcze tępo chodzi.

Ja tam tylko niose pomoc hahahahhaha
Myjk - castorama , rura 3/4 dlugosci 80cm-100cm, tasma izolacyjna lub duza opaska termokurczliwa... zlozyc to ze soba do kupy... pojechac do ASO i nap@#@#%#%$

Byłem dzisiaj w serwisie w Wieliczce z identycznymi objawami i sugestią, że to poduszka silnika. Mechanik potwierdził, część została zamówiona, bo nie mają jej obecnie na stanie, i zostanie wymienionana gwarancji. Dodam że przebieg to 23 tys. km. Dzięki dla Dareckiego za precyzyjne zdiagnozowanie problemu.

W morde, mi to skrzypiało i waliło już w zimę jak jeszcze miałem gwarancję.
Teraz juz dwa miechy po fakcie. Ile kosztuje taki bubel?

koszt w intercarsie to 80-160zl... sa ta zamienniki.. tylko ze intercars twierdzi ze do BBY silnikow nie ma takich poduszek... i trza najlepiej pojechac pokazac co sie ma czyli numer czesci i oni moze znajda taka ten tegos.. ja mam poduche walaca jak nie powiem co.. nie mam czasu do ASO jechac.. moze w sobote podjade i sie umowie.. albo przynajmniej dorwe mechanika na runde testowa i pokaze mu co mi sie dzieje ze poducha..
Piotr21 dzieki za wyroznienie ciesze sie ze moglem jakos pomoc swoim ... prawie dwu letnim doswiadczeniem w walce z poducha... do odbioru na jakims ZLOCIE