Witam.
Mam fabię z przebiegiem 60 tys. km. Od kilku tygodni obserwuje jakiś luz w układzie kierowniczym. Na stacj kontroli nie stwierdzono żadnych luzów na drążkach. Ja jednak czuje jakby minimalny luz podczas jazdy. Szczególnie na wybojach przy małej predkosci, kazdy kamyk objawia się szarpaniem na kierownicy. Zastanawiam się czy w przekładni kierowniczej nie ma jakiejś regulacji. Moze ktoś spotkał sie z podobnym problemem?

Gdzieś znalażlem, że zużyte tuleje wahaczy przednich mogą być przyczyną " uciekającej kierownicy". Może by mnie ktoś oświecił gdzie są te tuleje? Ostatnio wymieniałem tylne gumy wahaczy przednich.

no to jak wymieniales gumy wachaczy to chyba wlasnie wymieniles te tuleje...
byc moze przyczyna lezy w amorach - gumy amortyzatora - znajduja sie one w kielichach, najprosciej to podniesc auto na lewarku, zdjac kolo i zlapac za tarcze hamulcowa, poruszczac i sprawdzic czy rusza sie caly amor czy nie.. :] choc na trzepakach powinno wyjsc kazde stukanie i kazdy luz.. choc moja poduche trzepaki nei wykryly :]...

ale zacznijmy od tego czy masz wspomaganie kierownicy czy twoja bryka jest w to wyposażona czy też nie bo to jest dość ważne

Mam wspomaganie

no to jedno już wiemy w tym przypadku to faktycznie jest to zachowanie spowodowane luzami ja bym obstawial końcówkę drążka tylko przebieg mi się niezgadza przy takim przebiegu nie powinno być żadnych luzów poza stabilizatorem
ja mam 141tyś i dopiero zaczyna robić się minimalny luz na końcówce drążka od strony kolumny .

możesz na wyłączonym silniku poruszać kierownicą i zobaczyć czy coś nie stuka ruszaj kierownicą tak żeby koła się nie kręciły w lewo i w prawo kródkie energiczne ruchy no i jak stuka to potrzebna ci będzie druga osoba do wykrycia miejsca z których dochodzą odgłosy . oczywiście metoda dareckiego równie skuteczna a nawet bardziej ale na początek wystarczy moja no chyba że nie znajdziesz w ten sposób luzów to koniecznie zastosuj się do tego co napisał darecki

Dzięki za pomoc
Właśnie sprawdzałem. Słychać stukanie najlepiej przy wyłączonym silniku. Niestety nie mam kanału ale wydaje sie, że to gdzieś z okolicy lewego drążka (czuć pukanie gdy trzyma sie drążęk ręką). Chyba w miejscu pod karbowaną gumą. O ile się nie mylę to pewno tam drążęk wchodzi do maglownicy. Przy włączonym silniku stukanie słychac przy energiczniejszych ruchach kierownicą.

niestety w fabi jest elektrohydrauliczne wspomaganie i ponoc na wylaczonym silniku zawsze wykryje sie lekki luz i stuk - bo nie kreci wspomaganie, a luz nalezy sprawdzac na wlaczonym silniku.

niestety nie niezgodzę się z tobą ja też mam wspomaganie i wyczyłem luz mimo to że jest minimalny bo jest to wyraźny metaliczny dzwięk a to o czym muwisz to w pewnym stopniu jest racią ale nie jest to taki stukot wyraźny tylko głuchy zupełnie inaczej brzmi

[ Dodano: 2006-05-31, 19:04 ]


ja własnie w tym samym miejscu mam luz

Tak czy inaczej trzeba będzie udać się do warsztatu za jakiś czas. Przynajmniej bedę mniej więcej wiedział na co zwrócić uwagę mechanikowi.