Teraz jest 28.04.2024, 01:47



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 115 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona
Przegląd klimatyzacji 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): 02.06.2006, 19:18
Lokalizacja: Lubelskie
Posty: 66
Podziękował: 0
Pomógł: 0

Województwo: lubelskie
Post 
W piątek będę w okolicach ASO, postanowiłem umówić się z nimi żeby przejrzeli klimę dziś chcąc się upewnić że nadal występuje z nią problem ( śmierdzi po wyłączeniu) stwierdziłem że jej przeszło chyba jest ok- nie śmierdzi :good: . Niewiem o co chodzi ???

[ Dodano: 2006-09-06, 22:18 ]
Byłem w ASO przejrzeli klimę i bez przekonania, ale zrobili mi odgrzybianie gwarancyjnie zważywszy na młody wiek auta i niewielki przebieg i narazie wszystko jest ok :good:

[ Dodano: 2006-09-06, 22:22 ]
Byłem w ASO przejrzeli klimę i bez przekonania, ale zrobili mi odgrzybianie gwarancyjnie zważywszy na młody wiek auta i niewielki przebieg i narazie wszystko jest ok

_________________
1,4 16V 80KM Combi Mint
Pozdrawiam


22.08.2006, 17:08
Zobacz profil GG
Honorowy Klubowicz
Honorowy Klubowicz

Dołączył(a): 16.11.2005, 22:07
Lokalizacja: Gliwice
Posty: 4656
Zdjęcia: 379
Podziękował: 3
Pomógł: 73

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Rok prod.: 0000
Województwo: śląskie
Post 
kika napisał(a):
proszę o dokładniejszy opis PZOK na czym polega


PZOK - Przedsezonowe/Posezonowe Zapobiegawcze Odgrzybianie Klimy by kros - hehehe :mrgreen:

Dwa razy do roku czyli co jakieś 20 tys. km robię sobie porządek w nadmuchach, czyli
1. wymieniam filtr pp (jest brudny, albo baaardzo brudny)
2. odgrzybiam profilaktycznie klimę - i patrzę czy odpływ nie jest zatkany.
3. Na razie raz oczyszczałem (odgrzybiaczem) kanały wentylacyjne i planuję to robić raz na 1,5-2 lata, gdyż tam IMO nie dzieje się nic groźnego (czego nie można powiedzieć o parowniku - wilgoć, ciemność, grzyby; ani o filtrze - który się po prostu może zapchać)

Są do kupienia środki w sprayu (ja używam PLAK 500 ml za 20 czy 30 zł wystarcza na jakieś 5 użyć i ładnie pachnie). Na jego wyposażeniu jest długi wężyk który należy wsadzić przez otwór po wyjęciu filtra pp w stronę parownika i spryskać mniej lub bardziej obficie (ja robię obficie bo miałem kiedyś smrodek i nie chcę do tego wracać) Środek to taka piana, która po jakimś czasie się skrapla i jak jest jej odpowiednia ilość to można pod autem od razu zobaczyć czy odpływ z parownika jest drożny. Dodatkowo takim wężykiem i pianą można potraktować również kanały wentylacyjne (kratki w desce i na nogi).

Są różne środki i jest na nich instrukcja. Ale zazwyczaj to robi się to tak:
-klima i dmuchawa wyłączona
-psikamy tu i ówdzie
-czekamy kilka (naście?) minut
-włączamy nadmuch (bez klimy) na minutę lub kilka
Efekt przez klika dni baaaaardzo ładny zapach, a potem po prostu brak smrodków.


17.04.2007, 21:32
Zobacz profil
Honorowy Klubowicz
Honorowy Klubowicz

Dołączył(a): 16.11.2005, 22:07
Lokalizacja: Gliwice
Posty: 4656
Zdjęcia: 379
Podziękował: 3
Pomógł: 73

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Rok prod.: 0000
Województwo: śląskie
Post 
Odgrzewam kotleta, bo minął prawie rok i może jesteście bogatsi o jakieś nowe doświadczenia.

Rozpoczął mi się trzeci roczek z fabką i w związku z powyższym mam pytanie na temat przeglądu okresowego klimy. W instrukcji nic na ten temat nie piszą, z kolei firmy zajmujące się klimami zachęcają do przeglądów co roku góra dwa (ciekawe czemu? :-P )

Znalazłem na forum coś o klimach i kilka spraw zwróciło moją uwagę.

Cytuj:
W ciągu jednego roku poprzez przewody i złącza z układu ubywa ok. 10 do 15 proc. czynnika. Oznacza to, że już po trzech latach zdolność do schładzania wnętrza samochodu ulega drastycznemu ograniczeniu. Ponadto czynnik krążący w układzie klimatyzacji jest także nośnikiem oleju smarującego sprężarkę. Kompresor wymaga obecności tego oleju, bez niego nie jest smarowany.
...
Zbyt mała ilość czynnika chłodniczego może być przyczyną słabego schładzania


Wyczytałem na OCP że najprostszym sposobem sprawdzenia skuteczności jest termometr w kratce nawiewu (i nawet w serwisach jest to jeden z etapów badania). U mnie przy temp. otoczenia 20-22*C klima na pierwszym biegu wentylatora i temp. min. podawała ok. 3*C czyli wynik chyba bardzo dobry, różnie ludzie tam piszą że temp. w przedziale 7-14*C jest w tzw. normie inni mówią o 10*C (co prawda mowa była o Octavii). Tak czy inaczej moje 3*C chyba nie świadczy o niskim poziomie czynnika i słabej wydajności, bo ludzie w Octach w podobnych warunkach mieli różne wyniki 7*C, 10*C ktoś miał 4*C Rekord Audi A4 (chyba po wymianie czynnika) to 2*C

W związku z tym pytam
Pyt. 1. czy jeśli skuteczność chłodzenia jest OK to czy można założyć, że stan, ciśnienie, ilość i właściwości smarujące czynnika chłodniczego jest prawidłowa?

Cytuj:
Ponadto czynnik chłodniczy absorbuje wilgoć z powietrza atmosferycznego poprzez materiał, z którego wykonane są elastyczne przewody połączeniowe. Część wilgoci zatrzymuje i odfiltrowuje filtr-osuszacz, ale jego możliwości wyczerpują się definitywnie po dwóch latach pracy. Jeśli filtr-osuszacz nie jest regularnie wymieniany, wysoka zawartość wody doprowadzi do korozji wszystkich elementów układu. Następstwem będzie przyspieszone zużycie i mechaniczne uszkodzenia części układu. Gdy w układzie klimatyzacji krąży zawilgocony czynnik chłodniczy zawór rozprężny może ulec zalodzeniu, co całkowicie blokuje działanie klimatyzatora, a w dalszej kolejności prowadzi do zniszczenia skraplacza i sprężarki.


Wiem, że tak się reklamuje serwis klimy dlatego chcę na to spojrzeć na spokojnie i podeprzeć się bardziej doświadczonymi ode mnie

Pyt. 2. Jak to jest z wilgocią i wymianą tego fitra-osuszacza. Czy jeśli ilość czynnika i skuteczność klimy są OK to czy z uwagi na samą tylko wilgoć i jej konsekwencję należy przeprowadzać to o czym mówi powyższy cytat i wymianę osuszacza po dwóch latach?

Pierwszy cytat (skuteczność, smarowania, ilość czynnika) mówi o okresie trzech lat.
Drugi cytat (wilgoć w układzie i konsekwencje) mówi o dwóch latach

Pyt. 3. Czy te terminy faktycznie są takie rygorystyczne? Czy mają to być dwa lata, trzy, a może cztery? (Ale mając na uwadze nie interes serwisu, ale mój i mojej klimy). A może też jeśli skuteczność chłodzenia mieści się we wspomnianych 10*C to w ogóle nie ma się czym przejmować?

Proszę o radę, bo nie chcę wywalać paru stów na "nadgorliwe" serwisowanie i wymiany czynników, filtrów i innych małych-pierdół, ale tym bardziej nie chcę wywalać kilku patoli na zakup sprężarki, czy innych dużych-piedół.

Dziekuję :-)

[ Dodano: 2007-04-17, 23:59 ]
I zastanawia mnie jeszcze jedno. Skoro klimy się serwisuje co jakiś czas to czemu nie ma o tym wzmianki w wykazie okresowych czynności serwisowych. Przecież klima to całkiem powszechny dodatek i coś powinni o nim napisać, skoro wymaga jakiejś kontroli. ??? Dziwne...


17.04.2007, 22:47
Zobacz profil

Dołączył(a): 17.08.2006, 14:22
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Posty: 478
Zdjęcia: 4
Podziękował: 0
Pomógł: 2

Silnik: ASZ-1.9 TDI 130KM
Samochód: RUN
Rok prod.: 2003 LPG
Województwo: świętokrzyskie
Post 
Ciekawe dlaczego lodówek się nie serwisuje co dwa lata i działają przez x lat ??
Dla mnie to jakieś naganianie klientów do serwisu i tyle :nono:
Co do tego że czynnik miesza się z wodą to jest jakaś fikcja :crazy:
Przecież wszystkie przewody są stalowe ??? i na dodatek w izolacji.
Jeśli źle rozumuje to niech ktoś to fachowo wytłumaczy :good: .

_________________
Trzeba płynąć pod prąd, bo z prądem płyną tylko śmieci :-)


18.04.2007, 11:36
Zobacz profil Album osobisty

Dołączył(a): 23.04.2006, 18:11
Lokalizacja: Piekary śląskie
Posty: 1601
Podziękował: 2
Pomógł: 20

Silnik: BBY-1.4 16V 75KM
Skrzynia: inny model
Samochód: sedan FLASH
Rok prod.: 2003/2004
Województwo: śląskie
Post 
W moim autku jak w tamtym roku wymieniali ten półsilnik to wymienili gratis czynnik chłodniczy miałem wtedy 23.700km i skoda miała 2,5 roku to może coś w tym jest


18.04.2007, 12:39
Zobacz profil GG
Honorowy Klubowicz
Honorowy Klubowicz

Dołączył(a): 16.11.2005, 22:07
Lokalizacja: Gliwice
Posty: 4656
Zdjęcia: 379
Podziękował: 3
Pomógł: 73

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Rok prod.: 0000
Województwo: śląskie
Post 
No u mnie dobija do 90kkm, zatem rozszerzam swoje pyt. nr 3
Czy wyznacznikiem (jeśli w ogóle) jest tylko czas czy może również przebieg?


18.04.2007, 14:18
Zobacz profil

Dołączył(a): 19.10.2005, 22:55
Lokalizacja: Rybnik , Gliwice
Posty: 1042
Podziękował: 0
Pomógł: 5

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: VW Touran
Rok prod.: 2006
Województwo: śląskie
Post 
bardziej chyba czas - ale nie jakies 2-3 lata ale tak z 5-6 - dalej nie wiem ktoredy czynnik moglby uciekac jesli cala instalacja jest szczelna - prawdopodobnie te wszystkie zabiegi marketingowe maja na celu nabrania klientow aby splacila sie maszyna

_________________
touran Obrazek


18.04.2007, 17:20
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 27.06.2006, 18:54
Lokalizacja: P-ń
Posty: 123
Podziękował: 0
Pomógł: 1

Silnik: CAVE-1.4 TSI 180KM
Skrzynia: GEY - 5b.
Samochód: Fabia Combi Comfort
Rok prod.: 2003/2004
Województwo: wielkopolskie
Post 
kros napisał(a):
Na jego wyposażeniu jest długi wężyk który należy wsadzić przez otwór po wyjęciu filtra pp w stronę parownika


Czy ja mogę zapytać co to dokładnie znaczy "w stronę parownika" ?


18.04.2007, 17:46
Zobacz profil GG
Honorowy Klubowicz
Honorowy Klubowicz

Dołączył(a): 16.11.2005, 22:07
Lokalizacja: Gliwice
Posty: 4656
Zdjęcia: 379
Podziękował: 3
Pomógł: 73

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Rok prod.: 0000
Województwo: śląskie
Post 
AreckiSzef napisał(a):
co to dokładnie znaczy "w stronę parownika" ?

to znaczy w lewo.

Po wyjęciu filtra wężyk należy przez otwór po filtrze skierować w stronę konsoli środkowej gdzie umieszczone są mechanizmy ogrzewania. Na prawo od filtra jest dmuchawa, a na lewo właśnie parownik.

Tunel w lewą stronę się zwęża w kstałt takiego podłużnego lejka, Trzeba odpowiedno wężyk skierować, żeby wszedł głęboko a nie zawinął się w tym lejku. Wypatrzysz to lub wyczujesz ręką.

Psikać należy wyciągając jednocześnie wężyk z czeluści żeby całość ładnie opiankować.

Przed założeniem nowego fitra, dobrze jest też wytrzeć te plastiki wokół fitra do sucha, zeby płyn nie wsiąkał w filtr. Po założeniu filtra można już włączać dmuchawę.


18.04.2007, 19:01
Zobacz profil

Podziękował: 0
Pomógł: 78
Post 
pamiętam sytuację, że znajoma musiała wymienić czynnik, bo klima przestała działać - działała, ale bardzo słabo... w każdym bądź razie dotyczyło to 10 letniego golfa, a wcześniej nigdy sie nie skarżyła, że coś z klimą nie tak...

będąc ostatnio na przeglądzie przy 30kkm zapytałem jak jest z klimą - powiedzieli, że raz na 1,5 roku pasowałoby zrobić przegląd instalacji + odgrzybianie i ewentualnie uzupełnić czynnik chłodzący - koszt: 350pln w aso gliwice.


20.04.2007, 16:26

Dołączył(a): 05.01.2006, 23:33
Lokalizacja: Białystok
Posty: 592
Podziękował: 0
Pomógł: 1

Samochód: Octavia II Elegance 1.9 TDI
Rok prod.: 2006
Województwo: podlaskie
Post 
Temat na czasie :) Też się ostatnio zastanawiałem, czy nie zrobić przeglądu klimy. Autko jest z 2002 roku, jestem 2 właścicielem i nie mam bladego pojęcia, czy był juz robiony przegląd?? Klima działa normalnie tzn. dobrze chłodzi. Jest tylko opisywana już na forum przypadłość "dźwiękowa" (chodzi oddźwięk przy włączonej klimie, jakby włączało się turbo :)). Mam też padnięty silniczek sterujący klapą nawiewu, ale to zupełnie inna bajka i koszt. Sam silniczek kosztuje 350 zł + robocizna. Znajomy mi poradził żebym pokombinował z używanym silniczkiem (powypadkowym), ale nie wiem czy warto się w to pchać.


22.04.2007, 21:47
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 26.09.2005, 21:38
Lokalizacja: Gliwice
Posty: 213
Zdjęcia: 6
Podziękował: 0
Pomógł: 2

Silnik: AZF-1.4 8V 60KM
Rok prod.: 2000
Województwo: śląskie
Post 
kros napisał(a):

W związku z tym pytam
Pyt. 1. czy jeśli skuteczność chłodzenia jest OK to czy można założyć, że stan, ciśnienie, ilość i właściwości smarujące czynnika chłodniczego jest prawidłowa?


Moim zdaniem klime nalezy sprawdzic, pomimo tego czy dobrze chlodzi czy tez nie.
Za mala ilosc czynnika w ukladzie=smierc bardzo drogiej sprezarki. Jest ona smarowana olejem zawartym w czynniku.
kros napisał(a):
Pyt. 2. Jak to jest z wilgocią i wymianą tego fitra-osuszacza. Czy jeśli ilość czynnika i skuteczność klimy są OK to czy z uwagi na samą tylko wilgoć i jej konsekwencję należy przeprowadzać to o czym mówi powyższy cytat i wymianę osuszacza po dwóch latach?

Od 3 lat jezdze do fachowej firmy w Gliwicach na przeglad klimy. Mechanior z tej firmy twierdzi, ze we wspolczesnych osobowkach wymiana osuszacza jest konieczna tylko w przypadku gdy dojdzie do rozszczelnienia klimy, np. wypadek. Normalnie osuszacze wytrzymuja cale zycie auta.
kros napisał(a):
Pyt. 3. Czy te terminy faktycznie są takie rygorystyczne? Czy mają to być dwa lata, trzy, a może cztery? (Ale mając na uwadze nie interes serwisu, ale mój i mojej klimy). A może też jeśli skuteczność chłodzenia mieści się we wspomnianych 10*C to w ogóle nie ma się czym przejmować?

Moim zdaniem temperatura schladzania 10 st to moze byc juz za pozno. W Twoim przypadku Kros 3 lata to juz najwyzszy czas.
A oto jak u mnie wyglada koszt obslugi klimy:
2005: dopompowanie 7g czynnika + wbicie fiolki UV (w razie wycieku wiadomo czy poszedl o-ring za 30 groszy czy waz za pare dziesiat i nie trzeba godzinami szukac wycieku-polecane w starszych autach) koszt 70zl;
2006: dopompowanie 9g czynnika (juz bez fiolki, raz wbita nie trzeba znowu) koszt 50zl
2007: 100g czynnika (zeszloroczne klopoty z klima, ASO chyba mi ukradlo paredziesiat gram w czasie testow) 120zl.
Osiagi mojej klimy to +2st na wylocie na 1 biegu przy temp na zewn +26st
Draki napisał(a):
Ciekawe dlaczego lodówek się nie serwisuje co dwa lata i działają przez x lat ??
Dla mnie to jakieś naganianie klientów do serwisu i tyle :nono:
Co do tego że czynnik miesza się z wodą to jest jakaś fikcja :crazy:
Przecież wszystkie przewody są stalowe ??? i na dodatek w izolacji.
Jeśli źle rozumuje to niech ktoś to fachowo wytłumaczy :good: .

Tu sie nie moge zgodzic. To wlasnie w lodowkach masz tylko sztywne, metalowe przewody. W aucie natomiast spezarka zamontowana jest na sztywno do silnika a parownik jest w nadwoziu wiec potrzebny jest elastyczne polaczenie przez gumowy przewod, przez ktory wlasnie schodzi ten gaz i absorbowana jest wilgoc.

Podsumowujac. Uwazam, ze na klimie nie ma co oszczedzac.
Ta firma z Gliwic nazywa sie Marpeto i jest na ulicy Pszczynskiej, wjazd na przeciwko salonu Fiata.

_________________
Fabia Elegance 75KM HTB


23.04.2007, 22:04
Zobacz profil GG
Honorowy Klubowicz
Honorowy Klubowicz

Dołączył(a): 16.11.2005, 22:07
Lokalizacja: Gliwice
Posty: 4656
Zdjęcia: 379
Podziękował: 3
Pomógł: 73

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Rok prod.: 0000
Województwo: śląskie
Post 
Już byłem przekonany, że przynajmniej na rok (albo nawet dwa) spokojnie moge sobie odpuścić a tu takie hece - znowu mam zagwozdkę
Co prawda nie stuknęły mi jeszcze 3 lata - dopiero rozpocząłem trzeci roczek, no ale mam niezłego teraz zgryza...
Koszty jak widzę, dają się udźwignąć, choć 70 czy 100 zł też piechotą nie chodzi...

Widzę, że rocznie można przyjąć przy szczelnej klimie (zakładam, że taką mam) ubytek 10g (z marginesem)
Czyli po dwóch latach ubytek 3,8% (pełny układ 550g +/- 25g)
Czy taka ilość może być już groźna czy jeszcze jest bezpieczna z punktu widzenia smarowania?
Wydaje mi się, że 4% to drobiazg. Tylko wypadało by może potwierdzić czy faktycznie u mnie klima "nie przecieka" ???


koral
Po jakim okresie czasu pierwszy raz robiłeś serwis klimy? Od samego początku robisz corocznie?

Jeśli chodzi o te 2/26*C vs moje 3/20*C może też wynikać, ze sprężarka ma różne ciśnienie sprężania przy 20* (4,7 bar) i 30* (6,7 bar). Musze sprawdzić przy upałach ile będzie. Być może nie wynika to jedynie z ilości czynnika jakimi mogły by się różnić nasze klimy ale również ciśnienia pracy sprężarki.

Wydaje mi się, zęGliwice znam dobrze, bo mieszkałem tam ponad 25 lat, ale na przeciwko fiata jest tylko przystanek autobusowy i zatoka dla tirów. Chyba, że masz na myśli tą ślepą uliczkę prostopadłą do Pszczyńskiej zaraz za przystankiem?

No nic. znów nic nie wiem ;-) i będę to musiał jeszcze przemyśleć.

póki co dzięki za rady i chętnie wysłucham kolejnych, aż dostanę kołomyji :crazy:


24.04.2007, 09:34
Zobacz profil

Dołączył(a): 26.09.2005, 21:38
Lokalizacja: Gliwice
Posty: 213
Zdjęcia: 6
Podziękował: 0
Pomógł: 2

Silnik: AZF-1.4 8V 60KM
Rok prod.: 2000
Województwo: śląskie
Post 
kros napisał(a):
Już byłem przekonany, że przynajmniej na rok (albo nawet dwa) spokojnie moge sobie odpuścić a tu takie hece - znowu mam zagwozdkę
Co prawda nie stuknęły mi jeszcze 3 lata - dopiero rozpocząłem trzeci roczek, no ale mam niezłego teraz zgryza...
Koszty jak widzę, dają się udźwignąć, choć 70 czy 100 zł też piechotą nie chodzi...


10g czynnika (R134a) kosztuje 22zl.
Normalnie co roku ucieka co najmniej 10g tak jak pisales.
kros napisał(a):
Widzę, że rocznie można przyjąć przy szczelnej klimie (zakładam, że taką mam) ubytek 10g (z marginesem)
Czyli po dwóch latach ubytek 3,8% (pełny układ 550g +/- 25g)
Czy taka ilość może być już groźna czy jeszcze jest bezpieczna z punktu widzenia smarowania?

Tak naprawde nie chodzi o samą ilosc czynnika ale o wymiane oleju. Powinno sie z nim postepowac tak samo jak z olejem w silinku, bo on tez sie najzwyczajniej zuzywa. Tak przy okazji to pelen syntetyk.

Moje auto mam dopiero od 2,5 roku i nie mam pojecia czy poprzedni wlasciel (wlascielka) w nim robila. Ale chyba cos tam zagladali, bo na pierwszym przegladzie robionym przeze mnie brakowalo niewiele gazu.

Nie chce aby mnie posadzano, ze mam jakies korzysci z tego , ze Was namawiam.
Moim zdaniem warto robic przeglad klimy, przynajmniej co 2 lata.

A teraz troche krypto reklamy: http://www.marpeto.pl/

Rzeczywiscie firma jest na koncu tej slepej uliczki.
Teraz maja nowa maszyne, ktora wszystko robi automatycznie, lacznie z fiolka. Ale Tobie Kros radzilbym zrobic ten przeglad bez wbijania fiolki, wtedy masz 30zl taniej. Zrobia Ci to ale musisz stanowczo o to poprosic, bo oni na fiolce niezle zarabiaja i beda Ci ja chcieli wcisnac. Mozesz sobie ja wbic jak bedziesz auto mial tak stare jak np. moje.
A tak przy okazji taki warsztat jest juz w kazdym wiekszym miescie, nie musisz specjalnie grzac az do Gliwic.

_________________
Fabia Elegance 75KM HTB


24.04.2007, 11:52
Zobacz profil GG
Honorowy Klubowicz
Honorowy Klubowicz

Dołączył(a): 16.11.2005, 22:07
Lokalizacja: Gliwice
Posty: 4656
Zdjęcia: 379
Podziękował: 3
Pomógł: 73

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Rok prod.: 0000
Województwo: śląskie
Post 
Widziałem ich stronę. Powiem że na szybko nie udało mi się znaleźć niczego u mnie na wsi (Rybnik) dlatego jeśli w ogóle się zdecyduję to chyba na Gliwice. Nie chcę po omacku trafić do jakiegoś "lodówkarza" a w Gliwicach często bywam.
Chyba, ze znacie kogoś godnego polecenia w Rybolu? (nie znam się-ja tu tylko nocuję :crazy:)

Zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa. Skoro serwisowanie klimy jest takie istotne to dlaczego nie wspominają o tym w wykazie okresowych czynności obsługowych. Piszą tam nawet o smarowaniu zamków, a o sprężarce by zapomnieli? W końcu przecież klima to już prawie stadardowe wyposażenie.

No nic na razie jestem jestem w połowie na tak w połowie na nie (za rok już na pewno) i zobaczymy w którą stronę szala przeważy :mrgreen:


24.04.2007, 13:13
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 115 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL