oki nie ma sprawy

U mnie chodzi plynnie i bez wiekszych oporow, chociaz czasami sa problemy z jedynka mam 47 kkm przejechane. Swoja droga skrzynia w tym aucie jest idealna, skoklewarka jest krotki i ciasny. Nie jechalem jeszcze autem tej klasy z tak dobra skrzynia, jakies 206tki czy corsy sa kompletnie bez porownania.

Ja zauważyłem że w fabii 1,4/60KM po przebiegu ok. 30tys km drążek zm. biegów chodzi o wiele ciężej (samochód użytkowany w mieście przez kobietę) a samochód ma już 4 lata, niż w mojej Fabce 1,2 12V która jest rok młodsza i ma prawie 45 tys przejechanych km. Ale to są po prostu dwie różne skrzynie biegów.

nie wiem czy cięższe działanie lewarka skrzyni biegów wpływ ma to z jakim konkretnie silnikiem jest zamontowana - mój teściu ma sedana z silnikiem 1.4 75KM i dźwignia chodzi tam wyczuwalnie ciężej niż u mnie. Samochód ma starszy o jakieś dwa lata, ale przebieg nie jest duży. Pamiętam, że jak kupował autko, to skrzynka chodziła lekutko. Domyślam się jednak, że inni użytkownicy z takim silnikiem mogą stwierdzić że u nich chodzi lekko. Gdyby tak było, to znaczy że coś jest na rzeczy z konkretnym modelem a nie skrzyniami z silnikiem 60KM.

u mnie to samo, chodzi ciężej w porównaniu do 1.2HTP którą ma teściu

U mnie (60KM) i 60 tys przebiegu od nowosci lewarek chodzi dosyc ciezko tzn czuc jak wkladam biegi i jest to calkiem przyjemne wrazenie nie przeszkadza ale jak redukuje na 2 to zawsze jest ciezko wbic jakby nie bylo synchronizacji. Takie wyczuwalne wvijanie biegow jest bardzo ok - jak mialem 309 to wystarczylo popchnac palcem lewarek i biegi wskakiwaly same nawet przy przebiegu 150 tys ale nie bylo to wygodne bo czasami za lekko sie popchnelo i nie wchodzilo . Jedyne czego mi brakuje to podciaganego wstecznego - to wbijanie lewarka w podlogo jest lekko irytujace

Mam jedno pytanie do właścicieli Fabii, czy na niskich prędkościach "Słychać" bardzo cicho skrzynię biegów.U mnie ten objaw jest przy prędkościach obr.ok 2000 0br/min, czyli na 5 biegu przy prędkości około 75÷85km/h.Jest to na pewno moja winna, że jeżdziłem na dotarciu przeważnie w tym zakresie prędkości i z tego powodu się źle ułożyła.Pytanie do mechaników-czy dolanie jakiegoś zagęszczacza pomoże?.Może wymienić na jakiś olej trochę gęściejszy?.Proszę o rady i sugestie.

pisałem o tym zagęszczaczu na tym forum jest to zagęszczacz do silnika ja go użyłem do skrzyni i jest git a skrzyni biegów się nie dociera i to nie jest przyczyną twoich problemów dociera się silnik , czytając twuj opis dodam że docierałeś silnik w prawidłowy sposób

A możesz mi podać nazwę tego preparatu?To sobiego go poszukam na Allegro lub po sklepach.

Ps.
Dzięki za pochwałę-i dlatego Fabia 83 tyś.km bez jakichkolwiek problemów pomyka.

ja mam 139 tyś. i też bez większych problemów a preparat nazywa się ( doktor )no i jest jeszcze ( PRO TEC ) czarna puszka ale ten drugi ciężko dostępny tylko na warsztaty dostarczany made in USA ale rewelacyjny

U nas 40 000km stuknęło i cały czas biegi wchodzą leciutko, bez żadnych oporów czy haczeń. Płynna zmiana bez żadnych problemów.

BTW W testach porównawczych przecież chyba chwalą Fabię za super lekką zmianę biegów, skrzynie?O ile dobrze pamiętam

JA tam u siebie nie nazekam moze czasem jakos tak jedynka cos tak nie zaskakuje ale nie wiem czy to kwestia umiejetnosci obsługiwania tej skrzyni no ale juz jest troche rozklekotana ale to normalne po 5 latach tak mysle no i mysle ze przydalo by sie ten mechanizm jakos oczyscic i nasmarowac chyba sie za to wezme a ten PRO TEC to jak to i do czego to słuzy jezeli mozna wiedziec

u mnie teraz też OK wręcz super

Cieszę się bardzo

roznica w pracy miedzy autem z 1.4 60KM a innymi silnikami wynika z tego ze ........ w 1.4 jest inny typ skrzyni niz w pozostalych autach