witam
Po włączeniu zapłonu zapala się kontrolka poziomu płynu chłodzącego mimo że płyn jest tylko trochę poniżej max. Po przejechaniu kilku kilometrów i nagrzaniu się wody do normalnej temperatury kontrolka po włączeniu zapłonu nie alarmuje o niskim poziomie. Myślę że coś nie gra z czujnikiem ale jak się do niego dobrać? I czy jeśli zewre przewody dochodzące do czujnika poziomu płynu to powinno mi wskazywać że wszystko jest ok?
Szukałem już wszędzie ale nie znalezłem nigdzie podobnych objawów.
Czy może mieć to coś wspólnego z czujnikiem temperatury przy chłodnicy?

Pozdrawiam.

no sam sobie odpowiedziales - plyn sie rozgrzewa , rozszerza troche i jest go wiecej-teoretycznie - wiec kontrolka gasnie - plyn stygnie - kontrolka reaguje - dolej plynu i sprawdz czy objaw zniknie

Dzięki za odpowiedź. Początkowo też tak myślałem ale to jednak nie to. Na zimnym silniku płyn prawie dochodzi do max. Wydaje mi się że czujnik powinien zareagować dopiero jak płyn będzie poniżej minimum.

faktycznie - zamiast max widzilem min. czujnik jest zabudowany w zbiorniku wyrownawczym- chyba nierozbieralne - moze na poczatek przeczysc wtyczke

miałem też niedawno przygodę z kontrolką płynu chłodzącego ale u mnie płyn zjechał poniżej "min" i wtedy dopiero się ona włączyła. jeśli świeci Ci się przy poziomie równym "max" to rzeczywiście chyba czujnik jest uszkodzony.

Ostatnio zapaliła mi się kontrolka płynu chłodzącego. Sprawdziłem płyn i okazało się, że mam na lini Minimum. Spiesznym krokiem popędziłem pod G12 by Skoda. Oczywiście przelałem maximum i musiałem latac szukac strzykawki Po uporaniu się ze zbiorniczkiem odpaliłem silnik i wszystko było w należytym porządku. Dziwi mnie tylko, że cos ten płyn strasznie zjada. A wycieków nie wdac. Pozdrawiam !

no i ja mialem podobną historię..kontrolka się nie zapalila, ale jak przez przypadek sprawdzilem poziom plynu, to aż zbladlem..poniżej minimum bylo..dolalem co trzeba i póki co jest ok..od 3 tygodni..ale teraz to juz co 2 dzien sprawdzam i też tak sobie myślę, że jakoś go szybko ubylo..ale wycieków nie zauważylem...ehhh

ja ostatnio po trasie około 1000km dolewałem jakieś 100ml, też nie mam przecieków a jednak czasami muszę uzupełnić.

Mi też świeci kontrolka od płynu chociaż stan płynu mam dobry.
Mówicie że to czujnik a gdzie on dokładnie jest i jaki jest jego koszt?

Czujnik jest zintegrowany z zbiornikiem wyrównawczym . Trzeba wymienić cały zbiornik wraz z czujnikiem. Można spróbowac reanimować czujnik samemu. W tym celu demontujemy zbiornik z samochodu , zaślepiamy otwory i wlewamy na noc mocny ocet lub kwasek cytrynowy aby się oczyściły elektrody czujnika. Przemywamy kilkakrotnie wodą i montujemy do auta. Jak to nie pomoże to kupujemy nowy zbiornik z czujnikiem.

Vog

lepiej nie lekcaważyć tej małej kontrolki...u mnie jej zapalenie oznaczało mniej więcej mały remont silnika i ponad 1000zł w plecy za częsci i robociznę ...Nie pytajcie jak, ale ślady płynu z chłodnicy znalazły się przy głowicy, cylindrach etc, a płyn zaczął się mieszać z olejem Nie jestem specem od mechaniki, ale jak to usłyszałem to zbladłem. Uwierzcie mi, nie chcecie mieć takich przygód

w twoim przypadku zapewne poszła uszczelka pod głowica , jesli dlugo na tej mieszaninie jezdziles to przytarles panewki zapewne

Rzeczywiście uszczelkę dmuchnęło na głowicy. Na szczęście jak sie zorientowałem, że coś mi płynu ubyło to pojechałem do ASO. Tam sprawdzili dokładnie silnik i wyszło, że każdy cylinder miał inne ciśnienie

U siebie też zauważyłem takie ubytki płynu w zbiorniczku. Trzeba co jakiś czas kontrolować poziom i będzie wsio ok

Mam chyba ten sam problem co rybeusz. A mianowicie w zbiorniczku wyrównawczym razem z plynem plywa sobie olej z silnika!! W Czeskim ASO powiedzeli mi ze olej dostaje sie pod srób ktore nalezy dokrecić, przeczyścić przewody wraz z zbiorniczkiemi nalać nowy plyn i bezie juz ok!
Obiawy mam takie ze na zimnym silniku włancza mi sie kontrlka płynu, a po rozgrzaniu silnika gasnie a wskazowka wksazuje normalą temp. pracy silnika.
Powiedzieli mi ze mozna tak jezdzić !!?? i ze to jest czesty problem w silnikach 1.4MPI 60-68KM