Witam, problem polega na tym ,że gdy zostawię fabkę na 3-4 dni z nie zaciągniętym ręcznym to po tym czasie blokuje mi się prawe tylne koło i trzeba szarpnąć autem do tyły aby się odblokowało, podejrzewam ręczny no ale dlaczego się blokuje skoro był nie zaciągnięty??

hamulce bębnowe, ręczny używany w razie potrzeby...

Pozdrawiam i dzięki za zainteresowanie:)

Slawek84, całym winowajcą tego może być syf i rdza wewnątrz bębna. Na forum jest napisane jak się za to zabrać

Miałem taki problem kiedyś w Tico- trzeba było wymienić tylne hamule w bębnach i gitara. Stare mi się odkleiły i do tył ani rusz

Witam . Przegladałem tematy na temat recznego lecz nie znalazłem odpowiedzi która by mnie usatysfakcjonowała . Dlatego zwracam sie z prośbą o pomoc . Mam taki problem ze reczny bierze tylko na 1 koło . A linki zostały wymienione na nowe , wyregulowane i jakis czas było dobrze a teraz koło od pasarzera wcale nie reaguje na to ze hamuje . Mozecie mi cos doradzic ?

Witam Hamowanie ręcznym a roboczym dwie różne rzeczy sprawdź czy hamuje ci roboczym czy sie blokują kółeczka po wcisnienciu hamulca do podłogi ( najlepiej na jakims lodzie) może masz wyciek płynu hamulcowego do bębna lub tłoczek jest zatarty, mogą byc szczęki zużyte lub bębny
Pozdrawiam Marek

Wydaje mi się, że przyrdzewiały Ci blachy od szczęk. Ja u siebie pozdejmowałem bębny powyjmowałem wszystko rozruszałem te blachy przy szczękach nasmarowałem smarem miedziowym i poskładałem i hamulec ręczny teraz jest przynajmniej do czasu ponownego przyrdzewienia blach.

Koła hamuja gdy hamuje roboczym . Ale po odpowietrzeniu to jedno koło od samego poczatku miało jakies wyskoki tzn zaczynało hamowac troche pózniej niz to od strony kierowcy . ogulnie wyglada ze wszystko działa ale cos jest wraz nie tak jak trzeba . Po zaciagnieciu recznego kolo od trony kierowcy nie da sie obrucic nawet przy duzej sile a od pasarzera troche trzeba sie przyłozyc aby sie obkreciło . A gdy w czasie jazdy zaciagne reczny to koło wcale nie bierze .

to ja sie podepne....
jak w fabii 1 podciagnac reczny??
bo prawie juz nie łąpie

Odkręcasz dwa skrajne torxy pod przednią popielniczką, wyjmujesz ten plastikowy element przy ręcznym (wystarczy podważyć). Następnie udajesz się na tylną kanape, odkręcasz dwa torxy pod tylną popielniczką i podnosisz cały tunel srodkowy. Kluczem 10 podkręcasz śrube która się pod nim znajduje. Radze nie regulować tak, żeby łapał na pierwszy ząbek, tylko zostawić troche luzu.

Oj, strasznie dużo roboty zadałeś koledze.
Przecierz wystarczy wyjąć z tyłu popielniczkę i bez podnoszenia tunelu kręci się tą nakrętką.

No można, ale według mniej lepiej odkręcić cztery wkręty więcej, niż dłubać przez ten mały otwór i kręcić po milimetrze Każdy zrobi jak mu wygodniej.

No fakt.
Ja mam do tej roboty oczkowy z grzechotką.

Czy taka sama procedura obowiązuje dla F2 ?

A czy to jedyna możliwość podciągnięcia ręcznego. U mnie wyregulowałem linki prektycznie do końca śróby i nic troche lepiej ale ręczny nadal jakiś nijaki. Jest inna metoda poprawy działania ręcznego? Proszę o opis.