Teraz jest 26.04.2024, 05:25



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 15 ] 
[F1, BME] Rosnące obroty po wciśnięciu sprzęgła 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): 31.08.2011, 12:18
Posty: 46
Podziękował: 1
Pomógł: 1

Silnik: BME-1.2 12V 64KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Fabia Combi 1,2 HTP+LPG
Rok prod.: 2007
Województwo: wielkopolskie
Post [F1, BME] Rosnące obroty po wciśnięciu sprzęgła
Trafiła mi się drobna, ale wyjątkowo upierdliwa awaria. Tak raz na 2-3 wciśnięcia sprzęgła podczas zmiany biegu na wyższy obroty skaczą w górę o 1000-1500. Najczęściej z 2000 na 3500, ale raz z 6000 dokręcił się do odcinki, a to już przyjemne nie było.

Objaw występuje tylko w trakcie przyspieszania, zarówno na podtlenku jak i noPB. Błędów żadnych nie ma. Obstawiam przepustnicę, czujnik sprzęgła albo potencjometr pedału gazu. Zacznę od wymiany czujnika sprzęgła, gdzieś na sieci znalazłem opis identycznej awarii, a sam czujnik jest tani. Jak to nie pomoże, to w dalszej kolejności pójdzie do czyszczenia przepustnica, a następnie pedał gazu.

I teraz pytanie: na alledrogo są co najmniej dwa typy czujników: od 1.4 i od SDI, nawet wizualnie się różnią. Niektórzy podają w opisie do wersji przed liftem/po lifcie. Mógłby mi ktoś podać numer czujnika, który będzie pasował do htp z 2007?


07.11.2012, 09:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24.01.2006, 09:43
Posty: 3671
Podziękował: 34
Pomógł: 98

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: kura
Rok prod.: 2000
Województwo: łódzkie
Post Re: [F1, BME] Rosnące obroty po wciśnięciu sprzęgła
pedał gazu, sprzęgła, obciążenie silnika można vagiem posprawdzać - to już skieruje na właściwy tor i będzie może wiadomo co psioczy.

_________________
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo – na pewno to zepsujesz. ░▒▓█▀▄▀▄▀▄▀▄▀▄▀▄
Obrazek


07.11.2012, 11:22
Zobacz profil

Dołączył(a): 31.08.2011, 12:18
Posty: 46
Podziękował: 1
Pomógł: 1

Silnik: BME-1.2 12V 64KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Fabia Combi 1,2 HTP+LPG
Rok prod.: 2007
Województwo: wielkopolskie
Post Re: [F1, BME] Rosnące obroty po wciśnięciu sprzęgła
Dzięki za odpowiedź.

Temat na dłuższy czas odłożyłem z powodu... braku VAGa. Stwierdziłem, że w końcu kupię ustrojstwo. Tylko nie znalazłem odpowiedniej informacji odnośnie tego, który dokładnie kabel będzie odpowiedni to Fabki z mojego rocznika :/

Wybór padł na VAG K+CAN Commander 2,5 i okazał się niezbyt trafiony. Da się z tym o dziwo połączyć Polskim VAGiem, odczytać i skasować błędy ale wartości mierzonych nie chce pokazać. "Oryginalnym" chińskim softem jeszcze nie próbowałem, bo służy głównie do kodowania i jednym złym kliknięciem można nadpisać eeprom modułu. Już po kupnie znalazłem opinie, że ten kabel jest do kodowania, a do diagnostyki się nie nadaje. Cóż, przynajmniej do czytania błędów się przyda...

Żeby nie poddać się bez walki kupiłem czujnik sprzęgła - kosztował 30 zł, więc można było zaryzykować. Ze starym coś definitywnie jest nie tak - spokojnie mógłby robić za grzechotkę. Niestety na początku wymiana na nowy ze szrotu nie pomogła. Byłem pewien, że to właśnie ten czujnik jest przyczyną tego, że już nie mogę patrzeć na to auto... Przed wizytą u mechanika postanowiłem jeszcze trochę pokombinować i... opłaciło się.

Ponieważ konstrukcja tego czujnika właściwie gwarantuje, że w pewnym momencie się zepsuje postanowiłem zrobić tutorial, który może oszczędzi komuś nerwów. Jeśli się spodoba można go przenieść do działu "Zrób to sam"

-----------------------------------------------------------------

Objawy:

Poszarpywanie przy wysprzęglaniu, co 2-3 wciśnięcia sprzęgła przy przyspieszaniu obroty rosną o 1000 - 1500, a następnie spadają do wartości dla biegu jałowego.

Przyczyna:

Awaria czujnika położenia pedału sprzęgła - normalnie po otrzymaniu sygnału o wciśnięciu pedału ECU zmniejsza moment obrotowy silnika. W środku czujnika znajduje się miedziany styk, którego konstrukcja gwarantuje złamanie po pewnej liczbie wciśnięć.

Obrazek

Diagnostyka:

Są dwie metody:

- Można VAGiem - pod warunkiem, że mamy odpowiedniego. Czujnik można sprawdzić w wartościach mierzonych modułu silnika (01) w grupie 66 - tempomat. Czujnik daje sygnał 0-1, pedał puszczony - 0V - pedał wciśnięty - 12V. Mi się tego VAGiem nie udało zdiagnozować więc więcej w tym temacie nie napiszę.

- Można metodą tradycyjną. Potrzebny będzie klucz z nasadką torx do śrub deski rozdzielczej - numeru nie pamiętam ale jest standardowy więc coś będzie pasowało, miernik bądź żarówka, przewody z krokodylkami do "przegryzania" izolacji; igłami; nożyk - w skrócie coś, co pozwoli zmierzyć napięcie na przewodach. Można też czujnik wyjąć do pomiarów ale UWAGA - jest tak zrobiony, że przy wyciąganiu się "uszkadza" i prawie na pewno będzie go trzeba rozebrać i ponownie złożyć.

Naprawa/wymiana

Czujnik jest zamontowany na wcisk we wsporniku pedału sprzęgła. Aby się do niego dostać:

- wyciągamy usyfiony dywanik :)
- wyciągamy zaślepkę skrzynki bezpieczników
- odsuwamy na max fotel kierowcy
- kładziemy się na plecach pod kolumną kierowniczą. "Tarmosimy" plastik, który blokuje dostęp do pedałów - trzyma się na dwóch (lub trzech) śrubach, jednej po lewej stronie pod zaślepką skrzynki bezpieczników, drugą po stronie prawej. Łatwo je znaleźć więc nie będę dawał zdjęcia. Ich odkręcenie pozwoli odsunąć ten plastik na tyle, żeby się dało pracować. Jesli ktoś nie lubi gimnastyki artystycznej może od razu zdemontować cały element - trzeba do tego wyciągnąć moduł włącznika świateł, gdzieś był do tego tutorial

Czujnik jest niebieski i jest nie do pomylenia.

Obrazek

Do pomiarów in vivo podłączamy miernik/żarowkę do masy, igłą/krokodylkiem przebijamy izolację na jednym z przewodów czujnika, włączamy zapłon, wciskamy sprzęgło. Jeśli na mierniku jest cały czas 0V, czujnik najpewniej jest uszkodzony. Jeśli jest stałe 12V, to albo czujnik jest uszkodzony, albo wpięliśmy się nie w ten przewód (nie sprawdzałem na schemacie na którym jest prowadzony +), wpinamy się w drugi. Jeśli na żadnym z przewodów nie ma reakcji na wciskanie sprzęgła, to czujnik jest do wymiany.

Wcześniej pytałem, czy te czujniki są takie same we wszystkich Fabiach. Otóż NIE SĄ. Ogólne wymiary są te same, funkcjonalność też. Różnią się trochę kształtem zewnętrznej i wewnętrznej obudowy. Co będzie miało znaczenie jeśli coś się uszkodzi i trzeba bedzie składać z dwóch jeden:

Obrazek

Teraz aby go wyciągnąć trzeba go mocno chwycić i przekręcić od siebie - w kierunku skrzynki bezpieczników.

Nie wiem ile kosztuje nowy, ze szrotu można go dostać za 20-30 zł. Jak wspomniałem wcześniej, czujnik jest tak zrobiony, że przy demontażu się "dezaktywuje" - więc taki otrzymany ze szrotu prawie na pewno będzie wadliwy. Można go łatwo sprawdzić - z wyczuciem pociągając za bolec jeżeli usłyszymy "pierdnięcie" i bolec się wysunie - czujnik jest do rozbiórki. Jeśli nie da się go wysunąć, dla pewności podajemy napięcie na styki i wciskając bolec sprawdzamy, czy stany napięcia się zmieniają. Jeśli tak - można montować. Jeśli nie, czytamy dalej.

"Dezaktywacja" czujnika polega na tym, że przy przekręceniu wewnętrzna część obudowy obraca się, a języczek odpowiadający za działanie przeskakuje z pozycji 2 do 1. Próba przekręcenia go w pozycję prawidłową spowoduje jego złamanie:

Obrazek

Czujnik należy więc rozebrać. Podważamy tylną zaślepkę w dwóch widocznych punktach (1). Trzeci jest ukryty, w połowie podważoną zaślepką delikatnie kręcimy w obie strony, zatrzask (2) w końcu puści.
Obrazek
Wyskoczy duża spreżyna. Następnie do połowy wyciągamy biały wkład z bolcem i zaślepkę ograniczającą wtyczkę. Wewnętrzną część obudowy przekręcamy do pozycji pracy i składamy wszystko w odwrotnej kolejności:

Obrazek
Obrazek

Jak pewnie zauwżyliście, długość bolca przed złożeniem można regulować.
Obrazek
Ja to zrobiłem tak, że pierwszy,zepsuty czujnik włożyłem do auta, wyregulowałem trzpień, a potem dopasowałem długość na sprawnym czujniku. W sumie trzeba go wyciągnąć o 4-5 ząbków, margines pracy tego czujnika jest duży, więc powinien działać w takim ustawieniu. Czujnik jest tak zrobiony, że po poprawnym złożeniu nie można już regulować trzpienia


16.12.2012, 15:49
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05.04.2012, 21:30
Lokalizacja: Bruksela
Posty: 8
Podziękował: 0
Pomógł: 0

Silnik: ATD-1.9 TDI 101KM
Skrzynia: NAY - 7b.AUT
Rok prod.: 2007
Województwo: opolskie
Post Re: [F1, BME] Rosnące obroty po wciśnięciu sprzęgła
DarkDude napisał(a):
Tak raz na 2-3 wciśnięcia sprzęgła podczas zmiany biegu na wyższy obroty skaczą w górę o 1000-1500. Najczęściej z 2000 na 3500

Chciałbym dopytać czy dobrze zrozumiałem: obroty spadają do ok. 1000rpm i później skaczą do 2000 - 3500rpm?

Dzisiaj rano wracając z lotniska autostradą mijałem roboty drogowe więc zwolniłem do 50km/h zredukowałem do 4biegu i 2200rpm.
Jak skończyło się ograniczenie przyśpieszyłem do ok 120km/h i 4500rpm po czym wrzuciłem 5 bieg.

Zaczął robić się korek wiec postanowiłem zjechać w miasto i zauważyłem, że przy zmianie biegów z 2 na 3 (2700rpm) obroty nie ulegają zmianie (blokują się) :?

Moje pytanie: Czy jest to związane również z awarią czujnika przy pedale sprzęgła czy może to być coś innego?
Dodam jeszcze, że również są drobne falowania obrotów na biegu jałowym (800 - 900rpm)

Pozdrawiam i proszę o radę :)


18.12.2012, 12:01
Zobacz profil GG
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22.06.2012, 22:03
Lokalizacja: Kraków
Posty: 857
Zdjęcia: 0
Podziękował: 2
Pomógł: 22

Silnik: AUB-1.4 16V 101KM
Skrzynia: FNJ - 5b.
Samochód: Fabia
Rok prod.: 2000
Województwo: małopolskie
Post Re: [F1, BME] Rosnące obroty po wciśnięciu sprzęgła
czyszczenie przepustnicy napewno pomoże

_________________
iPC Serwis - Profesjonalna i ekspresowa naprawa komputerów stacjonarnych, laptopów, netbooków w Krakowie

iPC Serwis na Facebook'u

Obrazek


18.12.2012, 15:22
Zobacz profil WWW Album osobisty

Dołączył(a): 02.05.2013, 11:32
Posty: 177
Podziękował: 0
Pomógł: 3

Silnik: AQW-1.4 8V 68KM
Skrzynia: EMD - 5b.
Rok prod.: 2004
Województwo: małopolskie
Post Re: [F1, BME] Rosnące obroty po wciśnięciu sprzęgła
Panowie mój problem polega na tym,że bardzo niecyklicznie przy zmianie biegów, po wciśnięciu sprzęgła albo stoją obroty w miejscu zbyt długo (i dopiero po 1-2 sekundach zaczynają spadać), albo delikatnie są podbijane o ok 200 (np z 3 tys na 3.2 tys obrotów), co daje efekt takiego nieprzyjemnego ciągnięcia sprzęgłem. ma ktoś pomysł co mu dolega?


28.08.2013, 07:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05.04.2012, 21:30
Lokalizacja: Bruksela
Posty: 8
Podziękował: 0
Pomógł: 0

Silnik: ATD-1.9 TDI 101KM
Skrzynia: NAY - 7b.AUT
Rok prod.: 2007
Województwo: opolskie
Post Re: [F1, BME] Rosnące obroty po wciśnięciu sprzęgła
Sprawdź przepustnicę powietrza tak jak Anubis napisał. U mnie ten problem po 2 miesiącach znikł.


28.08.2013, 08:35
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 02.05.2013, 11:32
Posty: 177
Podziękował: 0
Pomógł: 3

Silnik: AQW-1.4 8V 68KM
Skrzynia: EMD - 5b.
Rok prod.: 2004
Województwo: małopolskie
Post Re: [F1, BME] Rosnące obroty po wciśnięciu sprzęgła
przepustnica miała tylko taki delikatny pyłek (czarny). Obecnie czysto a obroty jak nie spadały tak nie spadają.


28.08.2013, 14:12
Zobacz profil

Dołączył(a): 02.05.2013, 11:32
Posty: 177
Podziękował: 0
Pomógł: 3

Silnik: AQW-1.4 8V 68KM
Skrzynia: EMD - 5b.
Rok prod.: 2004
Województwo: małopolskie
Post Re: [F1, BME] Rosnące obroty po wciśnięciu sprzęgła
Powiem szczerze, że coraz bardziej denerwuje mnie ten defekt i zastanawiam się nad wymianą pewnych elementów. Pytanie tylko czy sama przepustnica jest jako całość, czy wymienia się w niej pewne elementy, które mogą wpływać na problem spadających zbyt wolno obrotów??


06.09.2013, 10:06
Zobacz profil

Dołączył(a): 02.05.2013, 11:32
Posty: 177
Podziękował: 0
Pomógł: 3

Silnik: AQW-1.4 8V 68KM
Skrzynia: EMD - 5b.
Rok prod.: 2004
Województwo: małopolskie
Post Re: [F1, BME] Rosnące obroty po wciśnięciu sprzęgła
Panowie orientujecie się, czy w mojej fabii występuje taki czujnik? Fabia I 1.2 54KM 6v (AWY)


16.09.2013, 08:28
Zobacz profil

Dołączył(a): 31.08.2011, 12:18
Posty: 46
Podziękował: 1
Pomógł: 1

Silnik: BME-1.2 12V 64KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Fabia Combi 1,2 HTP+LPG
Rok prod.: 2007
Województwo: wielkopolskie
Post Re: [F1, BME] Rosnące obroty po wciśnięciu sprzęgła
Weź latarkę i zobacz.

Jak już zobaczysz, to możesz się pokusić o wyciągnięcie wtyczki. A potem przejedź się kawałek. Jeśli będzie różnica, to ją natychmiast zauważysz, a do roboty będzie pewnie przepustnica.

Jak nie będzie różnicy to możesz się pokusić o wyjęcie i sprawdzenie czujnika.
Tylko przy odpinaniu wtyczki go nie okręć, bo wtedy na pewno będziesz musiał rozebrać.


19.09.2013, 06:25
Zobacz profil

Dołączył(a): 02.05.2013, 11:32
Posty: 177
Podziękował: 0
Pomógł: 3

Silnik: AQW-1.4 8V 68KM
Skrzynia: EMD - 5b.
Rok prod.: 2004
Województwo: małopolskie
Post Re: [F1, BME] Rosnące obroty po wciśnięciu sprzęgła
czyli jeśli po wyciągnięciu wtyczki będzie dobrze to znaczy że czujnik szwankuje? bo trochę niezrozumiale to napisales?


19.09.2013, 16:12
Zobacz profil

Dołączył(a): 02.05.2013, 11:32
Posty: 177
Podziękował: 0
Pomógł: 3

Silnik: AQW-1.4 8V 68KM
Skrzynia: EMD - 5b.
Rok prod.: 2004
Województwo: małopolskie
Post Re: [F1, BME] Rosnące obroty po wciśnięciu sprzęgła
wyciągnąłem wtyczkę i ciężko powiedzieć czy objawy zniknęły bo obroty nie wzrastają za każdym razem nawet na podpiętym czujniku, ale powiedzmy, że nie zdarzyło się żeby podskoczyły. jednak wnioskuję, że czujnik jest zepsuty, bo w czasie jazdy próbnej (na odłączonym czujniku) przy puszczeniu gazu zaczęło szarpać samochodem. To o tyle ciekawe,że jakiś czas temu miałem właśnei takie objawy i nie potrafiłem sobie z nimi poradzić aż w końcu same przeszły. Teraz okazuje się, ze jak odpiąłem czujnik dzieje się tak, więc wnioskuje, że jakiś czas temu czujnik szwankował.
Pytanie tylko czy dobrze myślę??


19.09.2013, 16:50
Zobacz profil

Dołączył(a): 02.05.2013, 11:32
Posty: 177
Podziękował: 0
Pomógł: 3

Silnik: AQW-1.4 8V 68KM
Skrzynia: EMD - 5b.
Rok prod.: 2004
Województwo: małopolskie
Post Re: [F1, BME] Rosnące obroty po wciśnięciu sprzęgła
Czujnik wymieniony i co ciekawe nie uporałem się tylko z problemem rosnących obrotów przy zmianie biegów ale również z szarpaniem samochodu przy puszczaniu gazu. Pół roku bawiłem się z tym drugim problemem wymieniając przy okazji poduszkę pod silnikiem, tuleje wahacza i wiele innych drobnych elementów a okazało się, że wystarczyło kupić czujnik za 20 zł i wszystkie problemy zniknęły.


25.09.2013, 07:23
Zobacz profil

Dołączył(a): 02.05.2013, 11:32
Posty: 177
Podziękował: 0
Pomógł: 3

Silnik: AQW-1.4 8V 68KM
Skrzynia: EMD - 5b.
Rok prod.: 2004
Województwo: małopolskie
Post Re: [F1, BME] Rosnące obroty po wciśnięciu sprzęgła
i moja radość nie trwała zbyt długo bo problem rosnących obrotów po tygodniu od wymiany czujnika znów się pojawił. Nie mam już pomysłu, czy to nei był od początku czujnik, czy już się zepsuł? Ręce m i już opadają...


02.10.2013, 14:25
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 15 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL