Objaw taki: czem nie można otworzyć klapy bagażnika, a czasem można , tak kilka razy w miesiącu zdarzy się że nie można, a potem przez pół roku otwiera się bez problemu i tak w kółko

Zrobiłem w tym temacie "doktorat" , więc tak sobie pomyślałem, że podzielę się doświadczeniami z innymi.

Pierwsza uwaga: zatrzaśnięty bagażnik można otworzyć sobie od środka mechanicznie, ściągając osłonkę (plastikowa, czarna, w kształcie rozciągniętej litery C) z rygla (tego elementu zamka zamontowanego do karoserii, a nie do klapy). Przy ryglu znajduje się taki popychacz, uruchamiany siłownikiem elektrycznym i/lub linką (w zależności od wersji). Po ściągnieciu plastikowej osłonki - lekkie naciśnięcie palcem powoduje odblokowanie zamka i otwarcie się klapy.

W wersji sedan jest taki myk, że wiązka elektryczna pomiędzy samochodem a klapą prowadzona jest w takiej osłonce gumowej, a ta osłonka z kolei jest przymocowana do ruchomych elementów zawiasa klapy taką plastikową prowadnicą nadajacą im kierunek. Prowadnica do wersji sedan ma numer części: 1M0 971 897A, kosztuje jakieś 5zł, a jej zgubienie powoduje, że kable zaczynają być z czasem częściowo przycinane przez ruchome elmenty zawiasów. Dzieja się wtedy takie historie jak właśnie czasami nie otwierajacy się bagażnik, czasami nie palące się oświetlenie tablicy rejestracyjnej itp. Usterka upierdliwa bardzo za względu na to "czasami". Wiązka elektryczna ma numer części 6Y5 971 147A, ma nieco ponad metr długości i kończy się od strony karoserii dwoma platikowymi złączami i jednym oczkiem na śrubę do masy. Od strony klapy bagażnika są dwa złącza do oświetlenia tablicy rejestracyjnej, jedno do przycisku otwarcia bagażnika i jedno do czujnika położenia zamka. Można sobie samemu przeglądnać, pomierzyć miernikiem i naprawić - nie ma w tym nic skomplikowanego.

I u mnie tak własnie się stało, że zginął ten plastik, wiązka uległa połamaniu i pojawiły się problemy. Naprawa wiązki pomogła na jakieś 3 lata, po czym problemy z klapą znowu się pojawiły.

Tym razem winnym okazał się być siłownik elektryczny przy ryglu (ta część od strony karoserii, nie zamek w klapie). Ten siłownik jest sprzedawany razem z tym ryglem, w salonie kosztuje całość 155zł (a używany-nie-widomo-czy-sprawny na Allegro: 70zł) i ma numer części: 6Y0 827 511A, w odróżnieniu od zamka który jest w klapie i ma numer bardzo podobny: 6Y0 827 501K. Przy poprawnej pracy całośc systemu zachowuje się tak:
* zamek w klapie otwarty = wyłącznik przy zamku zwarty
* przycisk otwierania bagażnika wciśnięty = wyłącznik w przycisku zwarty
* po naciśnięciu przycisku otwierania bagażnika pojawia się na złączu siłownika rygla napięcie 12V przez czas około 1 sekundy, niezależnie od tego jak długo trzymamy przycisk
* gdy kilkukrotnie naciśniemy przycisk - kilkukrotnie zapracuje siłownik, ALE jeśli naciśniemy go więcej jak około 7 razy, to siłownik będzie dostawał kolejne impulsy nie częściej jak raz na około 15 sekund (zapewne po to jest to ograniczenie by nie uległ przegrzaniu)
* czy siłownik pracuje dobrze jest bardzo łatwo sprawdzić - wystarczy równolegle do niego wpiąć na kabelkach żaróweczkę 12V o mocy kilku W - jeśli zdarzy sie tak, że czasem żaróweczka błyśnie a siłownik nie otworzy - jest właśnie problem z siłownikiem lub zbyt dużymi oporami mechanicznymi pracy zamka.
Siłownik można bez problemu rozebrać - o ile rdzewiejąca sprężyna i zaśniedziałe styki są łatwo "naprawialne", o tyle sam silniczek nie bardzo da się otworzyć w celu wyczyszczenia komutatora i tutaj pojawia się problem nie do ruszenia - tylko wymiana całości.

Dla zainteresowanych podam może jeszcze rozkład przwodów w wiązce elektrycznej o numerze 6Y5 971 147A (idąca do klapy bagażnika w wersji sedan):
przewód czerwono/zielony: od centralnego sterownika do przycisku w klapie, a potem od przycisku do masy samochodu brązowym
przewód brązowo/zielony (obydwa są razem zwarte): od centralnego sterownika do wyłącznika w zamku klapy, a od niego do masy samochodu brązowym
przewód niebieski/popielaty: od centralnego sterownika do oświetlenia tablicy rejestracyjnej (obydwa złącza równolegle), a od niego do masy samochodu brązowym
przewód brązowy idzie do śruby osadzonej w karoserii samochodu = masa
Może jeszcze dodam, że wiązka ta kończy się dwoma kostkami i oczkiem masy z lewej strony w bagażniku, pod tapicerką, poniżej lewej tylnej lampy. Całość jest w razie potrzeby dosyć łatwo demontowalna.

Pozdrawiam!
RM
mgr inż. elektronik, chociaż za rozwiązanie tego problemu powinienem zostać przynajmniej dr !

A ja nawet matury z tematu tej wiązki w sedanie nie zrobiłem, ale moim zdaniem to właśnie ten plastik mocujący wężyk do zawiasu jest sprawcą szybszego przełamywania się przewodów (teraz go nie mam i nie zamierzam zakładać - na wężyku brak śladów przycinania zawiasami). Niedawno to naprawiłem u siebie (oczywiście o "ori" wiązce to nawet nie pomyślałem przez chwilę), ale sam pomysł na ich prowadzenie zdaje się przesadzać o tym, że w zimie znów się prędzej czy później przełamią ponownie. U mnie nie działało tylko oświetlenie bagażnika. Nie czekałem z naprawą aż zaczną się bardziej nieprzyjemne historie, na przykład, że zostanę bez laptopa do pracy i będę gmyrał na parkingu w bagażniku...

u mnie jest problem kiedy klapy sie nie domknie do konca, wtedy otworzyc sie nie chce, trzebadopchnac , tak zeby sie zamknela do konca i wtedy mozna otworzyc normalnie, zdaje sie, ze moj przypadek jest inny niz opisywany

A twój przypadek nie jest czasem standardem?

a nie wiem, nie miałem innej fabii ale jak tlko ją kupiłem, to otwierała się klapa nawet jak była niedomknięta, da się z tym zyć, póki nie padnie do końca nie ruszam

U mnie w miniony poniedziałek zamek (elektryczny) klapy bagażnika odmówił współpracy. Po przeczytaniu tego tematu dziś wziąłem się za naprawę. Po zdobyciu bagażnika od strony kabiny otworzyłem klapę ręcznie zgodnie z instrukcją. Na szczęście poprzedni właściciel zdemontował klapkę w progu bagażnika. Po otwarciu i wyjęciu wiązki z rynienki na zawiasie zacząłem ją obmacywać. I w tym momencie zamek ożył. Krótka decyzja pruję izolację gumową. Okazało się, że cienki przewód z czerwonym paskiem się urypał blisko klapy a brązowy grubszy był naderwany. Po połączeniu i zaizolowaniu wszystko wróciło do normy.
Dziękuję koledze rmajcher za jego manuala.

Dobry tekst. Poprawiłeś mi humor.

Widzę że przerywanie się wiązek przewodów w sedanie to standard. Może wtedy zastosować gumowe przewody. Są bardziej odporne na mróz niż polwinit (guma nie sztywnieje w przeciwieństwie do polwinitu).

Pozdrowienia dla mgr. inż elektryka

Dzięki.

Tak ze swojej strony mogę po czasie dodać, że od tej naprawy minęły już dwa lata i wszystko nadal śmiga bezproblemowo - Fabia żyje i ma się dobrze

witam, ja to sie codziennie budze z ciekawosci "co dzis padnie w mojej skodzie"

skoda fabia F2
dziś zatrzasnąłem klapę bagażnika na amen, przestała reagować na pilota i na probe otwarcia przyciskiem w klapie, zamek jest elektryczny, wiec musiałem czołgać się od tylu i dokopać się do zamka, odblokowałem rygielek śrubokrętem.

pomierzyłem napięcia, w kostce dochodzącej do zamka jest chyba masa i 2x 12v tak mi wyszło, w każdym razie prąd jest, w kostce od uchwytu jest jakieś niskie napięcie.

po naciśnięciu przycisku w uchwycie klapy lub probie otwarcia pilotem z zamka słychać głośne buczenie,bzyczenie

wnoszę,ze usterka dotyczy samego zamka? bo prąd dochodzi, światło się pali itd, czy ten zamek jest rozbieralny? na czym może polegać jego usterka i czy jest naprawialna?

dzięki i pozdr.

listek2000, sprawdź siłownik w progu bagażnika. Jeśli padł to może podejdzie Ci ten co mam ja na sprzedaż. We wtyczce siłownika powinno być 12V

wymontowałem zamek, prad dochodzi, ale nie odbija rygielek,
buczy, pewno się coś wewnątrz jakieś cięgno urwało?
czy ten zamek jest rozbieralny? pozdr.

A co jeśli zawsze bagażnik otwiera tylko guzik pilota dla bagażnika? A guzik całkowitego otwarcia raz otwiera bagażnik a raz nie? Centralka zamka czy szukać uszkodzenia kabla?

Pomoże ktoś?

Jeśli otwiera pilot, to zamek wyklucz. Raczej jest problem na linii przycisk - zamek. Tam bym szukał na początku.

Witam.
Mam problem z siłownikiem klapy bagażnika w sedanie. Rozebrałem ten zamek w progu na którym jest zamontowany siłownik. Sam siłownik jest rozbieralny i należy uważać na sprężynę taka nakręcana aby nie wypadła podczas demontaży silniczka. Ten element uważany za nierozbieralny da się rozebrać i wyczyścić. U mnie padła jedna szczotka dorobiłem z rysika ołówka. Pomogło po złożeniu wszystko działało aż nie zamknąłem klapy. Tu problem muszę nacisnąć parę razu guzik aby zaskoczył. Słychać jak pracuje ale jakby nie miał siły pociągnąć. Po za tym spalił się bezpiecznik 31 odpowiedzialny za napięcie na siłownik. Dałem sobie już spokój i szukam całego siłownika. Pytanie czy ten siłownik będzie pasował: http://www.ve-ga.pl/product-pol-6229-Sk ... html#close Wygląda tak samo tylko końcówka jest jakby trochę dłuższa. czy ktoś wymieniał ten element?
Dzięki za odpowiedź.