Hejka
Ostatnio zaczęło mi coś stukać z przodu po przejeżdżaniu po nierównościach typu śpiący policjant , podjechałem do warsztatu aby sprawdzić zawieszenie i okazało się ze są już wybite tuleje gumowe wspornika wahacza wybita jest ta guma

Ta od strony kierowcy jest w gorszym stanie od pasażera w trochę lepszym gość twierdzi ze na razie można jeszcze tak pojeździć ale trzeba kontrolować stan opon

Podobno ta guma jest nie wymienialna i trzeba wymienić cały wspornik czy idzie to zrobić samemu dysponując garażem z kanałem ?
Na allegro znalazłem coś takiego czy będzie to OK
http://moto.allegro.pl/wspornik-wahacza ... 23657.html

viewtopic.php?f=2&t=5795 miłej lektury

Dzięki za mila lekturę

Po przeczytaniu jej wywnioskowałem ze jednak można tuleje wymienić a nie jak sugerował gościu ze trzeba cały wspornik ?
Choć artykuł tyczy się fabi 1 ale w 2 jest to samo tak ?


Mam rozumieć ze chodzi o takie tuleje ? http://moto.allegro.pl/tuleje-wahacza-i ... 79013.html


Jak jestem w błędzie to mnie uświadomcie

Jeśli Twój wybór padł na pełne to tak

jak już zakładać to chyba pełne powinny być trwalsze ?

Mój ulubiony ostatnio temat, bo to przerabiałem. Więc oszczędzę Ci czytania 35 stron.

Tuleje są jak najbardziej wymienialne. Trzeba się narobić, ale jak najbardziej się da. Wiem, bo zrobiłem to sam.

Samych tulejek są trzy rodzaje: dwuramienne, czteroramienne i pełne od Cupry. Ja miałem dwuramienne i były kiblem, więc wymieniłem na pełne. Jeżdżę na nich dopiero około 2 tygodni, więc o trwałości się nie wypowiem, ale na pewno auto lepiej się prowadzi. Pojawiły się głosy, że po zmianie na pełne spada komfort jazdy. Odczucie subiektywne, bo wszystko jest sztywniejsze, sama charakterystyka tłumienia nierówności się przecież nie zmieniła.

Co do wymiany, jeśli masz PORZĄDNY zestaw narzędzi, PORZĄDNE imadło lub prasę hydrauliczną i kanał, powinieneś poradzić sobie sam. Trzeba tylko uważać na śruby, którymi jest to wszystko poskręcane. Najbardziej wrażliwa jest ta, którą przykręca się wahacz. Jeśli zacznie się wykręcać razem z gwintem konsoli, wtedy faktycznie trzeba kupić nową albo coś kombinować. Na szczęście mnie to ominęło.

I uwaga ode mnie: jeśli decydujesz się na sztywne (cupra) tuleje, pomyśl o zmianie od razu tych przednich w wahaczu. Mnie na początku nie chciało się ich wymienić i do był błąd. Sztywniejszy 'tył' spowodował że przednie tulejki wykończyły się bardzo szybko. Także mając wahacz w ręku warto chwilę się pomęczyć i nie rozbierać dwa razy.

I na koniec, nie będę komentował wykwalifikowania mechanika, który twierdzi, że tuleje są niewymienialne.

masz na myśli te co zaznaczyłem

Dokładnie tak.

ok
to trzeba będzie zrobić to za jednym razem żeby był spokój

to jest to ? http://moto.allegro.pl/tuleja-wahacza-s ... 63842.html

To drugie. To pierwsze to jest właśnie lipna tuleja dwuramienna. To jest pełna:
http://allegro.pl/tuleje-wahacza-ibiza- ... 79013.html

O ile przy tylnych tulejach mechanicy się raczej nie upierają, że wymienia się je razem z konsolą, to z tego co wiem, większość z nich przy przednich tulejkach jednak bardzo uparcie twierdzi, że je się wymienia razem z wahaczem. To oczywiście też jest bzdurą.

Nie wiem tylko, ile Ci mogą zaśpiewać za tą wymianę wszystkiego, bo tak jak mówię, narobić się trzeba.

czyli to http://allegro.pl/tuleje-wahacza-ibiza- ... 79013.html + http://moto.allegro.pl/tuleja-wahacza-s ... 63842.html będzie OK

czy ta drugą szukać inną ?

Tą drugą to tańszą. Ja dałem 15 zł.

Poza tym, te co wrzuciłeś mają są chyba całe gumowe, ja mam takie co środek mają metalowy.
O, takie:
http://allegro.pl/z40-jbu503-tuleja-wah ... 29565.html

Tu znalazłem fajny patent na wymontowanie tego wyciągając tylko wahacz
http://vwpolo-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=25&t=45

Za robotę biorą przeważnie od 70-100 zł od strony

Trzeba pamiętać też o tym, że cuprowskie tuleje wsadza się od tyłu auta, więc w przypadku fabki nie ma miejsca, żeby to zrobić na aucie.