FABIACLUB.PL
http://fabiaclub.pl/forum-pl/

[F1] Podpieranie auta
http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=2&t=15371
Strona 1 z 1

Autor:  steven [ 12.02.2012, 17:47 ]
Tytuł:  Podpieranie auta

Mam trochę głupie pytanie do was. Jak podpieracie swoje szkodniki podczas prac warsztatowych żeby nie uszkodzić podwozia?

Pytanie wydaje się prozaiczne, ale już nie raz miałem rozterkę na ten temat. Do niektórych prac najlepiej jest postawić auto na kobyłkach, żeby pewnie stało. Fabrycznemu podnośnikowi nie bardzo ufam pod względem stabilności. I tu rodzi się pytanie, gdzie podłożyć kobyłki? Pod progi na jakiś podkładkach?

Przeszukiwałem forum, ale nie znalazłem takich informacji, ale po wpisaniu w google widziałem, że dużo osób ma z tym problem przy innych autach.

Autor:  weuek [ 12.02.2012, 18:05 ]
Tytuł:  Re: Podpieranie auta

Ja trzymam na podnośniku trapezowym (ten oryginalny to tylko kłopot, używam go do dodatkowego podparcia, np belki tylnej gdy wyjmuję amortyzator), a tuż obok podnośnika daję kobyłkę z podkładką z gumy (w razie jakby podnośnik zawiódł - wtedy pewnie wgniotłaby się lekko ta listwa wzdłuż progu).

Autor:  Maki [ 12.02.2012, 18:12 ]
Tytuł:  Re: Podpieranie auta

Ja mam 2 drewniane klocki 30cmx30cm i wysokie 40cm. Nie ma bata by z nich samochód spadł.

Autor:  weuek [ 12.02.2012, 18:20 ]
Tytuł:  Re: Podpieranie auta

Też chciałbym takie klocki, nawet cztery. Może sobie wystrugam z kawałka lasu, jaki akurat posiadam :-)

Autor:  Maki [ 12.02.2012, 18:22 ]
Tytuł:  Re: Podpieranie auta

Ja w pracy takich klocków mam do gruma i ciut. Mógłbym podeprzeć z "10 samochodów".

Autor:  weuek [ 12.02.2012, 18:23 ]
Tytuł:  Re: Podpieranie auta

To ja mam co najwyżej trochę "kołków" w pracy (takich niedrewnianych).

Autor:  steven [ 12.02.2012, 18:30 ]
Tytuł:  Re: Podpieranie auta

Maki, ale gdzie podkładasz te klocki? Pod progi czy jak? Nic się nie wgniata?

Autor:  weuek [ 12.02.2012, 18:42 ]
Tytuł:  Re: Podpieranie auta

Pewnie z przodu pod wahacze, a z tyłu pod gniazdo sprężyny.

Autor:  omron [ 12.02.2012, 19:50 ]
Tytuł:  Re: Podpieranie auta

Ja zrobiłem nakładkę na "żabę", podpieram pod progiem na znakach. Zakładam jeszcze kawałek starej gumy np.z dętki - żeby nie zadrapać lakieru. Przy większych pracach można dodać jeszcze klocki drewniane lub podstawki.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4f7 ... 787e1.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/221 ... cd14e.html

omron

Autor:  Maki [ 12.02.2012, 19:53 ]
Tytuł:  Re: Podpieranie auta

Cytuj:
Maki, ale gdzie podkładasz te klocki? Pod progi czy jak? Nic się nie wgniata?

Tak pod progi w miejsca gdzie jest oznaczone do podparcia lewarka. Nic się nie wgniata.
Cytuj:
Ja zrobiłem nakładkę na "żabę", podpieram pod progiem na znakach.

Ja bym się bał że samochód spadnie mi da łeb.

Autor:  Todd [ 12.02.2012, 19:56 ]
Tytuł:  Re: Podpieranie auta

Maki napisał(a):
Ja mam 2 drewniane klocki 30cmx30cm i wysokie 40cm. Nie ma bata by z nich samochód spadł.



Ale podkładasz je słojami równolegle do podłoża a nie prostopadle...

Autor:  Maki [ 12.02.2012, 20:02 ]
Tytuł:  Re: Podpieranie auta

Cytuj:
Ale podkładasz je słojami równolegle do podłoża a nie prostopadle...

Nie wiem. Nie zwróciłem na to uwagi. A jakie to ma znaczenie.

Autor:  steven [ 12.02.2012, 20:02 ]
Tytuł:  Re: Podpieranie auta

Maki napisał(a):
Tak pod progi w miejsca gdzie jest oznaczone do podparcia lewarka. Nic się nie wgniata.


To za co w takim razie podnosisz? Pod wahacz dajesz lewarek czy pod ramę pomocniczą?

Autor:  Todd [ 12.02.2012, 20:39 ]
Tytuł:  Re: Podpieranie auta

Maki napisał(a):
Cytuj:
Ale podkładasz je słojami równolegle do podłoża a nie prostopadle...

Nie wiem. Nie zwróciłem na to uwagi. A jakie to ma znaczenie.



Bo rant (ten pod progiem) może pod ciężarem pojazdu rozłupać ten klocek jak siekiera jeśli kładziesz go słojami prostopadle do podłoża.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/