W mojej fabce jest tak: czasem przy otwieraniu z pilota lub nawet z kluczyka grzybek wyskakuje i tuż po tym lekko opada tak, że pociągnięcie za klamkę nie daje oczekiwanego rezultatu w postaci otwarcia drzwi. Po prostu pozostają zamknięte.
Muszę wtedy przytrzymać kluczyk w pozycji otwarcia w zamku pociągnąć za klamkę i dopiero puścić kluczyk...
A od środka jest tak:

Wyciągam kluczyk ze stacyjki - zamki się otwierają, ciągnę za wewnętrzną klamkę kierowcy i znów się otwierają.

Co na to mogę poradzic?

Nie lata luźno wkładka jak kręcisz kluczykiem?

co masz na myśli?
Jak kręcę kluczem na boki to chodzi w miarę ciężko, sprężynuje, i wygląda jakby w miarę ciasno siedziała w klamce.

Aha, coś jest nie halo z tym zamkiem bo czasem jak trzasnę drzwiami to się zamyka i daje impuls do zamknięcia na inne. Nie jestem pewien czy to się dzieje zawsze czy tylko jak są klucze w stacyjce - chyba raczej tylko wtedy ale jeszcze się przyjrzę.

Problem polega na tym, że fabką jeźdi moja żona i nie bardzo chce się przesiąść na mojego mondka bo jej się nim trudniej manewruje na zatłovczonych tutejszych parkingach więc mam niewiele czasu na oglądanie, staram się jak mogę ale to się odwleka w czasie.

moze to problem z centralnym
ja mialem tak ze wogole mi nie otwieral od kierowcy(nie mam fabrycznego centralnego czyli tylko z pilota)
jak sciagnalem tapicerke drzwi to sie okazalo ze drut od silownika centralnego nie jest polaczony z rygielkiem (wysunal sie z tekiego laczenia)
wystarczylo tylko ponownie polaczyc rygielek z tym drutem (u mnie polaczenie jest na srubke) i zameczek hula
trzeba go dobrze ustawic bo inaczej zamek bedzie otwieral ale przez opor rygla bedzie sie zamykal
ja ustawialem na sucho bez przykrecania tapicerki tylko nakladalem ja na rygielek

czyli co?
mam się szykować na wymianę zamka?
chyba muszę to rozmontować wtedy obaczę co i jak...

Zanim napisałem ten post przeszukałem forum i nie znalazłem takiej usterki: Fabia ma fabryczny centralny zamek,opisana usterka pojawia się zarówno przy sterowaniu kluczem jak i pilotem.Usterka pojawia się co jakiś czas,ale coraz częściej.Po otwarciu samochodu nie podnosi sie rygiel tylnych lewych drzwi,drzwi nie można w żaden sposób otworzyć,po jakimś czasie sytuacja wraca do normy i wszystko działa,innym razem drzwi nie chcą się zamknąć (rygiel nie chce się opuścić) po ręcznym przyciśnięciu rygla drzwi dają się zablokować,ale przy zamykaniu reszty drzwi pilotem lub kluczem w drzwiach kierowcy słychać że ryglowanie działa (podwójny click) ale nie działa dioda sygnalizująca ryglowanie.Po jakimś czasie sytuacja wraca do normy i znowu jest wszystko OK przez jakiś czas.Sprawdziłem narazie styki w słupku i je przeczyściłem-nic to nie dało.Krańcówka chyba w porządku ponieważ lampka w podsufitce działa na otwarcie tych drzwi.Najgorsze jest to że usterka pojawia sie i znika (jak w tej sytuacji szukać usterki?)................................Może to wina silniczka siłownika? da sie wymontować sam silniczek i go rozebrać? Jeśli winny byłby silniczek obstawiałbym zawieszające się szczotki (myślę że wtedy wystarczyło by go tylko przejrzeć i ewentualnie oczyścić komutator) ale czy silniczek jest rozbieralny?Żeby się do niego dostać trzeba zdjąć blachę z drzwi i moje pytanie jest takie,czy da się jakoś bez tej blachy zamknąć drzwi (naprawa może trochę potrwać a garażu chwilowo brak)

halomistrz
masz podobny problem jak ja mialem u siebie od kierowcy tak wiec proponuje zobaczyc pod ta tapicerke tylko trzeba uwazac na zatrzaski opis sciagania tapicerki jest na forum a zawsze mozna cos zaoszczedzic zamiast wydawac na elektryka mi to zajelo okolo 30 minut

spamik00 - ja mam niestety fabryczny centralny zamek i pod tapicerką nie ma siłownika,jest wewnątrz drzwi.

to mozliwe ze mozesz miec z tym problem dlatego napisalem jak jest przy nie fabrycznym
moze to byc taki sam problem bo objawy sa takie jak u mnie

Mam ten sam problem w drzwiach kierowcy. Przy temp. pow. 25 stopni nie ma problemu, ale im zimniej tym częściej się zacina. Elektryk stwierdził, że to siłownik zamka. Sprawdził też przewody i są ok. Ma dla mnie używany siłownik, ale nie zdjął blachy w drzwiach, gdyż jest ona przynitowana i nie ma takiej nitownicy, aby to później z powrotem zamocować, więc czekam aż znajdzie. Po wymianie dam znać czy pomogło.