FABIACLUB.PL
http://fabiaclub.pl/forum-pl/

[F1] Płyn w spriskiwaczu
http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=2&t=1343
Strona 1 z 2

Autor:  PietRas [ 22.01.2006, 21:08 ]
Tytuł:  Płyn w spriskiwaczu

Witam?
Na poczatku odnosnie tych mrozow to faktycznie slabiutko bylo moja fabia 1.4 75 KM rocznik maj 2005 praktycznie nie zakrecila wogle . Lampka od alarmu i swiatla pomrugaly i tyle trza bylo wypychac z garazu i pod prostownik....:/Fakt ze 2 dni wczesniej nie byla adpalana...;]
No teraz odnosnie mojego pytania.....Przy jakiej temp. zamarza plyn w spryskiwaczu szyb.Mam jeszcze powiedzmy ze oryginalny bo ten z salonu, nie zalewalem jeszcze swojego. Bo boje sie lac na szybe zeby czasami tam cos nie pizło. Wie ktos cos na ten temat?/
Pozdrawiam;] :D

Autor:  Sebastian [ 22.01.2006, 21:57 ]
Tytuł: 

PietRas napisał(a):
Przy jakiej temp. zamarza plyn w spryskiwaczu szyb

to zależy czy masz letni czy zimowy, leti zamarza przy -1st. zimowy koło -20 lub 25 a czasami sa płyny do -30st.
Co najwyżej jak spróbujesz psikać to po prostu nie poleci a silnik to można przepalić ale jak bys trzymał ze dwie minuty.

Autor:  Bart [ 22.01.2006, 23:42 ]
Tytuł: 

Masz nowe auto i padł ci akmulator????

Autor:  macrud [ 23.01.2006, 07:49 ]
Tytuł:  Re: Płyn w spriskiwaczu

PietRas napisał(a):
Przy jakiej temp. zamarza plyn w spryskiwaczu szyb.Mam jeszcze powiedzmy ze oryginalny bo ten z salonu, nie zalewalem jeszcze swojego.




Zamurowało mnie. Jak to nie dolewałeś jeszcze swojego płynu do spryskiwacza. Jak kupowałem Fabię na koniec kwietnia 2005 i wlałem już chyba ze sto litrów płynu. Odnośnie temperatur zamarzania to jest tak jak napisał Sebastian. A co do silniczka to w poprzednim aucie przepalił mi się dopiero po 5 latach użytkowania. Ale to była moja wina bo potrzymałem trochę za długo i siadło.
PZDR

Autor:  januszf [ 23.01.2006, 08:18 ]
Tytuł: 

Mnie zamurowało nie z powodu płynu - bo jest to możliwe - wg mnie masz na 99% letni (kto w salonie w maju lałby zimowy), ale zastanawia mnie akumlator. W mojej poprzedniej bryce SC akumlator kręcił ponad 5 lat a samochód stał przed blokiem, w zimie żadnych problemów. Wprost niemożliwe żeby garażując nowy samochód z maja 05r. już zajeździć akumlator.
PS. odpalasz może na światłach? ???

Autor:  marekk [ 23.01.2006, 08:46 ]
Tytuł: 

albo robisz bardzo krotkie odcinki?

Autor:  darecki [ 23.01.2006, 09:01 ]
Tytuł: 

pojedz do ASO i zareklamuj akumulator - byc moze masz uszkodzony.
Bo garazowane auto powinno odpalic bez problemu nawet po tygodniu.
aku wytrzyma chyba 2 tyg bez odpalania - pozniej sie rozladuje.

Autor:  PietRas [ 23.01.2006, 09:47 ]
Tytuł: 

Witam!
no wlasnie nie dolewalem jeszcze do spryskiwacza zadnych plynow. Moze dlatego ze malo jezdzi fabiawka....
Mam jeszcze 2 samochod i to dlatego go troche oszczedzam...;)
Co do akumulatora to faktycznie co prawda ze 2-3 dni wczesniej nie byl odpalany ale dzien przed tym zajsciem przyjechal 16 km i wtedy postawilem go do garazu. Na nastepny dzien juz nie moglem odpalic....;/ Swiatla wylaczone byly, zreszta dmuchawa, radio a nawet lampka tez...Musialem go podladowac jakies 10 min. i wtedy zapalil....Wedlug mnie troche dziwne, nowe auto a tu klops, nawet jak na malo jezdzone.....
Pozdro

Autor:  zuku [ 23.01.2006, 09:53 ]
Tytuł: 

hmm to naprawde dziwne z tym akumulatorem musisz do nich jechac. a co do spryskiwacza to nie zamarzl Ci jeszcze :>

Autor:  FereX [ 23.01.2006, 10:08 ]
Tytuł: 

U mnie dziś w nocy było -23'C i rano odpalił za pierwszym razem,a stoi pod chmurka(rok:04.2004)

Autor:  Gilu [ 23.01.2006, 10:14 ]
Tytuł: 

Ja mam rocznik 2002, w nocy było -24 C rano wsiadłem i od razu zapalił. Aż mi się chciało śmiać bo pod blokiem albo jeden drugiego ciągnął, albo latali za akumulatorami

Autor:  Luls [ 23.01.2006, 10:15 ]
Tytuł: 

A mnie cholera zamrzł płyn i to nie z mojej winy.

Odebrałem auto i okazało się że płynu jest full ale niestety w połowie zamarznięty.

Auto postało dwa dni w garażu ( niestety zbyt ciepło w nim nie jest ) troszkę się rozmroził ale i tak nic.

Muszę chyba poczekać na ocieplenie no chyba że ktoś ma jakiś sposób.

Autor:  Sebastian [ 23.01.2006, 10:26 ]
Tytuł: 

Cytuj:
Muszę chyba poczekać na ocieplenie no chyba że ktoś ma jakiś sposób.

chyba pomoże dolanie denaturatu :)

Autor:  Luls [ 23.01.2006, 11:25 ]
Tytuł: 

Sebastian napisał(a):
chyba pomoże dolanie denaturatu :)



Faktycznie o tym nie pomyśałem. ???

Autor:  annetka [ 23.01.2006, 16:33 ]
Tytuł: 

Ja dziś kupiłam płyn do -80 i mam nadzieje, ze ten juz nie zamarznie bo poprzedni przy -20 zamarzl :D

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/