Teraz jest 26.04.2024, 05:41



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 
[F1] Tajemnicza utrata mocy na długich trasach (1.2 47kW) 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): 20.02.2011, 15:17
Posty: 2
Podziękował: 0
Pomógł: 0

Silnik: ATD-1.9 TDI 101KM
Samochód: Ambiente
Rok prod.: 2005
Województwo: mazowieckie
Post Tajemnicza utrata mocy na długich trasach (1.2 47kW)
Witam,

Mam dość intrygujący i irytujący zarazem problem. Od jakiegoś roku (mało tym samochodem jeżdżę i głównie po mieście) przy praktycznie każdej dłuższej trasie (ok. 50km i więcej) pojawia się dokładnie ten sam problem. W pewnym momencie silnik zaczyna troszkę nierówno pracować (to ledwie wyczuwalne, początkowo nawet nie zwracałem na to uwagi, dopiero przy kolejnych awariach to zauważyłem), po kilkunastu minutach traci moc, przestaje przyspieszać. Zapala się pomarańczowa kontrolka silnika i jedyne co mogę to z gazem w podłodze szarpać się na drugim biegu, który rozkręca do 2000 obrotów, odcina do zera i tak w kółko. Żeby było zabawniej, to po kilkunastominutowym postoju normalnie odpala i jedzie, czasem kontrolka się świeci i gaśnie po jakimś czasie, czasem po ponownym uruchomieniu silnika kontrolka nie świeci się wcale. Jedyna prawidłowość jaką zauważyłem, to że problem ten występuje po dłuższej jeździe na w miarę równych obrotach, po mieście jeździłem przez dwa miesiące dzień w dzień i nic się nie działo. Objawy są takie same za każdym razem, za każdym razem udawało się po postoju pojechać dalej.

Silnik to 1.2 12V 47kW, przebieg w tej chwili trochę ponad 30.000, auto ponad 5-cio letnie.

Od pierwszego wystąpienia tego problemu na początku zeszłego roku, do najnowszego kilka dni temu samochód przeszedł:
  • przegląd okresowy
  • badanie techniczne
  • trzy wizyty w ASO
    • za pierwszym razem spece orzekli, że to zabrudzony czujnik kolektora dolotowego, został wyczyszczony
    • za drugim razem postanowili wymienić tenże czujnik, stwierdzając, że czyszczenie nie pomogło
    • za trzecim razem stwierdzili, że czujnik (inny) wykazuje zużycie wtryskiwacza 3. cylindra, który to wtryskiwacz został wymieniony. Facet, u którego odbierałem samochód powiedział, że czujnik mógł raz to zużycie wykazywać, raz nie i stąd problem pojawiał się tylko co jakiś czas. Dodatkowo przy trzeciej wizycie wymieniona została kostka stacyjki (miałem problem z uruchmieniem silnika, przekręcanie kluczyka czasem nie dawało żadnego efektu poza zaświeceniem kontrolek)


No i jak się właśnie okazało, żadna naprawa problemu nie rozwiązała, a przyczyna nadal pozostaje nieustalona.

Dodać mogę jeszcze, że problem zaczął się po wymianie katalizatora i kompletu tłumików (to znaczy wcześniej nie występował, ale nie wiem czy to ma jakiś związek). Katalizator rozsypał mi się bez żadnego ostrzeżenia, kiedy chciałem ruszyć po postoju pod koniec długiej trasy (ok. 400km). Podejrzewam, że to po tym jak najechałem na duży kamień, który obił mi się o podwozie, ale pewności nie mam, bo to było jakieś 300km wcześniej, a w serwisie o żadnych uszkodzeniach układu wydechowego (poza tym, że się rozsypał katalizator) nie mówili.

Teraz mam takie pytania:
  • Czy ktoś zetknął się może z podobnym przypadkiem, lub ma pomysł o co może chodzić?
  • Jak powinienem rozmawiać z ASO, żeby nie mieć wrażenia, że robią mnie w bambuko. Dodam, że w kwestiach technicznych jestem laikiem i muszę po prostu przyjąć na wiarę to co mi mówią w serwisie. Dlatego chciałbym poznać wasze opinie i sugestie, żeby przynajmniej móc ocenić czy to co mówią ma sens.
  • Czy po trzech nieudanych diagnostykach/naprawach mam jakąkolwiek możliwość obniżenia kosztów kolejnej wizyty w ASO?

Gdyby była potrzeba uszczegółowienia jakichś informacji to postaram się w miarę mojej wiedzy je uzupełnić.

Pozdrawiam


20.02.2011, 16:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26.09.2008, 07:24
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 3865
Podziękował: 18
Pomógł: 140

Silnik: 1.8 T/200 KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Fabia
Rok prod.: 2004
Województwo: mazowieckie
Post Re: Tajemnicza utrata mocy na długich trasach (1.2 47kW)
Po pierwsze, to z ASO trzeba ostro. Jeśli ich naprawy nie przyniosły rezultatów, jak najbardziej można domagać się swoich praw, najpierw po dobroci, z drogą sądową włącznie. ASO nie ma prawa na stwierdzenia w stylu TTTM, bo tak wcale nie jest. Zwłaszcza, że sam jestem użytkownikiem tejże kosiarki. Ale do rzeczy.

Kontrolka silnika i tryb awaryjny, czyli wspomniane 2000 obr./min i wymianę katalizatora pierwszą myśl, którą mi przywołują, to może sonda lambda. Skoro wspomniałeś, że problem zaczał występować po jego wymianie, może coś zostało w tej kwestii spierdzielone. Ale ja mam pytanie inne i może trochę z dupy, ale czy podpinałeś auto pod VAGa w miejscu innym, niż ASO?

Oni niestety lubią naciągać ludzi, bo z tego zyją. :/

_________________
" Don’t let yourself get attached to anything you are not willing to walk out on in 30 seconds flat if you feel the heat around the corner."


21.02.2011, 00:03
Zobacz profil GG
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20.03.2008, 09:45
Lokalizacja: Mińsk-Maz.
Posty: 1530
Zdjęcia: 0
Podziękował: 4
Pomógł: 58

Silnik: CGGB-1.4 16V 86KM
Skrzynia: LVA - 5b.
Samochód: Ambition plus
Rok prod.: 2013
Województwo: mazowieckie
Post Re: Tajemnicza utrata mocy na długich trasach (1.2 47kW)
MatCar17Też bym poszedł twoim tropem,kata.wymienili a do sond nie zaglądali.


21.02.2011, 14:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20.04.2010, 19:06
Lokalizacja: pomorskie
Posty: 207
Podziękował: 2
Pomógł: 14

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: Obecnie inny
Rok prod.: 2014
Województwo: pomorskie
Post Re: Tajemnicza utrata mocy na długich trasach (1.2 47kW)
Tak jak MatCar17 sugerowałbym sprawdzenie pamięci usterek sterownika silnika VAGiem. Szczególnie jak uchwyci się moment gdy wspomniana kontrolka świeci w sposób ciągły, oraz sprawdzenie bloków wartości mierzonych. Jak na 5 letnie auto z takim przebiegiem, to dziwne, że katalizator się posypał, ale od udeżenia może. Sprawdziłbym też filtr paliwa, wraz z przewodami. Może ten kamień trafił w filtr, przewody, lub co raczej mało prawdopodobne w zbiorniczek z węglem aktywnym. Spradź też stan filtra powietrza, szczególnie jak nie był dotąd wymieniany. Znaczną utratę mocy powoduje też uszkodzenie zaworu recyrkulacji spalin. Jeszcze inną przyczyną może być uszkodzona któraś z cewek zapłonowych, lub świec (gdyby po rozgrzaniu wadliwy izolator w jednym lub drugim ze wspomnianych elementów tracił swoje właściwości)
Powodzenia

_________________
Przed naprawą w ASO zajżyj na www.fabiaclub.pl, gdyż każde przepłacanie może zaszkodzić twojemu, życiu lub zdrowiu, a stosowanie części z odzysku chroni: twój portfel i środowisko, oraz wspiera rodzimy mikrobiznes.


21.02.2011, 15:25
Zobacz profil

Dołączył(a): 20.02.2011, 15:17
Posty: 2
Podziękował: 0
Pomógł: 0

Silnik: ATD-1.9 TDI 101KM
Samochód: Ambiente
Rok prod.: 2005
Województwo: mazowieckie
Post Re: Tajemnicza utrata mocy na długich trasach (1.2 47kW)
Dzięki za odpowiedzi.

Co do podłączena do VAGa to musiałbym pojechać do jakiegoś serwisu. Do ASO dwa razy (pierwszy i trzeci) pojechałem ze świecącą kontrolką, więc jeśli nie ściemniają mi w żywe oczy, to nie sądzę, żebym wyczytał coś więcej niż oni?

Z jednej strony moje podejrzenia również idą w stronę układu wydechowego, ale z drugiej specjalnie za każdym razem wspominałem o tym, że był wymieniany katalizator i podkreślałem, że przed wymianą ten problem nie występował. Może się mylę, ale nie wydaje mi się prawdopodobne, żeby znaleźli podejrzane wskazania z dwóch innych czujników, a z sondy lambda nie.

Filtry, o ile dobrze pamiętam, przy ostatnim przeglądzie były wymieniane, ale dopiszę to sobie do listy.

Podejrzewam jednak, że to coś z elektroniką, bo po roku jeżdżenia mechaniczna usterka już chyba by wyszła, ale dzięki za kolejne sugestie - spróbuję się dokładnie dowiedzieć co sprawdzali, a czego nie.


Jeszcze wracając do mojego ostatniego pytania z pierwszego postu - jakie mam pole manewru z tym ASO? Czego mogę od nich wymagać teraz i czego się mogę spodziewać z ich strony? Zależy mi żeby ta usterka w końcu została naprawiona, ale też nie chcę ponosić dodatkowych kosztów, wynikających z nieskutecznych poprzednich napraw.


21.02.2011, 16:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26.01.2010, 17:47
Lokalizacja: czę100chowa
Posty: 40
Podziękował: 6
Pomógł: 2

Silnik: ASZ-1.9 TDI 130KM
Rok prod.: 2004
Województwo: śląskie
Post Re: Tajemnicza utrata mocy na długich trasach (1.2 47kW)
Chłopaki odświerzam temat, mam dokładnie ten sam problem - pojawił się dwa tygodnie temu w trasie . Vag podłączony - nic nie dało, świece wymienione - problem powrócił. Jak namierzyc tę cholerną usterkę? Po mieście nic się nie dzieje, po trasie około 150 km problem powraca. Szlag mnie trafia.


12.02.2012, 16:59
Zobacz profil

Dołączył(a): 03.04.2009, 20:16
Lokalizacja: Olsztyn
Posty: 685
Podziękował: 6
Pomógł: 20

Silnik: AZQ-1.2 12V 64KM
Skrzynia: GDM - 5b.
Samochód: Flash
Rok prod.: 2003
Województwo: warmińsko-mazurskie
Post Re: Tajemnicza utrata mocy na długich trasach (1.2 47kW)
Panowie, a jak przedstawia się test starzenia katalizatora :?:
Zrobiłbym także test sond Lambda, następnie podczas awarii posprawdzałbym (jak ktoś tu już sugerował przewodnictwo cewek).
Tutaj bym się dokładnie tego uczepił miałem podobnie w innym samochodzie (jak zimny palił i chodził dopóki się nie nagrzał, jak się rozgrzał wszystko się rozszerzało i uszk. fajka nie przekazywała impulsu z cewki na świecę). Wtedy rozebrałem cały samochód na części pierwsze, aż w końcu się okazała taka pie.......ła.
Następnie wszystkie połączenia elektryczne pojazdu szczególnie "MASA" pojazdu.
Przede wszystkim W jakim stanie jest wiązka :?:
To tak na szybko na co zwróciłbym uwagę. Piszcie jakie efekty może coś uda się wspólnymi siłami wymyśleć.

Co mnie jedno dziwi :shock: samochód przechodzi w tryb awaryjny i nie ma błędu ???
Cóż Fabia to nie zbadany przyrząd do jazdy. Nawet w fabryce nie wiedzą co produkują.

_________________
GrzegorzT


Niżej podpisany użytkownik dziękuje Robol za ten post:
didek
13.02.2012, 17:11
Zobacz profil GG
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26.01.2010, 17:47
Lokalizacja: czę100chowa
Posty: 40
Podziękował: 6
Pomógł: 2

Silnik: ASZ-1.9 TDI 130KM
Rok prod.: 2004
Województwo: śląskie
Post Re: Tajemnicza utrata mocy na długich trasach (1.2 47kW)
I poszly pierwsze kroki ku szukaniu. Okazało się, że jest przedmuch przy katalizatorze(uszczelniony), nastepny przedmuch był przy łączeniu z siatką a drugim tłumikiu(pospawane) teraz zobaczymy. Nastepne podejrzenie to sonda - mechanik wykluczył awarię cewki - twierdzi że spadek mocy byłby całkowity. Ale szczerze to juz widac , że silnik ma większą moc - najdziwniejsze jest to , że vag pokazuję błąd tylko nie pokazuje jaki!! Zobaczymy co stanie się dalej - wkońcu to wylecze bo dalej tak byc nie może!!!


13.02.2012, 23:24
Zobacz profil

Dołączył(a): 03.04.2009, 20:16
Lokalizacja: Olsztyn
Posty: 685
Podziękował: 6
Pomógł: 20

Silnik: AZQ-1.2 12V 64KM
Skrzynia: GDM - 5b.
Samochód: Flash
Rok prod.: 2003
Województwo: warmińsko-mazurskie
Post Re: Tajemnicza utrata mocy na długich trasach (1.2 47kW)
Jeszcze wpadłem na jeden trop, a mianowicie przepustnica.
W jakim jest stanie ew. kiedy była czyszczona i robiona adaptacja. Sprawdziłbym jej pracę właśnie podczas awarii (czyt. świecenia się kontrolki czek). Jak się nie mylę tj. silnik - bloki pomiarowe - kanał 005 poz. 4 (pokazuje jej pracę).
Jak też silnik - bloki pomiarowe - kanał 003 poz. 2,3,4

Opis:
003-a)RPM,b)ciśnienie na kol.wlotowym (Mbar),c)kąt przepustnicy(potencjometr)(%),
005-a)RPM,b)obciążenie (%),c)prędkość (km/s),d)stan pracy np: bieg jałowy

_________________
GrzegorzT


Niżej podpisany użytkownik dziękuje Robol za ten post:
didek
14.02.2012, 20:09
Zobacz profil GG
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26.01.2010, 17:47
Lokalizacja: czę100chowa
Posty: 40
Podziękował: 6
Pomógł: 2

Silnik: ASZ-1.9 TDI 130KM
Rok prod.: 2004
Województwo: śląskie
Post Re: Tajemnicza utrata mocy na długich trasach (1.2 47kW)
Wielkie dzięki. Także o tym pomyślałem. Zobaczymy co się będzie działo dalej, mam także instalacje gazową ale nie sądzę żeby to miało coś wspólnego bo po przełączeniu na benzynę problem występował w takim samym stopniu. Może poprostu dolna sonda lambda wariowała przez ten przedmuch przy katalizatorze - zamówiłem już nową rurę od katalizatora tę z siatką - wymienię i zobaczymy co się wtedy stanie w dłuższej trasie. na razie po mieście wszystko gra. Swoja drogą muszę spisać kody tych błędów jeśli znowu problem wystapi(strasznie są dziwne- 6 cyfr) chyba że tak ma być?


14.02.2012, 22:15
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 10 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: weuek i 242 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL