Witam.
Mam pytanie.
Poziom oleju na bagnecie przekracza ok. 1 cm max. W serwisie ASO powiedzieli, że to nie problem. Ale mam wątpliwości co do tego. W końcu po coś ten max. na bagnecie jest. Czy ktoś może napisać czy to normalne czy wracać do ASO? Auto ma 6tyś i do tego mam wrażenie, ze ilość oleju od nowości nieco wzrosła. Pomiaru dokonuje zgodnie z instrukcją na zimnym silniku.
Pozdrawiam.

Jedz do ASO niech spuszczają do połowy wskazania na bagnecie bo nadmiar oleju będzie wywalać i syfić np.filtr powietrza zalecana ilość ale tylko na MAX jest tylko w przypadku pokonywania długich tras i większej szybkości.
Fabryka tak chyba zalewa a ich to wali , znajoma miała w silniku 1,2 ten sam poziom , ale nie jechała DO ASO bo jej sam spuściłem

viewtopic.php?f=14&t=1590&hilit=poziom+oleju+htp
w 1.2 12V to było by już wyjaśnione.

A jak spuściłeś ten olej? Można jakoś inaczej niż przez odkręcania korka (bo to już dla mnie problem)? Czytam, że niektórzy wysysają ten olej rurką ze strzykawką. Jak to zrobić? Bo wyjazd do ASO to cały dzień, a jeżeli można samemu bezpiecznie usunąć nadmiar oleju bez włażenia pod auto i naruszania gwarancji to super.
Z drugiej strony przegląd najbliższy mam w kwietniu. Przejeździłem 10 miesięcy to może wytrzymam jeszcze 2.
Pozdrawiam.

Nie przez korek a przez bagnet , na strzykawkę nakładasz rurkę takiej średnicy jak od kroplówki długości około 70 cm. (idealnie pasuje) wkładasz do oporu do otworu po bagnecie i sobie wyciągasz tyle ile masz ochotę , oczywiście że oleju wejdzie tyle ile pojemność strzykawki i wężyka więc najlepiej za każdym razem wyjąć wężyk i strzykawkę i wypuścić do słoika więc operację trzeba parę razy powtórzyć

Dzięki serdeczne. Jutro w pracy zaopatrzę się w podany przez Ciebie zestaw i wieczorem spróbuje.
Pozdrawiam

Naprawdę tak jest w instrukcji? Bo ja zawsze mierzę ok. 5 minut po wyłączeniu ciepłego silnika. Jakoś tak poziom oleju na zimnym mało odzwierciedla jego stan już w trakcie pracy silnika, a chyba bardziej o to chodzi...

W instrukcji stoi wyraźnie, że w samochodach z silnikiem 1.2l/44kW poziom oleju należny "sprawdzać tylko w zimnym silniku". W pozostałych w rozgrzanym.

OK. Tego nie wiedziałem.

Swoją drogą ciekawe dlaczego w 1.2 6V w zimnym silniku, a już w 1.2 12V w rozgrzanym.

Nie zmienia to faktu, że instrukcja mówi wyraźnie i jednoznacznie, ze w tym modelu poziom oleju sprawdza się w zimnym silniku. Jeżeli tak jest napisane w instrukcji to chyba nie ma w tej kwestii wątpliwości.

No i zrobione. Teraz oleju jest do max. zakreskowanego pola na bagnecie. Czyli ok.

Kiedyś rozmawiałem z kumplem w serwisie Fiata i np: panda z silnkiem 1,2 ma 2 różne długości bagnetu do oleju.... i o co chodzi, ano o to że do tego samego silnika ze względu na ekologię zaczęto wkładać dłuższy bagnet aby wlewać do silnika mniej oleju który potem zanieczyszcza środowisko(dla mnie głupota,ale tak jest).Sam powiedział żeby lać więcej oleju niż wskazuje max-dla dobra silnika.
Przymierzaliśmy te dwa bagnety do tego samego silnika (Panda 1,2) i różnica pomiędzy max w jedym a drugim wynosiła ok 1,5 cm.

po prostu FIAT...
to się będzie olej przegrzewać
Ale po doświadczeniach z Aisanem już nic mnie u nich nie zdziwi