FABIACLUB.PL
http://fabiaclub.pl/forum-pl/

[F1] Stukanie w silniku
http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=2&t=12923
Strona 1 z 1

Autor:  Kikus [ 07.02.2011, 09:17 ]
Tytuł:  Stukanie w silniku

Witam,
Ostatnio nawiedził mnie pewien problem. Mianowicie coś mi stuka w silniku. Jest to takie miarowe stukanie, im wyższe obroty tym szybciej stuka. Ostatnio robiłem czyszczenie przepustnicy, od tego czasu praca silnika się poprawiła, przestał gasnąć, zapala zdecydowanie lepiej, ale to stukanie... Nie robiłem adaptacji przepustnicy ale to chyba na stuki nie wpływa? co sądzicie ?

Autor:  Joker [ 07.02.2011, 10:21 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w silniku

nagraj video z dźwiękiem i zaraz ktoś z kolegów Ci coś doradzi. :D

Autor:  Kikus [ 07.02.2011, 12:32 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w silniku

Nagrałem zatem filmik z pracy silnika, stukotanie słychać nawet wyraźniej niż w rzeczywistości, niestety jakość komórkowa.
http://www.youtube.com/watch?v=rUp7Bsr4QAo

Autor:  mb19 [ 07.02.2011, 14:56 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w silniku

Częstotliwość stukania sugeruje luz w jednym z układów obsługujących któryś cylinder. Pytanie tylko czy usterka jest w samym silniku, czy w instalacji LPG. Jak w tym pierwszym to podejrzewałbym luz między krzywką a dźwignią zaworu spowodowany uszkodzeniem popychacza hydraulicznego (sprężynki olejowej dociskającej dźwignię zaworu do trzonka grzybka zaworu). Na temat LPG nie wypowiadam się, gdyż nie znam się na "gazówkach".

Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Autor:  Szymonrts [ 07.02.2011, 17:14 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w silniku

Równie dobrze częstotliwość może wskazywać na uszkodzenie któregoś z wtryskiwaczy i tak sobie klekocze. Tak samo klekocze na LPG i na benzynie?jeżeli tak to nie wtryskiwacz..

Autor:  Kikus [ 07.02.2011, 22:53 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w silniku

Tak samo klekocze na LPG i na benzynie. Swoją drogą to jest instalacja drugiej generacji zatem gaz idzie do kolektora powietrza.
mb19 czy to o czym piszesz może skutkować niedomykaniem zaworu i wskazaniem zbyt bogatej mieszanki ?
Czy to da się naprawić jakoś w warunkach garażowych czy konieczna jest wizyta w warsztacie ?
Dzięki za odpowiedzi.

Autor:  mb19 [ 08.02.2011, 11:39 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w silniku

Zawór raczej się domyka, ale czy trzonek zaworu od takiego ciągłego stukania się nie odkształci? Jak z dobrej gatunkowo stali to dopiero w długiej perspektywie czasu nastąpić może niepełne otwieranie się zaworu. Jeżeli zawory nie otwierają się do końca, to może teoretycznie nie nastąpić usunięcie całe objętości spalin z komory. A na kumulujące się niedopalone paliwo z czasem może zareagować sonda lambda, która mierzy stężenie tlenu w spalinach. Jak go za mało to zbyt bogata. Jak za dużo zbyt uboga.
Co do naprawy to popychacze u Ciebie są w głębi bloku silnika. Raczej ciężko może być się do nich dostać. Najpierw trzeba by sprawdzić, przy którym zaworze i czy jest luz. (odkręcenie pokrywy zaworów + nowa uszczelka , względnie nowe śruby) Może też być sam trzonek popychacza, który też występuje w twojej wersji silnika i również bywa awaryjny. Jednostki 1.4 benzyna występowały jak do tej pory w około 10-ciu wersjach, a początkowo zasugerowałem się dwuwałkowym silnikiem, z rozrządem w głowicy. U Ciebie wałek rozrządu jest w bloku silnika na wysokości dna komór spalania a krzywki bezpośrednio "jeżdżą" po popychaczu hydraulicznym, o który dopiero opiera się trzonek popychacza, a ten ostatni przykręcony jest do dźwigni zaworów w głowicy powyżej. Prawdopodobnie luzy można częściowo rególować na dzwigniach zaworów, przekręcając na nich nakrętki mocujące trzonki popychaczy. Jeżeli to jednak popychacze hydrauliczne to trzeba odkręcić całą głowicę. (Przewody elektryczne, podciśnieniowe kolektor wydechowy, kolektor dolotowy, przewody wysokiego napięcia transformator zapłonowy, słowem górę silnika, ale bez jego demontarzu + obowiązkowo uszkelka głowicy i jej śruby.) Dopiero po tym szydełkiem można wyciągnąć uszkodzony popychacz hydrauliczny z bloku. Rególację luzów rozrządu raczej zleciłbym w warsztacie, albo skorzystał bym z instrukcji (Mam pdf dla AZE. Jak chcesz to podaj e-mail to prześle plik.) Uprzedzam jednak, że głowice z zasady należy dokręcać kluczem dynamometrycznym i równomiernie. Inaczej lepiej nie zaczynać :rip:
Pozdrawiam

Autor:  Kikus [ 09.02.2011, 00:14 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w silniku

Wielkie dzięki za rzeczową odpowiedź, jutro sprawdzę jeszcze stan oleju, może mało i nie dociera do popychaczy, ale jeżeli ok to jadę do warsztatu.


Dzisiaj dolałem trochę oleju, pojeździłem po okolicy i stukanie ustało. U mechanika mimo wszystko byłem, powiedział, że tak może się czasem dziać jeżeli samochód długo stoi, a u mnie tak bywa. Teraz zanim zaczęło stukać stał 2 tygodnie. Zobaczymy jak będzie dalej.

Dzisiaj dopatrzyłem się też odrobiny masełka pod korkiem oleju, obawiałem się, że może uszczelka pod głowicą się posypała ale mechanik mówi, że tak też się dzieje jak się mało jeździ.

Autor:  Żubr [ 09.02.2011, 19:32 ]
Tytuł:  Re: Stukanie w silniku

Nie tyle że mało, ale na krótkich odcinkach jak silnik nie zdąży się nagrzać :hurra:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/