Teraz jest 16.04.2024, 23:29



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 118 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona
[F2] "Wymiana Klocków i Tarcz hamulcowych" 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): 06.04.2006, 22:56
Lokalizacja: Zabrze
Posty: 2320
Zdjęcia: 8
Podziękował: 10
Pomógł: 102

Silnik: CJZD-1.2 TSI 110KM
Skrzynia: O2U - 6b, OAM - AUT (1.2TSI 110KM)
Samochód: F3 MC
Rok prod.: 2015
Województwo: śląskie
Post 
krzych_b napisał(a):
nieprofesjonalne zachowanie, niegodne inżyniera

najważniejsze żeby nikt nie widział :mrgreen:
nie ma się co przejmować ;) , przedłużacze w praktyce warsztatowej, obojętnie czy w budowie maszyn czy warsztacie sa w powszechnym uzytku :browar: . A żeby specjalistyczny odrdzewiacz zadziałał - potrzeba czasu.

_________________
Sprzedaję : > na allegro < lub > na OLX <
F1 - sprzedana Obrazek
OII - sprzedana Obrazek
F3 - obecnie Obrazek


06.11.2010, 09:20
Zobacz profil GG Album osobisty

Dołączył(a): 03.04.2009, 20:16
Lokalizacja: Olsztyn
Posty: 685
Podziękował: 6
Pomógł: 20

Silnik: AZQ-1.2 12V 64KM
Skrzynia: GDM - 5b.
Samochód: Flash
Rok prod.: 2003
Województwo: warmińsko-mazurskie
Post 
Ja wymieniałem ostatnio tarcze tylne (nie w swoim aucie) pomimo stania 15 min. żadne odrdzewiacze czy też środki penetrujące nie zdały egzaminu, więc poszedł w ruch czujnik o wadze 5 kg., a następnie przedłużka dopiero wtedy drgnęło.

Natomiast co do mechaników to nie ma dobrych. Najlepszym mechanikiem jesteś sam dla siebie.
Miałem b. dobrego mechanika niestety los go nie oszczędził. Naprawiałem u niego ponad 10 lat fury.
Jednak do czego zmierzam. Każdy mechanik dobrze robi jak mu patrzysz na ręce. Jak wyjdziesz to się robi masakra. Ostatnio wymieniali mi tuleje wachacza przedniego i pourywali śruby od konsoli przedniej.
W jaki sposób, a no prosty gonił czas i pieniądz bo mają płacone od ilości zrobionych aut. Pneumant w garść i ogień. Efekt był taki zamiast zapłacić za tuleje po 56 zł. i robocizna 50 zł strona. Wyszło 180 konsola (obie strony) tuleje jak wyżej i robocizna 80 zł. strona. Czyli 452 zł.
I niech nikt nie pisze, że mechanicy robią wszystko tak jak powinno się robić bo mnie krew zalewa. :zly:
W takim wypadku to by na chleb nie zarobili.
Pozdro.

_________________
GrzegorzT


06.11.2010, 11:35
Zobacz profil GG
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20.03.2008, 09:45
Lokalizacja: Mińsk-Maz.
Posty: 1530
Zdjęcia: 0
Podziękował: 4
Pomógł: 58

Silnik: CGGB-1.4 16V 86KM
Skrzynia: LVA - 5b.
Samochód: Ambition plus
Rok prod.: 2013
Województwo: mazowieckie
Post 
skodzik nie chodziło mi o smarowanie tłoczków,a co pomiędzy tarczę i piaste?


06.11.2010, 13:58
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12.10.2010, 15:42
Lokalizacja: Świętochłowice
Posty: 181
Podziękował: 3
Pomógł: 9

Silnik: AXR-1.9 TDI 101KM
Samochód: Fabia 1.4 MPI Comfort Sedan
Rok prod.: 2001
Województwo: śląskie
Post 
Pracuje a ASO Hondy, gdzie zawsze stosujemy paste miedzianą i nic mi nie wiadomo, żeby wpływała ona negatywnie na układ hamulcowy, czy też powodowała zakłucenia w czujnikach abs. A co do tego aluminium, to nie przypominam sobie, żeby jakiekolwiek elementy układu hamulcowego, prócz obejm przewodów były z niego wykonane. Wyciśnięcia smaru można w prosty sposób uniknąć-wystarczy go umiejętnie nakładać, a po całej operacji umyć tarcze zmywaczem.


06.11.2010, 14:46
Zobacz profil GG
Organizator Zlotów Ogólnopolskich
Organizator Zlotów Ogólnopolskich
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18.12.2008, 10:58
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 1354
Zdjęcia: 0
Podziękował: 17
Pomógł: 74

Silnik: BBM-1.2 6V 60KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Fabia II Classic
Rok prod.: 2008
Województwo: mazowieckie
Post 
Po3ta napisał(a):
A co do tego aluminium, to nie przypominam sobie, żeby jakiekolwiek elementy układu hamulcowego, prócz obejm przewodów były z niego wykonane. Wyciśnięcia smaru można w prosty sposób uniknąć-wystarczy go umiejętnie nakładać, a po całej operacji umyć tarcze zmywaczem.


Nie wiem czy niektóre zaciski nie są z aluminium robione :mrgreen: ale to tak na marginesie , i wątpię że ma to miejsce akurat w skodzie.
Tak czy inaczej nie ma to wpływu na to że smarem miedzianym smarujemy połączenie piasty i tarczy hamulcowej , co do wypłynięcia smaru to oczywiście napisałem żeby jeszcze odtłuścić tarczę po całkowitym złożeniu , także nie widzę powodu i związku z uwagami na ten temat , po drugie nawet gdyby się tak stało że troszkę by się tego smaru wydostało to i tak jest to bardzo mało prawdopodobne żeby upadło akurat na zacisk hamulcowy a tym bardziej wpadło do tłoczka hamulcowego i tam jeszcze weszło w reakcję z płynem hamulcowym czy też z jakimś aluminium.
Rozumiem że kolega skodzik zna sztukę mechaniki , ale to nie jest powód by przekonywać nas za wszelka cenę o swojej racji , bo niestety niektórzy też mogą ją mieć.
Pisanie o sobie 'mądrzejszy" i "że zabrania się do układu hamulcowego stosowania smarów miedzianych" co jest trochę nie na temat , jest właśnie taką próbą, próbą przekonywania że tylko on ma rację i koniec.
Przecież nie pisałem że smaruję cały układ hamulcowy , bo doskonale wiem że tłoczków się czymś takim nie smaruje , ani prowadnic zacisku , bo przy prowadnicach mogą nawet jakieś grudki powstać które będą tylko przeszkadzały a nie pomagały.
A jak chcemy wyjaśnić dlaczego nie można tego stosować to kolega się irytuję i pisze zupełnie nie na temat.

Może w końcu zamiast owijać w bawełnę kolega skodzik napisze coś na temat bo jak na razie to pisze kolega o smarowaniu tłoczków , smarowaniu zacisków aluminiowych ( do tych celów służą te dwie pasty ATE Bremszylinder-Paste ATE Plastilube) i , albo o "korozji elektrochemicznej na styku miedzi i aluminium"

I wszystko rozchodzi się o zwykłą tarczę hamulcową i piastę a nie o czujniki ABS, czy Klocki z czujnikiem zużycia , czy też inne ustrojstwa , ja nie smarowałem tych części także proszę o powrót do tematu.

Pozdrawiam :good:
venomk


06.11.2010, 16:01
Zobacz profil Album osobisty

Dołączył(a): 03.08.2009, 14:43
Lokalizacja: Bydgoszcz
Posty: 245
Podziękował: 0
Pomógł: 19

Silnik: ASZ-1.9 TDI 130KM
Skrzynia: KFK - 5b.
Samochód: FRESH
Rok prod.: 2003r.
Województwo: kujawsko-pomorskie
Post 
Witam.

Do "tomek-u":
Już Ci napisałem, jest to ten drugi smar czyli ATE Plastilube, dobre są również smary firmy TRW i Loctite, w sklepach firmowych bez problemu Ci powiedzą dokładną nazwę.

Do pozostałych:
Podzieliłem się z wami swoimi spostrzeżeniami, reszta należy do Was. Tylko czemu to nie ja piszę, że musiałem używać młotka, breszki i innych wynalazków, żeby coś zdjąć, czemu to nie mnie się urywają śruby i gwinty np. przy konsoli wahacza o czym też było na forum. Czemu to wszytko Wam się przydarza, a nie mnie? Każdy robi jak chce i co chce. Kto zechce skorzysta kto nie zechce jego sprawa. Ja też się całe życie uczę i jeśli mi ktoś coś mówi to staram się temat drążyć w fachowych poradnikach, książkach czy broszurach. Są one ogólnodostępne wystarczy tylko po nie sięgnąć. Przecież nie napiszę nic mądrzejszego niż jest w nich zawarte więc po co mam powielać myślę, że to co napisałem wcześniej jest wystarczające. Jeśli ktoś nie jest wstanie ogarnąć tego co napisałem to ja już prościej nie wytłumaczę i trzeba sięgnąć do fachowych źródeł i może po przeczytaniu kilku stron się wyjaśni bardziej. Ja z reguły stosuję się do tego co "inżynierowie w laboratoriach badają" bo ja nie mam takich możliwości i dobrze na tym wychodzę. I żeby było jasne nie jest moim zamiarem krytykowanie kogoś czy wyśmiewanie się z kogoś bo sam nie jestem wszechwiedzący. Staram się tylko pomóc bo inny też mi pomagają :browar: .

Pozdrawiam


06.11.2010, 18:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20.03.2008, 09:45
Lokalizacja: Mińsk-Maz.
Posty: 1530
Zdjęcia: 0
Podziękował: 4
Pomógł: 58

Silnik: CGGB-1.4 16V 86KM
Skrzynia: LVA - 5b.
Samochód: Ambition plus
Rok prod.: 2013
Województwo: mazowieckie
Post 
skodzik, no i oto chodziło :browar:


06.11.2010, 22:38
Zobacz profil

Dołączył(a): 11.11.2008, 19:49
Lokalizacja: Częstochowa
Posty: 531
Zdjęcia: 6
Podziękował: 8
Pomógł: 31

Silnik: AZQ-1.2 12V 64KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Sedan wersja Soul
Rok prod.: 2005
Województwo: śląskie
Post 
skodzik napisał(a):
Witam.

Do "krzych_b".
Jeśli nie umiesz czytać ze zrozumieniem to twój problem ale nie zarzucaj tego mnie, zresztą twoje problemy poruszane na tym forum świadczą same za siebie i o Twoim poziomie wiedzy.
Jestem na wezwanie...
Wiec kolego, zacytuję tu to, co napisałeś, żebyś w jednym miejscu zobaczył swoje prowokacyjne brednie i zobaczył co może spowodować, ze spokojny zazwyczaj człowiek, odezwał się tak jak to zrobiłem:
Cytuj:
Nie zagłębiając się w szczegóły, których i tak nie wielu zrozumie, producenci zabraniają stosowania smarów na bazie miedzi z dwóch powodów: w przypadku kontaktu z elementami aluminiowymi potęguje zjawisko korozji elektrochemicznej na styku obydwu metali, a w przypadku układów gdzie stosuje się czujniki abs i zużycia klocków smar taki może powodować zakłócenia w ich działaniu.

W miejscu zastosowania smaru w opisie nie ma styku dwóch metali. Niewielu pisze się razem (szk. podstawowa). Jak zwracasz się do mnie per ty, pisz z dużej litery.

skodzik napisał(a):
A czemu np. wymieniając uszczelkę pod głowicą należy stosować nowe szpilki, a ludzie i tak zakładają stare "no bo przecież jeszcze są dobre"? A potem wszyscy na forach psioczą na mechaników, a jednocześnie sami propagują ich błędy. A co do twojego zdziwienia to np. ma to wspólnego, że nigdy nie nałożysz tego smaru idealnie, zawsze gdzieś się wyciśnie nadmiar i nie zawsze zostanie on usunięty

O niewierze w swoje umiejętności , którą się tu popisałeś, świadczy to, że nie umiesz nałożyć smaru... Ale pouczasz, jako "mądrzejszy".
Tu chyba trzeba Bareją: - a czemu to przekraczacie prędkosć, a gdyby tu przechodziła Wasza matka staruszka.... Człowieku, gość zapytał: - co ma wspólnego z jego zakresem prac, to , co napisałeś , a Ty nie odpowiadasz, tylko walisz off topic o szpilkach, dalej pouczasz, stajesz sie "mądrzejszy" (wytłumacz proszę czym) - że słyszałeś, co to jest korozja elektrochemiczna? A słyszałeś jak zachowuje się elektron w trójwymiarowej studni potencjału? Nie ? I co z tego? To tak samo jest nie na temat, jak to co piszesz...

No i zbliżamy się do kwiatka, który trudno zdzierżyć.
skodzik napisał(a):
cieszę się, że ludzie sobie pomagają ale uważam, że jeśli ktoś zauważy coś "niepokojącego" to powinien o tym napisać, bo jak byś napisał, że zmieniałeś filtr paliwa w benzyniaku i paliłeś papierosa to też uważasz, że inni powinni tak robić?


No niezłe porównanie, zagrożenie posmarowania styku piasty i tarczy smarem do tego przeznaczonym, porównujemy do ognia przy paliwie. Nie komentuję nawet, czysta prowokacja bez sensu i bez związku z tematem.

skodzik napisał(a):
Po trzecie napisałem już dlaczego się tego nie powinno robić (nie powinno to nie to samo co kategorycznie zabraniać), mogę to rozwinąć tylko powiedz mi ile osób zrozumie "techniczny bełkot" czyli np. zjawisko korozji elektrochemicznej związanej z różnicą potencjałów elektrochemicznych dwóch różnych metali?

Nie napisałeś, niestety, w Twoim własnym zdaniu nie zauważyłeś, że mówi się o potęgowaniu korozji na styku dwóch różnych metali, niestety ten problem w rzeczywistości wymienianych tu elementów: piasta, tarcza, śruba, nie występuje, więc napisz - śmiało.
No napisz ten techniczny bełkot, rozwiń, o tej różnicy potencjałów (no co to może być, to chyba jakaś kosmiczna sprawa), między czym - piastą a tarczą (czy miałes na myśli cząsteczki smaru miedzianego zgniecione tarczą do piasty). Napisz, wszyscy z tego postu pewnie umieramy z ciekawości. Jak dla mnie to najlepiej wylicz, bo może różnica jest zaniedbywalna. Mogę podłączyć woltomierz i zmierzyć?

Kolego, piszesz niby pokojowo, ale wciąż prowokujesz, niestety historie na temat smaru miedzianego są bez związku z opisem zamieszczonym przez kolegę. Tyle. I można było to przyznać bez utraty honoru, gdybyś umiał spojrzeć krytycznie na to, co spłodziłeś.
Na prowokacje wobec mnie nie odpowiadam, bo szkoda czasu.

_________________
Pozdrawiam, Krzysiek


07.11.2010, 22:49
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 03.08.2009, 14:43
Lokalizacja: Bydgoszcz
Posty: 245
Podziękował: 0
Pomógł: 19

Silnik: ASZ-1.9 TDI 130KM
Skrzynia: KFK - 5b.
Samochód: FRESH
Rok prod.: 2003r.
Województwo: kujawsko-pomorskie
Post 
Witam.

Jeżeli cała Twoja wiedza sprowadza się do szukania błędów ortograficznych u innych to najpierw przejrzyj swoje posty i popraw swoje błędy, bo jest ich sporo, a potem wytykaj innym, a jeśli już cytujesz to cytuj wszystko, a nie to co Tobie wygodne. Wszytko co miałem do powiedzenia w tym temacie powiedziałem i nie zamierzam dłużej tego ciągnąć, w szczególności bezowocnej polemiki z Tobą, gdyż Twój poziom wiedzy nie nobilituje Cię w moich oczach nawet do tego, żeby być praktykantem u mnie. Resztę forumowiczów przepraszam, że dałem się wciągnąć w dyskusję zaśmiecającą forum.

Pozdrawiam


08.11.2010, 17:08
Zobacz profil

Dołączył(a): 20.10.2010, 11:12
Lokalizacja: Częstochowa
Posty: 832
Zdjęcia: 1
Podziękował: 6
Pomógł: 59

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: Fabia II kombi, Fabia II kombi
Rok prod.: 2008 , 2014
Województwo: śląskie
Post Re: "Wymiana Klocków i Tarcz hamulcowych"
Witam ..... Panowie , jako że zbliża się czas wymiany klocków w moim bolidzie , to każda dobra rada jest w cenie . Jako iż , no powiedzmy , nie za bardzo kumam więc się zapytam .

Po3ta napisał(a):
Dla tych, którzy wymieniają same klocki polecam przed ich zamontowaniem sfazować brzegi, aby wyeliminować ewentualne piszczenie. Miejsca styku klocka z zaciskiem, oraz śruby mocujące warto przesmarować pastą miedzianą, co zapobiega zapiekaniu się.


Gdzie te klocki sfazować , o jakie brzegi chodzi ?
Gdzie te klocki przesmarować ?
Sruby to całe przesmarować , czy tylko gwinty ?

Wybaczcie jeśli pytam o rzeczy być może oczywiste dla Was. Potrzebowałbym wyjaśnienia tzw. łopatologicznego.Z góry dziękuje i pozdrawiam


08.11.2010, 18:16
Zobacz profil Album osobisty
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 05.04.2008, 22:12
Posty: 2170
Podziękował: 14
Pomógł: 112

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: 159
Rok prod.: 2009
Województwo: pomorskie
Post 
Prosiłbym o przyjazny tok rozmowy...
Nie chcę dawać kartek za byle co, a widać że dyskusja jest z cyklu przepychanek i "moja racja jest racniejsza" a to tylko wymiana tarcz i klocków, więc nie ma co się spinać.

_________________
Vintage Audio Lover
Citroen C4 II Selection - 1.6 VTI


08.11.2010, 19:53
Zobacz profil WWW
Organizator Zlotów Ogólnopolskich
Organizator Zlotów Ogólnopolskich
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18.12.2008, 10:58
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 1354
Zdjęcia: 0
Podziękował: 17
Pomógł: 74

Silnik: BBM-1.2 6V 60KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Fabia II Classic
Rok prod.: 2008
Województwo: mazowieckie
Post Re: "Wymiana Klocków i Tarcz hamulcowych"
bonifacy napisał(a):
Witam ..... Panowie , jako że zbliża się czas wymiany klocków w moim bolidzie , to każda dobra rada jest w cenie . Jako iż , no powiedzmy , nie za bardzo kumam więc się zapytam .

Po3ta napisał(a):
Dla tych, którzy wymieniają same klocki polecam przed ich zamontowaniem sfazować brzegi, aby wyeliminować ewentualne piszczenie. Miejsca styku klocka z zaciskiem, oraz śruby mocujące warto przesmarować pastą miedzianą, co zapobiega zapiekaniu się.


Gdzie te klocki sfazować , o jakie brzegi chodzi ?
Gdzie te klocki przesmarować ?
Sruby to całe przesmarować , czy tylko gwinty ?

Wybaczcie jeśli pytam o rzeczy być może oczywiste dla Was. Potrzebowałbym wyjaśnienia tzw. łopatologicznego.Z góry dziękuje i pozdrawiam



Wystarczy sam gwint śruby przesmarować chodzi o to żeby nie zapiekły się na następny raz i żeby było łatwiej je odkręcić po latach :) .
Sfazować brzegi chodzi o same ranty klocka delikatnie przytrzeć ( nie jest to konieczne ale na pewno nie zaszkodzi )
Smarowanie klocka w miejscu styku z zaciskiem , tego może nie rób tym smarem miedzianym albo nałóż go bardzo mało żeby nie wyleciał nakładasz smar na tylną część klocka tam gdzie są te blaszki , jak dobrze oczyścisz zacisk to wystarczy , czyść zacisk papierem ściernym bo szczotką drucianą możesz przeciąć uszczelkę tłoczka.
Miłej Pracy
:good:


09.11.2010, 19:14
Zobacz profil Album osobisty
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24.10.2007, 16:04
Lokalizacja: Stargard-ZDR
Posty: 475
Podziękował: 7
Pomógł: 18

Silnik: BSW-1.9 TDI 105KM
Skrzynia: MHX - 5b.
Samochód: Black metalic F2 Comfort +
Rok prod.: 2009
Województwo: zachodniopomorskie
Post 
venomk, jak zwykle świetna foto-relacja :good: Kiedyś do klocków też sam się zabiorę, ale to jeszcze szmat czasu bo jak na razie przebieg mam skromny, nie całe 20 tys. km i hamulców raczej nie katuje, tzn. cisnę w tedy jak wymaga tego sytuacja na drodze.
Ale z tym opisem to będzie pikuś :good:

_________________
Soft - diesel inside: 140KM/338Nm


26.11.2010, 21:42
Zobacz profil WWW GG
Organizator Zlotów Ogólnopolskich
Organizator Zlotów Ogólnopolskich
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 18.12.2008, 10:58
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 1354
Zdjęcia: 0
Podziękował: 17
Pomógł: 74

Silnik: BBM-1.2 6V 60KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Fabia II Classic
Rok prod.: 2008
Województwo: mazowieckie
Post 
thomas napisał(a):
venomk, jak zwykle świetna foto-relacja :good: Kiedyś do klocków też sam się zabiorę, ale to jeszcze szmat czasu bo jak na razie przebieg mam skromny, nie całe 20 tys. km i hamulców raczej nie katuje, tzn. cisnę w tedy jak wymaga tego sytuacja na drodze.
Ale z tym opisem to będzie pikuś :good:


Ja niestety wymieniałem przy 27 000 , ale fakt czasami katowałem heble :(
Zawsze w razie czego będzie już z górki z wymianą , dzięki za dobre słowo :) :good:


26.11.2010, 22:26
Zobacz profil Album osobisty
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26.09.2008, 07:24
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 3865
Podziękował: 18
Pomógł: 140

Silnik: 1.8 T/200 KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Fabia
Rok prod.: 2004
Województwo: mazowieckie
Post Re: [F2] "Wymiana Klocków i Tarcz hamulcowych"
Podepnę się tu.

Panocki. Jest kłopot. 20 tyś temu wymieniałem klocki i jeszcze starczą na długo. Ale Panowie na przeglądzie stwierdzili, że tarcze są do wymiany, i w tej jednej jedynej kwestii się z nimi zgadzam, bo zardzewiałe są bardziej, niż przeciętna nakazuje. Werdykt: będą wymieniane. I wiem, że aby było zgodnie ze sztuką, należy też dać nowe klocki, ale trochę mi jakby szkoda pakować kasę jeszcze raz. :/

I tu moje pytanie: czy można, a jeśli tak, to jakiemu zabiegowi nalezy poddać klocki już używane, aby podeszły do nowych tarcz?

_________________
" Don’t let yourself get attached to anything you are not willing to walk out on in 30 seconds flat if you feel the heat around the corner."


07.04.2011, 23:43
Zobacz profil GG
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 118 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 8  Następna strona

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 190 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL