Witam mam problem mianowicie w mojej fabce nie działa klakson przy naciskaniu na kierownice odbija przycisk ale sygnału nie ma z bezpiecznikami wszystko jest ok bo spr. proszę o pomoc!

marspox, kabelki sprawdzałeś od klaksona, napięcie dochodzi?

U mnie też nie działał. Kupiłem na allegro nowy klakson za ok 20 zł, wymiana trwała nie więcej niż 15 minut, więc tragedii nie ma.

tak podłaczałem zaróweczke i sprawdzałem srubokrętem slużącym do badania napiecia tylko nie wiem czy przy fabii te 2 kabelki przy kostce to plus i minus czy masy mam szukac gdzies indziej dodam ze zaroweczka ani srubokret nie swieciły!!? bezpiecznik sprawdzałem i działa! co jeszcze moze byc powodem awarji klaksonu?

Nie działa mi klakson co może być przyczyną? Proszę o pomoc

Kolinml, sprawdź czy przewody sie nie zerwały. Zdejmij lewą kratkę w zderzaku.

u mnie się odkręcił i leżał na dole .. wody mu się na lało i nie chciał straszyć pomogło WD40 i wydmuchanie powietrzem potem regulacja i działa wiec sprawdź czy jest na swoim miejscu.. no a przede wszystkim zajrzyj do bezpieczników

Ciekawi mnie co można regulować w klaksonie?



Nr. 40

też mnie to ciekawiło .. jest tam takie coś co można regulować płaskim śrubokrętem. mój wujek sie dobrał do tego ja siedziałem i trąbiłem na początku było coś w stylu szczekania starego psa a teraz mam klakson w stylu tira dodam że mam na myśli taki typ http://allegro.pl/sygnal-klakson-skoda- ... 27011.html bo ostatnio w fabi zauważyłem metalowa puszke takie jak ma felicja i trochę mnie to zdziwiło .. nie powiem gdzie jest ta regulacja bo wujek to coś krecił ale na 100 % czymś się reguluje silę dźwięku bo w innym przypadku by mi go nie na prawił ..

Zajrzę do mojego. Może wykręcę tym śrubokrętem jakąś melodyjkę?

melodyjke może nie ale na pewno da się go pod regulowac.. bo w innym przypadku musiałbym nowy kupic a mam mam stary i daje jak trzeba:)

a ja mam pytanko czy w fabi jest klakson taki ze delikatnie pukniesz w kierownice i wtedy daj krotki syganl dzwiekowy??
bo ja mam tak ze musze wcisnac go az poczuje lekki opor i dalej go docisnac i wtedy juz trabi normalnie bez krotkiego sygnalu dzwiekowego

trzeba wcisnąć cały dekiel na kierownicy albo jeden rór i jak nacisniesz długo taki masz sygnał jak tylko pukniesz to raz trabnie.. no oczywiście trzeba odpowiednio trafić

wlasnie o to mi chodzi ze trzeba mocnej wcisnac. szkoda ze nie wpadli na pomysl zeby podczas wciskania w momencie jak natrafiasz na opor byl pojedynczy sygnal. w sumie moze to jest zabezpieczenie przed przypadkowym wcisnieciem aczkolwiek ten caly klakson tak naprawde dosyc ciezko chodzi

A ja mam pytanie czy klakson jest w obu rogach kierownicy bo u mnie dziala tylko ten z prawej strony...