Chciałbym skomentować link do konkurencyjnego forum który podał przed-piszca.
Przerażony wyjmowaniem modułów zapłonowych i w obawie, żeby czegoś nie spi__kwiatek___ić poprosiłem fachowca o wymianę świec. Moduły zdejmował ze świeć rękoma (!!) poprzez delikatne kołysanie. Na oko schodziły bardzo elegancko i żaden patent do ich zdejmowania nie jest potrzebny. Jakbym widział, zmieniłbym sam... Ale 5zł od świeczki to nie majątek
No i zrobił to ktoś kto robi to parę razy dziennie a nie co 60 000km
Pozdrawiam.