FABIACLUB.PL
http://fabiaclub.pl/forum-pl/

[F1] Problem z alarmem.
http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=2&t=10986
Strona 1 z 1

Autor:  mosfet [ 31.05.2010, 08:06 ]
Tytuł:  [F1] Problem z alarmem.

witam.

Zainstalowałem autoalarm i mam z nim problem. Generuje fałszywe alarmy od otwarcia drzwi po około pół godziny po wyjściu z auta. Kabelek wyzwalania 'door' alarmu podłączyłem pod lampkę sufitową taki zielono-cośtam przewód na ECU. masa-lampka świeci, +12V lampka nie świeci. Czy jest możliwe że ECU sprawdza np. żarówkę wysyłając na ten przewód krótką masę?

Pozdrawiam i proszę o pomoc.

Autor:  Radzik_Tychy [ 31.05.2010, 12:01 ]
Tytuł: 

A dlaczego podlaczyles sie pod lampke ?? :> Sa o wiele prostsze sposoby podlaczenia. Kolego w dzwiach idzie o ile dobrze pamietam czarny kabelek 2 zyly, jeden z nich przecinasz podlanczasz do alarmu i dziala. Mozesz tez poszukac schematow wtyczek ktore znajduja pod bezpiecznikami w kabinie i tam sie wpiac.


KLIK

Autor:  mosfet [ 31.05.2010, 12:30 ]
Tytuł: 

Z krańcówkami słyszałem opinie, że ECU wysyła na te linie jakieś śmieci i potrafi wyzwolić alarm. Są patenty z diodami, jak się chce podłączyć pod krańcówki. Chodzi o to, że dioda nie pozwala ECU pociągnąć linii krańcówki do masy.

Sufitówka wydawała się 'fajna' bo zapala się od wszystkich drzwi, żarówka stanowi twarde podciągnięcie do plusa, więc nie powinno być historii że łapie jakieś syfy. Najlepiej przyczaję się oscyloskopem i zobaczę co się tam dzieje.

Pozdrawiam i dzieki!

Autor:  Jarek No.1 [ 31.05.2010, 13:09 ]
Tytuł: 

mosfet napisał(a):
Są patenty z diodami, jak się chce podłączyć pod krańcówki. Chodzi o to, że dioda nie pozwala ECU pociągnąć linii krańcówki do masy.

Z diodami też różnie bywa, w tej fabce co ją niedawno kupiłem są diody i centralny potrafi się zawiesić, dobrze że szyby działają - ręka przez szybę i kluczykiem od zewnątrz. :hysterical:
Najchętniej bym to wywalił w diabły :sciana:

Autor:  mosfet [ 01.06.2010, 07:40 ]
Tytuł: 

Najwyraźniej te impulsy po coś są. Wycinanie ich diodami nie jest więc dobrym pomysłem. Najlepiej filtrować, żeby alarm się na nich nie wzbudzał.

Autor:  Jarek No.1 [ 01.06.2010, 09:19 ]
Tytuł: 

Ja tego nie robiłem ale poprzedni właściciel zauważył że po założeniu alarmu w taki sposób coś jest nie tak.
Nie jest to zbyt często ale się zdarza :sciana:
Ja już nie chce przy tym grzebać.

Autor:  mosfet [ 14.06.2010, 13:05 ]
Tytuł: 

W akcie desperacji zdecydowałem się jednak wyciąć te impulsy (diodami standardowo). Póki co 3-ci dzień bez fałszywego alarmu.

Podłączania się pod sufitkę nie polecam, bo ECU robi z nią różne dziwne rzeczy:

Po otwarciu drzwi - normalka - podłącza plusa i masę
Po zamknięciu drzwi - dzieją się cuda. Chwilę poświeci, potem zabiera masę - sufitka gaśnie..
Ale to nie koniec :)

Po około pół godziny zabiera plusa a odłaczoną wcześniej 'masę' drzwiową sufitki (do którwj miałem podpięty alarm) zwiera do masy na stałe (!). To MUSI wzbudzić alarm. Zatem każdy kto podłączy linię alarmu do sufitki, będzie miał fałszywki po 30 minutach od zamknięcia drzwi.

Można sobie z tym poradzić dając przekaźnik. Cewkę równolegle z żarówką sufitki, tzn plus sufitki i masę sterowaną dzwiami a zestyki w taki sposób, by ich zwarcie wyzwoliło alarm. Ma to wadę, ponieważ gdy ECU 'przygasza' sufitkę, przekaźnik będzie śpiewał. należy zatem dać równolegle z cewką kondensator 470uF i całość (cewka + kondensator) podłączyć przez diodę do plusa sufitki. Robi się z tego mała rzeźba, więc dałem sobie spokój z sufitką.

Mam nadzieje, że komuś się przyda.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/