Witam

Po wymianie rozrządu przez mechanika z silnika zaczął mi kapać olej. Wyciek pojawił sie mniej więcej w tym miejscu gdzie wychodzi koło pasowe napędzające alternetor. Ze wstępnych oględzin wynika że póścił silikon. Postanowiłem że sam zrobię tą naprawę.
"Załatanie" tego wycieku pewnie będzie się wiązało ze spuszczeniem oleju z silnika. Proszę o informację gdzie szukać korka spustowego oleju i czy w Fabii (68 KM), jest tylko jeden.
Póżniej dołącze zdjęcie wycieku.

Jest tylko jeden korek spustowy w wiadomym miejscu.

wyciek pojawil sie w okolicach kola pasowego walu korbowego???? - tam jest uszczelaniacz a nie silikon - jesli mocno kapie to uszczelniacz do wymiany - ciekawe dlaczego "spec" tego nie zauwazyl

Nie wiem czy dobrze się wyraziłem w poprzednim poście, dlatego dołączam zdjęcie.

Witam.
Z twojego zdjęcia wynika że ten spec który ci przeprowadzał naprawę nie spisał się do końca jak mechanik z prawdziwego zdarzenia.
Moim zdaniem ale do końca pewny nie jestem, wygląda to na wyciek z pod miski olejowej.
Dlaczego mechanik nie założył nowego uszczelniacza !!!
Zakładając miskę olejową na silikon powinno się dokładnie wyczyścić miskę olejowa i kadłub silnika z brudów i całość odtłuścić benzyną ekstrakcyjną. Dokładnie nie widzę czy zastosował tez uszczelkę a jak tak to pewnie tą starą.
Wymieniając łańcuch rozrządu w swojej skodzie, pod miskę założyłem uszczelkę była nowa ale twarda więc olej wyciekał, odkręciłem miskę złożyłem na silikon i tylko na silikon bez uszczelki i teraz jest ok. Z tego co wiem to składając silnik na silikon nie stosuje się wtedy uszczelek.
Należy tez pamiętać by wszystko odtłuścić.
Pamiętać tez należy by posmarowane elementy silikonem pozostawić na chwile czasu aby silikon stwardniał trochę i przykręcić ale tylko aby elementy się stykały i silikon trochę się wysunął. Dokręcić dopiero z czuciem za jakieś parę godzin olej nalać po około 10 godzinach.
Tak ja to robię.

Na takich mechaników to szkoda słów i nerwów, będę go omijał długim łukiem.
Spróbuje to sam "załatać" choć może być ciężko bez kanału
I jeszcze jedno - ile litrów oleju wchodzi do silnika Fabii?

ok 3,2 jak dobrze pameitam

co może być przyczyna tego wycieku, pocenia sie itd. widoczne jest to na załączonym zdjęciu!!!! czy to jakaś nieszczelność, nie mam pojęcia co to moze byc i co sie moze dziać!!!??? dodam ze auto zostało przerobione na gaz w styczniu 2008 i ze mam problemy z szarpaniem na obrotach w okolicach 1500-2000 przy intensywnym dodawaniu gazu moze to ma jakies znaczenie?? wszelkie uwagi mile widziane

moim zdaniem jest to uszczelka pod głowicą!! proponowałbym sprawdzić czy nie ubywa płynu chłodniczego a przybywa oleju

Petro81, prawdopodobnie Uszczelka Pod Głowicą (UPG) popuszcza
A sprawdź z ciekawości czy pod korkiem wlewu oleju nie ma jasnej mazi, takiego masełka na nim od spodu.?

no pewnie ze to uszczelka i to porządnie poszła

witam, to jest na pewno uszczelka pod głowicą. Sam taka niedawno wymieniałem. Koszt uszczelki to 10zł, a wymiana 10 minut, trzeba odkręcić parę śrubek

Niebardzo rozumiem, może jakies mam zaćmienie...
Na zdjęciach widać, że olej cieknie z pod pokrywy zaworów, na głowicy, częsta przypadłość w autach wszelkiej maści.
Skąd się biorą wasze domysły że to uszczelka "pod głowicą"
Jeśli przecież uszkodzeniu uległa by "pod głowicą" to raczej po kilku kilkunastu kilometrach deska rozbłysła by cała na czerwono.
Piotrek-Piła, na mój gust to jest uszcelka pod pokrywa zaworów, mało roboty i jest rzeczywiscie tania. Wymiana usczelki pod głowicą to raczej już ze dwa dni roboty i koszta znacznie większe, bo choćby trzeba dać głowice do splanowania....

To uszczelka pod pokrywą zaworów, koszt 10 zł i 2 śruby do odkręcenia.
Nagła zmiana obrotów podczas postoju to raczej kiepska benzyna lub brudna przepustnica .
U mnie było identycznie

Hej dzięki za pomoc!!! mam nadzieje ze to nie uszczelka pod głowicą! (chociaż pierwsze co mi na myśl przyszło to właśnie to jak tylko zobaczyłem naciek!) a uszczelka pod pokrywą zaworów bo jak piszecie o wiele mniej roboty i pieniędzy!!!! Musze dodać ze jakiś czas temu faktycznie uciekał mi płyn z chłodnicy ale nie przybywało oleju no i odkąd założyłem gaz płynu przestało ubywać jest cały czas w normie! Czeka mnie wizyta u mechanika! Napiszcie ile może kosztować orientacyjnie naprawa uszczelki pod głowicą!!! a i czy jak by to była USG to czy na desce mogłyby zapalić sie jakieś lampki ostrzegawcze??? Bo oprócz lampki od czujnika temperatury nic sie nie pali (ten został zdiagnozowany ze jest zepsuty czujnik)