Witam,

Mam w aucie denerwojacy dzwiek trzaskania plastiku za tylnim fotelem od strony kierowcy . Auto jest 7 miesiaczne z przebiegiem 8K. Na poczatku myslalem ze to wina rolety zasłaniajacej bagaznik ale wymontowalem ja i sprawdzilem ponownie podczas jazdy, co sie okazalo zaczelo skrzypic po dwoch stronach.
Co poradzicie bo wlasnie jestem przed wyjazdem do serwisu skody.

Pozdrownie Hsd

Mialem to samo, serwis przesmarowal rolete, tak ze mozna bylo plywac w smarze:):):) i nadal trzeszczalo. Przesmarowalem 4WD zawiasy od kanapy i jest ok od 1,5 roku. Troszke psiknalem w sam uchwyt do rozkladania kanapy, a troche w zamek/zatrzasak po rozlozeniu kanapy. PELEN SUKCES

Dzieki za szybka odpowiedz Cinello

Co do pierwszego to odpada bo jak pisalem zdjolem belke z roleta i testowalem w czasie jazdy bez tego elementu i nadal trzeszczalo i to po dwoch stonach z tylu

Hmmm z ta druga sugestia to musze sprawdzic, dzieki.

Jednak z doglebnej diagnostyki wlasnej, zrodlo trzaskow jest dokladnie na wysokosci zaglowkow przy samym polaczeniu dwoch okien bocznych (tych tylnich nie przy kierowcy), tak jak by trzeszczaly te plastiki z tapicerki.
Jesli juz ktos sie z tym spotkal bede wdzieczny.
Pozdrowienia Hsd

Hsd ja mam HB - nie kombi i mam to samo po prawej stronie przy zagłówku tylniej kanapy - nie mogę się cały czas zmobilizowac aby wziąść się za to - biorę głośniej radio. Ale jakby udało ci się zniwelowac te stuki to napisz jak się ich pozbyłeś

Moze to jest zle zmontowant fotel? Tapiceraka jest zamontowana do stelaza za pomoca wielu chaczyków i ktorys zle siedzi?

Kolejne dobre sugestie, jutro tez to ogladne. Ostatnio jak sie temu przygladalem zauwazylem ze przy tylnim siedzeniu jest plastik wypelniajacy laczacy siedzenie z drzwiami i on jesr chyba rozpiety na wysokosci 3/4 fotela, mozliwe ze to jest przyczyna. Ale z tego co widze to nie jest to latwe do zpiecia.

Hmmm moze ktos jeszcze ma jakis sugestie

Pozdrowiena Hsd

hsd mnie też się wydaje że to ten plastik pomiedzy tylnimi fotelami a drzwiami. Włożyłem tam gąbkę ale jeszcze nie miałem okazji sprawdzić czy działa.

No więc u mnie także dochodziło trzeszczenie z tylnich rejonów samochodu.

Przynajmniej u mnie okazało się iż winną całej zaistaniałej sytuacji była tylnia półka bagażnika !!

Po otwarciu tylniej klapy wypiąłem sznurki trzymające tylnią półkę do klapy bagażnika i położyłem ją w pozycji normalnej to znaczy leżącej na tych dwóch tylnich plastikach. Okazało się iż już lekkie naciśnięcie tylniej półki spoczywającej na tychże plastikach generuje ten irytujący dźwięk który dochodził podczas jazdy.

Obejrzałem sobie dokłądnie tylnią półkę i przyczyną powstawania trzeszcenia jest wytarta na samych końcach łączenia z plastikami własnie półka ( w czasie jazdy tylnia półka pracuje i w następstwie tego materiał którym jest powleczona w kontakcie z plastikiem sfilcował się a raczej bym powiedział że się wytarłł - co było widać ).

Pozbyłem się problemu naklejając na końcach plastików z którymi łączy się tylnia półka, docięte małe kawałeczki materiału z popularnych rzep, to znaczy część miekką i w tym momencie po odbyciu jazdy próbnej po kocich łbach irytujące trzeszczenie znikło.

Witam ponownie,
No i skonczylo sie na wizycie w serwisie w ramach gwarancji
Panowie w salonie poprawili to szybko i sprawnie - z tego co widzialem to nasmarowali tylnie zaczepy foteli oraz poprawili zle zalozony plastik z boku kanapy (postaram sie zamiescic zdjecie gdzie dokladniej w nastepnym poscie). Mozliwe ze smarowanie zaczepow foteli nie bylo rozwiazaniem tego problemu ale zato likwiduje szkrzypienie ich
Ogolnie sprawa zostala zalatwiona szybko i skutecznie, mimo tak zlych opini o serwisach skody.

Pozdrowienia Hsd

Wczoraj u mnie dostrzeglem podobny problem, jak sie jedzie do sluchac lekkie trzesczenie w tylniej kanapie, jak sie okazalo po odryglowaniu tylniego oparcia kanapy po prawej stronie trzesczenie ustalo podczas jazdy, psikalem juz "Wódą 40" i nic niepomaga ..wiec co radzicie moze jakis inny smar czy lepiej gnebic kolesi z ASO z tym problemem

Plastik uzyty do wykonania mechanizmu otwierania kanapy jest wyjatkowo kiepskiej jakosci. U mnie po pociagnieciu klameczki do gory strasznie piszczy i trzeszczy
Probowalem psikac WD, owijac tasma metalowe uchwyty (te, ktore sa widoczne po rozlozeniu kanapy) i chwilowo pomagalo lecz pozniej problem pojawial sie znow. Ja juz tez nie wiem co z tym zrobic
Narazie uniemozliwilem zatrzask tylnej kanapy poprzez polozenie materialu na metalowych uchwytach i problem mam z glowy.

Jak pisalem wczesnie panowie a ASO posmarwali mi to czyms i teraz nie skrzypi, plus poprawili tapicerke w z lewej strony pomiedzy oparciem siedzenia a drzwiami. Jedna uwaga co do rodzaju smaru, uwazam ze nie moze byc to wd40 bo jest za zadki, u mnie uzyli czegos gestszego co trzyma sie tego stalowego bolca, wd raczej bedzie odrazu znikac.

Pozdrowienia Hsd

Witam wszystkich serdecznie. Udało mi sie wczoraj zamordować świerszcza w tylnej kanapie (oby skutecznie i na śmierć). Otóż skrzypiały plastikowe osłonki miedzy kanapa a drzwiami.
Po położeniu oparcia kanapy na plastikowym panelu bocznym można zobaczyć plastikowa okrągłą zaślepkę z długim rowkiem. Trzeba ta zaślepkę dokręcić jakimś płaskim cienkim ale szerokim wihajstrem. Po dokręceniu wszystkie hałasy ustały i cisza (przynajmniej z tego miejsca) jest piękna.

u mnie jak jadę po nierównościach słychać w tylnej części auta charakterystyczne trzeszczenie i stuki (plastikowe) nie mogę namierzyć ich przyczyny może macie jakieś pomysły??
myśle że to chyba nie kanapa bo ten dźwięk to tak jak by plastik o plastik uderzał ale moze sie myle, jak by coś latało drżał trochę podobnie do takiego dzwieku jak wydaja luzno zamontowane tablice rejestracyjne?? proszę o sugestie??!!

Miałem podobny problem - rozwiązałem tak że od dwóch tygodni nic nie skrzypi :
wzorując się na opisach na forum...dokręciłem plastikowe śruby (plastikowa okrągła zaślepka z długim rowkiem ---- na plastiku bocznym za tylnymi kanapami) zwykłym dużym śrubokrętem i potraktowałem zaczepy ( w środku tylnych kanap) WD-40..na razie spokój i błoga cisza