Przekaźnik świateł dziennych. Pewnie zrobił się zimny lut. Wymontować i potraktować lutownicą.

Dziękuję za szybką odpowiedź, a jest gdzieś na forum rozpiska który to i gdzie go szukać (w wersji dla laika) ?

Przekaźnik w górnym rzędzie. Drugie pole od lewej. By polepszyć dostęp trzeba zdemontować skrzynkę bezpieczników.

Rozumiem że chodzi o to co jest pod kierownicą, a nie gdzieś pod maską?
Jak wczoraj zostawiłem przełącznik od dziennych na "włączone" to dziś zauważyłem że jak rano zapaliłem auto to świeciły prawidłowo i po kilku minutach dopiero zgasły, więc faktycznie to wskazywało by na przekaźnik.

Tak dokładnie o te przekaźniki chodzi.

To jeszcze jedno pytańko: czy to jest może przekaźnik nr 484 czy 53?
Dziś próbowałem tam zaglądnąć i faktycznie dostęp tam jest delikatnie mówiąc nie specjalny, dodatkowo mam tam plątaninę dodatkowych kabli od dokładanego alarmu co nie ułatwia sprawy.
I z tego co udało mi się zobaczyć to w górnym rzędzie drugi od lewej jest przekaźnik w białym kolorze z jakimś schemacikiem na obudowie i dużym numerem właśnie 53, a z informacji znalezionych w necie wynika że od świateł to właśnie 484.

Ma ktoś jakiś sprawdzony patent jak się do tych przekaźników dobrać?
Może ktoś ma dostęp do instrukcji serwisowych?

Edit 02.02.2017
Ten przekaźnik to faktycznie nr 484 i znalazłem w swoim ASO elektryka który za 50zł (+85 za sam przekaźnik) bez rozbierania deski mi go wymienił
Więc światła dzienne znów działają

Można ten manewr zastosować w Fabii II Lift ?
https://vw-clubpolska.pl/index.php?topic=1329.0

P.s. Sam sobie odpowiem - można, działa tak samo jak w Sharanie z linka