Jak montowałem u siebie dzienne/przeciwmgielne to znalazłem używane za 200, ale sprzedawca ich już nie miał więc wysłał mi nowe w tej cenie. Komplet nowych można znaleźć za 300.

możesz zdradzić gdzie kupowałeś?

kupowałem na allegro ale niestety nie mam namiarów na tego sprzedawcę

wczoraj znalazłem zamiennikipo 80 dych za sztuke ale nie jestem pewien ich jakości

Panowie, bo mam problem.
Otoz wczorajszego brzydkiego dnia jade przez miasto i migaja z naprzeciwka i niestety - nie dzialaja swiatla po uruchomieniu silnika. W ogole sie nie wlaczaja, ani postojowe, ani mijania, po przekreceniu wlacznika swiatlo sie wlacza i wszystko dziala pieknie, ale jako ze jezdzilem ostatnie 8 lat w ten sposob, to wolalbym zeby wlaczaly sie same.

Wlacznik nie mam pojecia jak zdemontowac, ale zdjalem ten styropian pod spodem i dobralem sie do wtyczki na wlaczniku - zdjalem ja i zwarlem konektory. Swiatla sie dalej nie wlaczaja, natomiast slkychac wyrazne cykanie z blizej niezidentyfikowanej lokacji. Chcialem dojrzec gdzie idzie rzeczony przewod (w zasadzie 2), ale idzie gdzies w strone maski. Za wlacznikiem w srodku mam "czarna skrzynke" z wpieta dosc duza iloscia wtyczek, ale ja wyciagnalem i zdjalem pokrywe i od spodu widac, ze jest to jeden wielki uklad, a nie przekaznik - gdzie znajde te przekazniki?

jest ktos to w stanie lopatologicznie wyjasnic, badz ewentualnie zrobic zdjecie?
Chodzi o fabie 2 przed liftem.

Jak kolega Koleś to przeczyta to dostaniesz odpowiedź precyzyjną ale od siebie napiszę że to prawdopodobnie padł przekaźnik od automatycznych świateł.

Brzydkibrzydal odezwij się na priv to Ci wyjasne co i jak i poprowadze gdzie co sprawdzić sobie możesz.
Pozdrawiam

Pozycja dwa w przekaźnikach czyli drugi z lewej od góry. To przekaźnik odpowiadający za światła dzienne. Z reguły pomaga przelutowanie.....

Tak wlasnie podejrzewalem, ze to przekaznik zdechl, tylko nie bardzo umialem/umiem dziada zlokalizowac - jako, ze mowisz przelutowanie - wystarczy wylutowac i wlutowac ten sam po przeczyszczeniu, czy moze wymiana?

Przekazniki sa w tej "czarnej skrzynce"? Bo to moje cykanie przy zwieraniu dobiega bardziej od strony komory silnika.

Przekaźniki są nad bezpiecznikami. Mniej więcej na wysokości włącznika świateł pod deską.

Aaaa, czyli najlepiej bedzie zdemontowac deske, a przynajmniej ta czesc.

Jest jakas instrukcja do tego moze?

Wystarczy że odkręcisz skrzynkę bezpieczników. trochę gimnastyki i da rade dostać się do przekaźników.

jest jeszcze drugi sposób, przynajmniej działał u mnie w F2
Można wyjąć przełącznik świateł i macając znajdziemy przekaźniki.
Od dziennych na wprost powstałego otworu, 100% gwarancji nie dam, bo dłuższy czas już minął.
u mnie wracały na jakiś czas jak śrubokrętem w niego puknąć

Aha, i jak naprawić, napisał kolega @lik10 na poprzedniej stronie

Rozebralem, wyjalem przekaznik 484, zdjalem z niego obudowe i faktycznie - lut pekniety. Lutownica w reke, poskladalem, zlozylem wszystko i dziala.

Piekne dzieki.

Jeśli mogę to chciałbym odkopać temat. Przeglądnąłem cały wątek i co prawda kilka osób wspominało ale nie znalazłem rozwiązania.
A mianowicie przy włączonym tym fabrycznym przełączniku od dziennych zapalają się tylko postojowe z przodu i tylne.
Czy ktoś mógłby w miarę łopatologicznie wytłumaczyć co jest nie tak?
W razie czego mogę coś na chwilę przełożyć z innej fabki bo mam ich trzy i w dwu pozostałych działa to normalnie czyli przy włączonym tym przełączniku od dziennych zapala się wszystko to co przy mijania oprócz podświetlenia deski (ale kontrolka świeci).