wszystko świetnie, ale ten twój aku ma długość 242 mm, a mój stockowy ma 210 mm, to się nie zmieści do tego kubraczka

242 się zmieści, mam przecież FII 1,2TSI a do czego to ma być?- do innego samochodu? to bież tego pierwszego Moll-a M3+. Jak ci żal tego ori pseudo czarnego ocieplacza - nie patrz na to - są dużo lepsze rozwiązania ocieplenia aku na zimę. Badziewny aku musi mieć ocieplacz a pancerny Moll trzyma parametry takie jakie są podane na etykiecie co niestety inne lżejsze akumulatory z cieńszymi płytami przy obciążeniach wymiękają .

Mollowy konfigurator podaje, że mogę wziąć również z EFB a nawet znajdzie się rozmiar z AGM, pójdę na przeszpiegi do lokalnego dystrybutora, to się dowiem jak i co a przede wszystkim za ile bo te Molle tanie nie są

tu wykaz
http://www.moll-batterien.de/downloads/ ... amm_en.pdf ten najlepszy moim zdaniem jest na pierwszej pozycji

prawda jest taka ze najtańszy Moll będzie lepszy od najdroższych innych firm bo i tak jest cięższy- grubszy przewodnik= mniejszy opór - czyli grubsze płyty i połączenia a co za tym idzie grubsza płyta przy dużym obciążeniu nie wydzieli tak wysokiej temperatury jak cienka i nie ulegnie pokrzywieniu . Za wysokiej klasy akumulator 280-350zł to wcale nie dużo porównując czas pracy- z tanimi odpowiednikami od 180-250zł co po 3 latach trza wymieniać w tym 2 razy po roku problemów. Ten moll 55Ah420A dużo szybciej kręci niż czarna Varta i co zauważyłem nie terkota łańcuszek jak przy słabszym aku choć nie wiem czy to ma coś wspólnego ale może szybszy obrót rozrusznika szybciej dostarcza ciśnienie do napinacza łańcuszka...
Podsumowując lepiej dołożyć te 50-100zł i mieć rzeczywiste parametry oraz kilka lat dłuższe użytkowanie niż dziadować z kolorową etykietą i nalepkami na tanim wyżyłowanym badziewiu gdzie okres użytkowania to czas gwarancji +1rok a wywalczyć reklamację to 99%niepowodzenia bo trzeba mieć papier serwisu montującego... i trzeba wiedzieć przynajmniej tyle co serwisant i sprzedający albo i więcej bo w przeciwnym razie wcisną każdą bajkę.

Zapytam :
- po co Ci akumulator AGM do TSI ? Zwykłym prostownikiem bez funkcji AGM tego nie naładujesz.
- Że co ? To tak nie działa.

Cudze chwalicie a nikt nie polecił http://www.zap.pl/
Ja to miałem, 8 lat zjeździłem, teraz kupiłem Boscha i jakoś nie narzekam (czyt. nie do Fabia).

Dystrybutor Moll- na śląsku w Pszczynie ma w ofercie zap- sznajder https://www.google.pl/maps/place/Sznajd ... 5e!6m1!1e1
ale polecili mi Moll-a - i argumentem były- grubsze płyty, większa waga- niższy prąd rozruchowy - co potwierdza zastosowanie grubszych płyt w ogniwach a co za tym idzie dłuższą pracę i rzeczywiste parametry.
dzisiejszy zap to nie to co stary zap z Piastowa tak sama jak dzisiejsza centra to już nie stara centra co 10lat dociągała

Daniel tez myślałem ze to tak nie działa ale łańcuszek napina napinacz hydrauliczny w którym jest sprężyna ale za słaba i powoduje luzy do czasu aż ciśnienie oleju nie napnie rolki napinającej-- fakt jest taki że rozrusznik szybciej kręci i łańcuszek nie zawarczy

co do wagi- ważyłem ori Varta 44Ah 380A(EN) - 13 kilogramów i moll 55Ah420A(EN) 23Kg- co prawda większy ale 10kilogramów cięższy 9Ah więcej i 40A(EN)prądu rozruchowego więcej... ważyłem też Loxa 36Ah waży 10kg.

nie używam żadnego prostownika, bo go nie mam i podłączyć też nie mam gdzie, akumulator wymieniam jak zaczyna słabiej kręcić - AGM po prostu jest mocniejszy, bardziej odporny na rozładowania głębokie i na dodatek nie trzeba nic dolewać, bo nawet nie ma jak

jeśli chodzi o tego Molla to bardzo ciekawy wybór, ale tych AGMów nie ma w żadnym cenniku, pewnie kosztują 500 zł za sztukę, co jest już lekką przesadą, bo jak widzę za porządny aku trzeba dać jakieś 350 zł