Mam nadzieję, że u mnie en problem nie wystąpi

Dopóki nie wyjedziesz z salonu...

Żartowałem.

i jak tam wymiana wentylatora??

czekam....

K_Tomek i jak sprawa Twojego wiatraka? Ruszyło się coś?

Pozdrawiam

Jestem umówiony na przyszły piątek.

Gość stwierdził, że buczenia nawiewu raczej się nie pozbędą - TTTM.

Będą walczyć ze stukami spod deski rozdzielczej - prawdopodobnie mocowanie wiatraka/wentylatora.

A może po takim zabiegu buczenie samo ustąpi ?

Oby
Niestety ja nie zmuszam serwisu do wymiany, boję się o rezultat dostawania sie do wentylatora.
Pewnie bedą zdejmować deskę, bardzo często zaczyna wtedy wszystko trzeszczeć i bedę musial do nich jeździć i jeździć.
Nie ma co mówić - 90% czasu jazd mam z predkością > 100/h, Fabia 2 jest glośna i wentylatora wtedy nie słychać, chyba że ktoś sie nastawia na słuchanie tego. Odpuściłem.

No i odebrałem Skodzinę.

Dostali się do wentylatora bez wyciągania deski rozdzielczej.

"Wyregulowano położenie wirnika wentylatora"

Z buczeniem serwisant potwierdził - nic nie robili bo raczej TTTM.
Efekt:
Cisza w samochdzie, nic nie stuka na nierównościach, o dziwo z wentylatora też cisza - szum powietrza słyszalny dopiero po zgaszeniu silnika .

Kiedy jechałem po kocich łbach zacząłem się zastanawiać czy czegoś nie spitolili, bo zaczęły plastiki skrzypieć, ale doszedłem do wniosku, że przedtem były trochę tłumione przez tłuczący się wentylator i szum powietrza z wentylatora na drugim biegu.

Zobaczymy z tym buczeniem jak trochę pojeżdżę - przedtem po wymianie filtra PP też była cisza przez kilka dni.

EDIT 19.10.2009

Wentylator jednak trochę buczy, może nieco ciszej niż przedtem - przy zapalonym silniku ledwo go słychać.
Jak dla mnie może być.
Ważniejsze dla mnie że przestało stukać przy każdej nierówności

a wiesz może co zrobili panowie z serwisu z tym stukaniem?:> bo może sam bym sobie to zrobił;P hihi

Nie mam pojęcia, napisali "Regulacja mocowania wirnika wentylatora powietrza" czy jakoś tak - nie mam przy sobie tego papierka.

Podejrzewam, że albo był słabo przymocowany, albo słabo zaprojektowany , i coś się telepeło pod deską.

a teraz spokój

aha spoko dzieki wielkie jeżeli ktoś sobie poradził ze stukaniem prosze o posty

Dziś odzywał się nieszczęsny wentylator, w ponidziałek lece do serwisu.
Ciekawe czy jak będe w ASO to znowu zacznie normalnie działać, bo jak wracałem do domu to się uspokoił.

Witam,

Już raz próbowałem w lecie zgłaszać im problem buczącego nawiewu , lecz gość z serwisu powiedzial, że to wina kanału klimatyzacji, takie tam, ale ja teraz przyzszly mrozy to rypie konkretnie i na biegu I i na II również, dodam że znów moge sie dowiedzieć , że to przez mrozy, i takie tam, ale nie dam się zrobic w bambuko, poprosze niech mi pokażą egzemplaż nowy na placu jak pracuje nawiew na poz I. jeśli nic to nie da napiszę pismo w którym Pan z serwisu poświadzcy mi że slyszal ten wkurzający dźwiek, moze sie przydać na przyszłość.

Marcin

U mnie też na I i II biegu lecz jak wracałem to ucichło, jutro robie trase ponad 400 km, więc zoabczę jak jutro będzie działał.
Miałem cichą nadzieję, że problem mnie ominie.

U mnie też zaczął się odzywać podczas mrozów poniżej -10.
Po krótkim czasie zwykle się uspokajał.

Z tym, że wczoraj nie chciał się uspokoić, a jak już ucichł, to przy gwałtownym hamowaniu zaczynał wyć znowu i nie prestawał. No ale wczoraj było -14 do -18.

Zobaczymy jak dzisiaj, na razie -20, a za niedługo wyjeżdżam.

Co do buczenia, to u mnie wyło niezależnie od biegu i buczenie nie zależało od prędkości wirnika - zawsze ten sam dźwięk - tak że myślę że u mnie to faktycznie przez mróz.