FABIACLUB.PL
http://fabiaclub.pl/forum-pl/

Skrzypienie w przednim zawieszeniu
http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=2&t=130
Strona 3 z 4

Autor:  krzysn [ 21.09.2005, 09:03 ]
Tytuł: 

Niestety, w fabii po fl, elegance tez skrzypi :-)
a zaczelo juz po 1000km.

pozdr, krzysn

Autor:  Jacek_wawa [ 19.10.2005, 09:44 ]
Tytuł: 

A jeśli skrzypienie w przednim zawieszeniu nie pochodzi z gum stabilizatora - to skad jeszcze może? Które elementy zawieszenia mogą być zrodlem skrzypienia, czesto przypominajacego lekko metaliczne "jęczenie" (jakby takze cos metalowego sie uginalo, np sprezyna) gdy koło przednie wspina sie powoli na kraweżenik lub pokonuje spowalniacz, a szczegolnie na nierównościach przy wolnej jezdzie oraz przy każdym przychamowaniu gdy samochód sie wolno toczy....

Mam Fabie od 1,5 roku i problem skrzypienia w przednim zawieszeniu (tylko prawe koło) pojawil sie juz po poł roku... bylem z tym problemem kilka razy w ASO, mówili ze gumy i ze trzeba nasmarować - wiec smarowali ale nie pomagało. Wreszcie poprosiłem o zmiane gum (w ramach gwarancji) i nadal skrzepienie w tym jednym zawieszeniu nie ustąpiło - zatem to nie gumy... więc co? Dodam ze intensywnosc skrzypienia chyba zalezy od temperatury, gdyz czasem jest ledwo slyszalne a czasem jest bardzo donosne...az boli :((( wiec to pewnie to jest cos z elementem gumowym. Mam wkrotce wizyte w ASO w celu definitywnego usuniecia problemu - bede wiec wdzieczny za wszelkie wskazowki jak dopilnowac ASO, jakie inne elementy powinni sprawdzic...
wielkie dzieki, pozdrawiam, jacek

Autor:  Jacek_wawa [ 19.10.2005, 10:18 ]
Tytuł: 

Mam dokladnie to samo - skrzypienie, czesto jakby metaliczne dzwięki, "jeczenie" szczególnie przy wspinaniu sie na krawęznik, spowalniacz, a takze przy przychamowywaniu - gdy przód lekko przysiada...
Smarowali dwa razy (wbrew temu ze piszecie ze nie wolno...:( wreszcie wymienili gumy - i nic, bez zmian. wiec to nie gumy. Dodam, ze skrzypienie / jęczenie dochodzi tylko z jednego zawieszenia (przednie prawe koło). Kiedys zaliczyłem tym kołem wiekszą dziurę i nie jestem pewien czy skrzypienie przypadkiem nie zaczelo sie po tym wydarzeniu... amortyzator? czy cos jeszcze? skad moze pochodzic skrzypienie ktore tez czesto dzwiekiem sugeruje ze to takze cos metalowego skrzypi / ugina się ... Fabka ma 1,5 roku i 18 tys przebiegu
dzieki za wszelkie wskazowki, pozdrawiam
jacek

Autor:  krzysn [ 19.10.2005, 13:07 ]
Tytuł: 

wiesz sam dobrze, ze skrzypiec moze wiele elementow.. Ja mam fabie prawie rok ale wlasciwie od poczatku slysze skrzypienie. Czasem cos mi na wybojach stuka chyba gdy dobrze nagrzeje sie silnik. Podejrzewam poduszke pod silnikiem, moze u ciebie tez to ? pobujaj silnikiem, moze poskrzypi... :-)

Fabia jest bardzo wyciszona i dlatego chyba tyle slychac.

pozdr, krzysn

Autor:  csw1 [ 20.10.2005, 08:28 ]
Tytuł: 

U mnie też zaczęło skrzypieć w lewym kole 9400 km ale tylko przy niższej temperaturze. Serwisant oglądał załe zwieszenie ale nic nie znalazł.
Może to są sworznie wahacza :?: :idea:
Dodam że skrzypi na nierównościach jak i przy hamowaniu i ruszaniu (zmiana biegów)-tylko przy niskiej temperaturze.

Autor:  Jacek_wawa [ 21.10.2005, 18:32 ]
Tytuł: 

Sworznie wahacza? a od czego one zaczynaja halasowac / nawalać? nie za szybko (1,5 roku 18 tys km)?
Milotec w innym watku poswieconym sworzniom napisal ze jesli to sworznie sa problemem to opony ścinaja sie dlatego iż nie jest trzymana geometria i objawia sie to też okropnym stukaniem z okolic stabilizatora... u mnie takich stukow nie ma - jedynie skrzypienie jakby jakis element gumowo-metalowy sie uginal lub o cos tarł...
pozdr

Autor:  arekn71 [ 21.10.2005, 20:26 ]
Tytuł: 

Witam
Ja też mam skrzypienie - określiłem w ASO jako "Świerczenie"
Ja mam to od samego początku, a moja Fabia ma już rok.
W ASO zgłaszałem to kilka razy, wymienili mi łącznik stabilizatora w przodzie z lewej i prawej strony i nic nie pomogło.
W poniedziałek 24.10.2005 jadę znowu do ASO i będą rozbierać cały spód i zobaczymy co będzie. :banana:

Autor:  darecki [ 21.10.2005, 21:03 ]
Tytuł: 

Rada dla wszystkich posiadaczy Jeszcze na Gwarancji fabek.
Walczcie z ASO az do skutku - po prostu niektore czesci skody sa do d....
Ja mam odwieczny problem z poducha...wydaje mi sie ze jak jest sprawna to auto smiga zwawiej, a jak jest padnieta to jakis taki mul bagienny z niej :-/ no ale to moje odczucie...niepotwierdzone :]
Ja jade juz po raz ....(wstaw liczbe od 10 do 15) z gulgotaniem poduszki :] nie wytrzymuje dosc dlugo mojej jazdy ;)

Autor:  csw1 [ 24.10.2005, 12:31 ]
Tytuł: 

Jacek_wawa napisał(a):
Sworznie wahacza? a od czego one zaczynaja halasowac / nawalać? nie za szybko (1,5 roku 18 tys km)?
Milotec w innym watku poswieconym sworzniom napisal ze jesli to sworznie sa problemem to opony ścinaja sie dlatego iż nie jest trzymana geometria i objawia sie to też okropnym stukaniem z okolic stabilizatora... u mnie takich stukow nie ma - jedynie skrzypienie jakby jakis element gumowo-metalowy sie uginal lub o cos tarł...
pozdr


Ja już zupełnie nie wiem gdzie szukać przyczyny :cry: Dzisiaj byłem na stacji diagnostycznej poddali mi zawieszenie diagnostyce (szarpakie itp.) dodatkowo test amortyzatorów. Żadnych luzów i nieprawidłowości nie wykryto. :evil:

Autor:  Jacek_wawa [ 24.10.2005, 14:02 ]
Tytuł: 

Szukalem jeszcze wskazowek na grupach dyskusyjnych. Tam najczesciej pojawial sie łącznik stabilizatora (jako typowy slaby punkt Fabii i zrodlo halasujacego zawieszenia). Ponadto pojawialy sie takie nazwy jak: końcówki drążków (stabilizatora?), elementy gumowo-metalowe wahaczy, poduszki wahaczy oraz gumowe podkładki pod stabilizator. Jestem laikiem w tych sprawach, nazwy te niewiele mi mówią - może ktoś ma jakiś schemat, rysunek zawieszenia?? Moze ktoś sie orientuje czy ktores z tych elementow faktycznie moze powodowac halasy, skrzypienia w zawieszeniu przednim na nierownosciach i przy hamowaniu przy wolnej jezdzie...
pozdr
jacek

Autor:  arekn71 [ 24.10.2005, 21:16 ]
Tytuł: 

Witam
Byłem dzisiaj w ASO w sprawie skrzypienia w przednim prawym zawieszeniu.
Panowie robili dość długo bo aż 4 godziny po czym doszli do wniosku, że przyczyna jest poduszka lącząca silnik z karoserią - dokręcili i jak na razie ucichło ''Świerszczenie"
Zobaczymy co dalej będzie. :banana:

Autor:  mariusz_s [ 07.11.2005, 13:54 ]
Tytuł: 

Witam.
Miałem podobie, skrzypiało w przednim zawieszeniu. Przeglady w ASO nic nie dawały. Wreszczie nie wytrzymalem nerwowo i zajechalem do serwidu ASO na 4 kolejny przegląd zawieszenia, z miejsca przestałem być miły - i co się okazało:
wyrobione łączniki stabilizatora,
wyrobiono plastykowe tuleje w stabilizatorze,
wyrobione gumy w stabilizatorze.
Wnioski - dotyczasowe przeglądy robione były na od..ol, człowiek niby miał auto na podnosniku ale jakoś tego nie zauważył. Konkluzja jako, że gwarancji mineła mi 7 dni wcześniej zainkasowali mnie zdrowo.

Ale teraz już nic nie piszczy, trzeszczy zwłaszcza jak przejeżdzam przez śpiacego policjanata lub zatrzymuje sie na świetłach.

pozdrawiam
mariusz_s

Autor:  dahrek [ 12.03.2011, 00:22 ]
Tytuł:  Skrzypienie w przednim zawieszeniu

Witam,

Jak pisałem w jednym z poniższych tematów wymieniłem dziś poduszę i łożysko oporowe amortyzatora z przedniej prawej kolumny. Ale po tej operacji w czasie jazdy przy ruchach kierownicą w prawo i lewo słychać wyraźne skrzypienie. Kręcąc kierownicą na postoju wszystko jest OK, próby bujania auta góra dół dają pojedyncze skrzypnięcie...
Zastanawiam się czy to może skrzypieć sprężyna? Zauważyłem też, że na pierwszym zwoju sprężyny, tym co siedzi na misce amortyzatora nie ma ochronnego gumowego przewodu - czy w Fabiach nie ma tego czegoś?
Druga sprawa: sprężyny nie są fabryczne - poprzedni właściciel wymienił je na lowtec kolor szary ale jak sądzę standardowe - bez żadnego obniżenia.
I jeszcze jedna kwestia, jeśli złapię za sprężynę i będę starał się nią poruszać - jakbym nią szarpał -sprężyna delikatnie się porusza na boki i nawet mogę ją troszkę obrócić gdy ta z drugiej strony siedzi sztywno...
W sumie na prawej stronie wymieniłem w ostatnim tygodniu:
- sworzeń wahacza,
- końcówkę drążka kierowniczego,
- łożysko wraz z piastą,
- poduszka i łożysko oporowe McPhersona,

Co sądzicie?

Chyba, że skrzypi tapicerka albo poduszka silnika...

Pozdrawiam

Autor:  robekcool [ 12.03.2011, 07:08 ]
Tytuł:  Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

to samo co na kąciku :wink:

Autor:  dahrek [ 12.03.2011, 21:59 ]
Tytuł:  Re: Skrzypienie w przednim zawieszeniu

i wiecie kurcze co? i trzebabyło rozebrać i nasmarować fabrycznie nowe :!: :!: łożysko oporowe kolumny... W środku smaru było jakby kot napłakał...

Strona 3 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/