msi napisał(a):
Rozumiem że nie za małe napięcie co prąd jest za duży i pali bezpiecznik ? Czy złącze XP1 pin5 jest na pewno poprawne ? Może przekaźnik nie jest konieczny, może to problem braku diod półprzekaźnikowych ?
W instrukcji alarmu napisane jest że wyjście na bagażnik jest +15A ... to jaki prąd płynie że pali przekaźnik ?
[ Dodano: 2009-04-13, 20:43 ]
Zrobiłem.
Za rada powyżej, zrobiłem przez przekaźnik. Przeciąłem przewód dochodzący do kostki XP1 pin5. Przekaźnik z pięcioma przewodami, jeden idzie do kostki XP1 pin5, drugi idzie do siłownika (do odciętego XP1 pin5 w stronę siłownika), jeden to masa, jeden to zasilanie +12 przez bezpiecznik 10A, jeden do alarmu - sygnał otwierania klapy +12V.
Działanie. W stanie normalnym przekaźnika przepuszcza sygnał tak jakby go nie było; w momencie podania sygnału otwarcia bagażnika odcina przewód idący do kostki i przełącza na przewód wejścia zasilania (ten przez bezpiecznik 10A).
Działa.
Pozdrawiam,
Wiem że odgrzewam koty sprzed dekad alee gdyby ktoś miał z tym problem i tak jak ja szukał odpowiedzi podpowiem że można to zrobić jeszcze inaczej, mam dokładany sterownik centralnego z opcją otwierania bagażnika, po naciśnięciu na pilocie przycisku bagażnika sterwnik wystawia mi +12v na jednym z wyjść centralki, po zastosowaniu przekaźnika i opornika uzyskałem oczekiwany efekt
Przepraszam za amatorski rysunek w paincie ale lepsze to niż nic
Ta metoda pozwala na otwarcie bagażnika tylko i wyłącznie gdy samochód jest otworzony, według mnie tak jest lepiej, po prostu sygnał z pilota = sygnał z przycisku
