Teraz jest 01.07.2024, 05:14



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 12 ] 
Przewody do reflektora 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03.10.2007, 19:07
Lokalizacja: Łódź
Posty: 493
Podziękował: 1369
Pomógł: 8

Silnik: BLS-1.9 TDI 105KM
Skrzynia: inny model
Samochód: FABIA II 1.9 TDI PD Sport
Rok prod.: 2007/2008
Województwo: łódzkie
Post Przewody do reflektora
Obrazek Obrazek witam ukrychnela mi sie kostka i zrobilem taka fuszerke i zalozylem same wsuwki na zarowke i podtopily mi sie kabelki i swiatlo zanikalo... ponoc nie mozna tak robic wiec zamowilem nowa kostke i ona ma takie zakonczenie jakby mozna bylo gdzies to wsunac i po klopocie, czy ktos rozbieral reflektor i wie skad ida te kabelki i co musze zrobic zeby sie dokopac do tego zlacza na te wsuwki, nie chce ciac niech bedzie jak ma byc :), dzieki za sugestie i pozdrawiam i wesolych swiat.


19.12.2008, 18:28
Zobacz profil GG
Honorowy Klubowicz
Honorowy Klubowicz

Dołączył(a): 16.11.2005, 22:07
Lokalizacja: Gliwice
Posty: 4656
Zdjęcia: 379
Podziękował: 3
Pomógł: 73

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Rok prod.: 0000
Województwo: śląskie
Post 
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem bo już żyję dwutygodniowym urlopem, ale chcesz za pomocą kabli oporwych zastąpić standardowy kabel zasilający żarówkę, kabel w którym upaliła Ci się kostka? tak?

To co zaznaczyłeś w programie i to co na fotce to kable oporowe - remedium na przepalające się żarówki, akcesrium dodatkowe, a nie standardowe wyposażenie

Zazwyczaj te męskie luźne konektory wpina się w standardową kostkę zdjąwszy ją uprzednio z żarówki. a wtedy tę żęńską kostkę z kabli oporowych nakłada się na żarówkę - taki przedłużacz i antyprzepalacz.

Nie rozbierałem reflektora i nie wiem, ale zaraz ktoś mnie uzupełni lub poprawi, ale wydaje mi się ze w reflektorze nie ma niezależnego gniazda na te męskie piny bo inaczej sprzedając kable oporowe nie podłączali by ich do istniejących kabli tylko zamieniali by jedne kable na drugie ???

Jeśli jednak mam rację to wydaje mi się że wtedy można uciachać stare kable tam gdzie się upaliły, założyć żeńskie konektory i połączyć w tymi dwoma dyndającymi na fotce kablikami. zatermokurczyć i powinno być git. Nie oglądałem dawno reflektora więc mogę nie mieć racji.


Ostatnio edytowano 19.12.2008, 18:51 przez kros, łącznie edytowano 1 raz



Niżej podpisany użytkownik dziękuje kros za ten post:
listek2000
19.12.2008, 18:46
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03.10.2007, 19:07
Lokalizacja: Łódź
Posty: 493
Podziękował: 1369
Pomógł: 8

Silnik: BLS-1.9 TDI 105KM
Skrzynia: inny model
Samochód: FABIA II 1.9 TDI PD Sport
Rok prod.: 2007/2008
Województwo: łódzkie
Post 
ale kupilem.. :crazy: ale jaki mlot sprzedawca :crazy: mowie chce kostke czekam 3 dni i... jakis antyprzepalacz ... ( apropo dobrze to sie to sprawdza? co to robi, mniej swiatla?) nie wiem jak to teraz wpiac... czy uciac te kable i wykorzystac sama kostke czy wpiac jak opisales te piny do istniejacego kabla z wtyczkami (bo kostka sama mi sie ukrychnela i nie mam sa jak mowisz same zenskie) ale wtedy bede mial to na jeden reflektor... ma to znaczenie... ponoc nie moze tak byc... pozdr.


Ostatnio edytowano 19.12.2008, 19:08 przez listek2000, łącznie edytowano 2 razy



19.12.2008, 18:56
Zobacz profil GG
Honorowy Klubowicz
Honorowy Klubowicz

Dołączył(a): 16.11.2005, 22:07
Lokalizacja: Gliwice
Posty: 4656
Zdjęcia: 379
Podziękował: 3
Pomógł: 73

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Rok prod.: 0000
Województwo: śląskie
Post 
listek2000 napisał(a):
dobrze to sie to sprawdza? co to robi, mniej swiatla?)

Ja nie miałem nigdy aż takich problemów z żarówkami jak niektórzy, niemniej jednak odnoszę subiektywne wrażenie że się nieco poprawiło, choć to może być złudne bo i tak moje żarówki miały żywotność 8-12 m-cy, ale teraz średnia chyba wzrosła na ponad 12 m-cy, a jeźdże non-stop light. Musieli by się wypowiedzieć Ci, którzy wymieniali bańkę co miesiąc.

listek2000 napisał(a):
jak to teraz wpiac

najpierw obiciąć upalone kikuty do zdrowego kabla i jeśli kostka jest rozbierlana to założyć kostkę, jeśli nie robieralna to na kukuty przylutować żeńskie konektory i wnie wetknąć te dwa luźne kable z nowego zakupu.
ale zaczekaj jeszcze czy ktoś potwiedzi że w refektorze nie ma już gogotwego gniazda...

ja nie zauważyłęm różnicy w swieceniu, ale też nie miałem nigdy dwóch różnych...


Ostatnio edytowano 19.12.2008, 19:06 przez kros, łącznie edytowano 1 raz



Niżej podpisany użytkownik dziękuje kros za ten post:
listek2000
19.12.2008, 19:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03.10.2007, 19:07
Lokalizacja: Łódź
Posty: 493
Podziękował: 1369
Pomógł: 8

Silnik: BLS-1.9 TDI 105KM
Skrzynia: inny model
Samochód: FABIA II 1.9 TDI PD Sport
Rok prod.: 2007/2008
Województwo: łódzkie
Post 
wspomaganie elektrohydrauliczne w szczycie pobiera do 70A, a po wylaczeniu pompy generuje szpilki na zasilaniu co
wplywa na skrócenie zywotu zarówek H7, problem znany na forach skody i w
ASO :-) ... no to TTTM


21.12.2008, 22:14
Zobacz profil GG
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26.09.2008, 07:24
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 3865
Podziękował: 18
Pomógł: 140

Silnik: 1.8 T/200 KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Fabia
Rok prod.: 2004
Województwo: mazowieckie
Post Re: Przewody do reflektora
Podpinam się.
Wczoraj wymieniłem dziewiątą żarówkę w ciągu 12 miesięcy, i zaczynam naprawdę wiąchy słać.

Czy dołożenie tych kabli oporowych coś da? Ktoś miał, trenował, pomogło?

_________________
" Don’t let yourself get attached to anything you are not willing to walk out on in 30 seconds flat if you feel the heat around the corner."


17.03.2011, 23:48
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 18.02.2009, 12:10
Lokalizacja: Kraków
Posty: 187
Podziękował: 0
Pomógł: 20

Silnik: AME-1.4 8V 68KM
Skrzynia: inny model
Rok prod.: 2002
Województwo: małopolskie
Post Re: Przewody do reflektora
MatCar17 - po pierwsze podjedź do elektryka lub sam sprawdź napięcie ładowania aku - jeśli jest za duże, to kable oporowe też będą się jarać. Sam aku, ( lub połączenia ) jeśli będzie dostawał chwilowych przerw, to napięcie będzie skakać i to dużo - żarówki tego nie lubią. Kolejna sprawa to patent z innego forum - nie gaś auta, zanim nie zgasisz świateł wyłącznikiem. Stosuję i to działa. Dobrą rzeczą jest zamontowanie automatu do włączania świateł - wtedy po wyłączeniu kluczykiem, żarówki są natychmiast odłączane przekaźnikiem - nie trzeba o tym pamiętać. A jakie żarówki Ci "padały" - te z marketów czy jakieś lepsze ?

omron


18.03.2011, 09:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29.10.2009, 21:58
Lokalizacja: prowincja
Posty: 12715
Podziękował: 189
Pomógł: 403

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: 1Z5/K12
Rok prod.: 2012/2005
Województwo: podkarpackie
Post Re: Przewody do reflektora
omron napisał(a):
Dobrą rzeczą jest zamontowanie automatu do włączania świateł - wtedy po wyłączeniu kluczykiem, żarówki są natychmiast odłączane przekaźnikiem - nie trzeba o tym pamiętać. A jakie żarówki Ci "padały" - te z marketów czy jakieś lepsze ?

omron



Kolega wyżej ma światła do jazdy dziennej, więc w nocy raczej niemożliwe będzie zapomnieć wyłączyć mijania. W ogóle, to dzienne załatwiają ponikąd sprawę przepalających się H7. No chyba, że ktoś głównie nocami jeździ. A automat do mijania jest nieco upierdliwy, bo nie zawsze wraz z uruchomieniem silnika potrzebne są od razy światła (przynajmniej ja tego nie lubiłem).

A te kable oporowe to chetnie założyłbym, bo pewnie koszt niewielki, a zawsze drogim żarówkom żywot może pomóc przedłużyć.

_________________
O ślepych za dnia: http://tinyurl.com/jenvmux
Proste jedzenie: https://prostejedzenieblog.wordpress.com
Skrót od tysiąca to "tys.", a nie "tyś". "Tyś" znaczy "ty jesteś".


18.03.2011, 11:25
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): 18.02.2009, 12:10
Lokalizacja: Kraków
Posty: 187
Podziękował: 0
Pomógł: 20

Silnik: AME-1.4 8V 68KM
Skrzynia: inny model
Rok prod.: 2002
Województwo: małopolskie
Post Re: Przewody do reflektora
weuek - trochę nie tak, mam automat do świateł mijania ( dziennych nie posiadam ) po to by nie zapomnieć i nie szturchać tym pokrętłem. Mogę natomiast je wyłączyć po uruchomieniu silnika- taki myk.
omron


18.03.2011, 11:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26.09.2008, 07:24
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 3865
Podziękował: 18
Pomógł: 140

Silnik: 1.8 T/200 KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Fabia
Rok prod.: 2004
Województwo: mazowieckie
Post Re: Przewody do reflektora
Żarówki przepalało każde, nieważne czy był to Philips, czy Osram, czy jakieś marketowe, czy Narva, czy co innego. Zanim zamontowałem dzienne, zawsze wyłączałem przed zgaszeniem silnika, taki miałem nawyk. Jak widać, dzienne które mam niecałe dwa miesiące problemu nie załatwiły. :/ Mijanek używam albo po zmierzchu, albo w tunelach.

ASO za kable krzyczy 50 zł za obie strony.

_________________
" Don’t let yourself get attached to anything you are not willing to walk out on in 30 seconds flat if you feel the heat around the corner."


18.03.2011, 13:57
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 16.12.2008, 13:20
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 28
Podziękował: 0
Pomógł: 0

Silnik: AXR-1.9 TDI 101KM
Samochód: Fabia Kombi +LPG
Rok prod.: 2002
Województwo: mazowieckie
Post Re: Przewody do reflektora
MatCar17 napisał(a):
Podpinam się.
Wczoraj wymieniłem dziewiątą żarówkę w ciągu 12 miesięcy, i zaczynam naprawdę wiąchy słać.

Czy dołożenie tych kabli oporowych coś da? Ktoś miał, trenował, pomogło?


Zakupiłem, podłączyłem - od tego czasu jak ręką odjął, mam je już ponad rok i ani jedna żarówka H7 się nie przepaliła. Wcześniej co 5-6mc przepalała się bez względu czy markowa czy nie.

Pozdrawiam,


16.05.2011, 10:45
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 19.10.2009, 17:11
Lokalizacja: Racibórz
Posty: 480
Podziękował: 5
Pomógł: 16

Silnik: BBY-1.4 16V 75KM
Skrzynia: GRZ - 5b.
Samochód: [F1] COMBI - CHOICE
Rok prod.: 2004
Województwo: śląskie
Post Re: Przewody do reflektora
a może by tak złożyć prosty regulator napięcie dla obydwóch żarówek ? Powinno pomóc ???


16.05.2011, 17:07
Zobacz profil GG
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 12 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 270 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL