FABIACLUB.PL
http://fabiaclub.pl/forum-pl/

Rzeczy, których waszym zdaniem NIE POWINNO się robić w aucie
http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=18&t=13029
Strona 1 z 1

Autor:  wrobel93 [ 18.02.2011, 17:23 ]
Tytuł:  Rzeczy, których waszym zdaniem NIE POWINNO się robić w aucie

Tutaj taki filmik pomocniczy :lol:
http://www.youtube.com/watch?v=ejnNb9Nz7SU

Autor:  weuek [ 18.02.2011, 17:48 ]
Tytuł:  Re: Rzeczy, których waszym zdaniem NIE POWINNO się robić w a

Film 'pomocniczy' jest zupełnie do kitu. A teściową to wolę przewozić niż żonę. Serio! Jestem jednym z niewielu szcęściarzy, dla których przysłowiowa teściowa to materia zupełnie nieznana.

Mam nadzieję, że nikt na zwierzaki nie zagłosuje...

Autor:  reed [ 18.02.2011, 18:18 ]
Tytuł:  Re: Rzeczy, których waszym zdaniem NIE POWINNO się robić w a

Zwierzaki są OK, pod warunkiem, że sierści nie posiadają ;)
BTW, IMO, w aucie nie powinno się spożywać browarów (poza paleniem tytoniu oczywiście)

Autor:  weuek [ 18.02.2011, 18:27 ]
Tytuł:  Re: Rzeczy, których waszym zdaniem NIE POWINNO się robić w a

reed napisał(a):
Zwierzaki są OK, pod warunkiem, że sierści nie posiadają ;)
BTW, IMO, w aucie nie powinno się spożywać browarów (poza paleniem tytoniu oczywiście)


To czy można spozywać napoje, to zależy od stylu jazdy kierowcy (u mnie można i się zdarzało - nie kierowca, oczywiście). Natomiast palić kategorycznie nie. Wysadziłbym takiego od razu! No i szkodzi to psu (kotu pewnie też, ale kota mam od niedawna i jeszcze nie przetestowałem).

Autor:  M.I. [ 18.02.2011, 18:34 ]
Tytuł:  Re: Rzeczy, których waszym zdaniem NIE POWINNO się robić w a

Film już widziałem kiedyś, i trochę śmiechu wywołał u mnie, dobry ;) :mrgreen:
A jeśli chodzi o ankiete..
1) w trakcie jazdy czy postoju 8) :mrgreen:
2) nie palę i nie nawidzę dymu tytoniowego.. Jak dla mnie można by było tego zakazać :P Smród (bo inaczej tego nazwać nie potrafie) wchodzi w tapicerkę strasznie, już jeździłem takim autem z dziurami w siedzeniach :?
3) kawy też nie pijam, ale ratowałem już jeden telefon który podczas hamowania wpadł do schowka w który chwilę później wylała się kawa trzymana w uchwycie :roll:
4) jadam czasem kanapki w trakcie dnia :P Gdzieś kiedyś czytałem, że najwięcej zarazków jest za rączką otwierania drzwi od wewnatrz (wiecej niż na desce klozetowej :twisted: )
5) zwierzak ze mną podróżuję - kot. W transporterze nikomu nie przeszkadza. Nie wiem co ta pozycja robi w tej ankiecie :eh: :P
6)
weuek napisał(a):
Jestem jednym z niewielu szcęściarzy, dla których przysłowiowa teściowa to materia zupełnie nieznana.
jestem kolejnym 8)

Można by dodać jeszcze - pisania smsów :mrgreen:

Autor:  wrobel93 [ 18.02.2011, 19:53 ]
Tytuł:  Re: Rzeczy, których waszym zdaniem NIE POWINNO się robić w a

M.I. napisał(a):
Można by dodać jeszcze - pisania smsów :mrgreen:


Mówisz i masz :browar:

Co do przewożenia zwierzaków to nie powiem, wożę, ale tylko taty Mondeo 8) taki ze mnie cwaniura... Do Skody nie wpuszczam piesa, ponieważ uwielbia skakać po drzwiach i nie zniósł bym tego, że w mojej Fabiolce są porysowane boczki.

Autor:  reed [ 18.02.2011, 21:26 ]
Tytuł:  Re: Rzeczy, których waszym zdaniem NIE POWINNO się robić w a

weuek napisał(a):
reed napisał(a):
Zwierzaki są OK, pod warunkiem, że sierści nie posiadają ;)
BTW, IMO, w aucie nie powinno się spożywać browarów (poza paleniem tytoniu oczywiście)


To czy można spozywać napoje, to zależy od stylu jazdy kierowcy (u mnie można i się zdarzało - nie kierowca, oczywiście). Natomiast palić kategorycznie nie. Wysadziłbym takiego od razu! No i szkodzi to psu (kotu pewnie też, ale kota mam od niedawna i jeszcze nie przetestowałem).


Styl jazdy nie jest tu czynnikiem decydującym. Raczej stopień nasycenia alkoholem spożywającego. I nie mam tu na myśli kierowcy. Tylko idiota prowadzi po spożyciu.
Ale miałem przypadek podwożenie kolegi który dopijał puszkę. "Oczywiście" upuścił ją. Uwierz mi na słowo, że nie chciałbyś mieć tapicerki nasączonej piwem. A to może się zdarzyć nawet podczas postoju.
Może jestem wyjątkiem, ale generalnie tępię spożywanie czegokolwiek w swoim aucie. Nie cierpię chlewu.
Np bajtle podczas zjadania różnych słodyczy potrafią uświnić autko, że aż "miło" Dlatego u mnie jest na to szlaban. Wolę zapobiegać niż czyścić.
Palenie jest jeszcze gorsze, bo nie dość, że szkodzi wszystkim (a zwłaszcza niepalącym) to jeszcze nasącza tapicerę smrodem nie do wytępienia.

Autor:  tomek-u [ 18.02.2011, 21:37 ]
Tytuł:  Re: Rzeczy, których waszym zdaniem NIE POWINNO się robić w a

No to ja n/t kawy,nie dość że można tapicerkę uślicznić to i się popażyć.

Autor:  Modliszka [ 28.03.2011, 23:47 ]
Tytuł:  Re: Rzeczy, których waszym zdaniem NIE POWINNO się robić w a

druga opcja jest jedzenie, miałam na tapicerce, jogurty, całe hektolitry piwa, nie mówiąc o paluszkach, chipsach itd.. :)))

uśmiecham się, ale teraz każdy kto ma jedzenie przy sobie musi jest spożyć przed, labo opcja dwa - bagażnik :mrgreen:
a co do zwierzaków :hura: .. mam 2 koty, także sierść na porządku dziennym, ale to mi nigdy nie przeszkadzało, za to towarzystwo tylnej kanapy to szybki skok adrenaliny w moim organizmie :D

papierochy bleeeeee

Autor:  LogaN [ 25.06.2011, 15:21 ]
Tytuł:  Re: Rzeczy, których waszym zdaniem NIE POWINNO się robić w a

Jak dla mnie - kategorycznie nie powinno się palić.

Jeść, pić, itp. - wszystko można robić, byle uważnie.

Natomiast palić? Nie da się uważnie :P. Szczerze, to nie wiem jakbym się zachował, gdyby jakiś pasażer nagle wyjął i chciał odpalić papierosa u mnie w aucie. Jest to dla mnie zbyt abstrakcyjna sytuacja, żebym się nad tym kiedyś zastanawiał :lol: . Ale prawdopodobnie uzyskał by on większe przyspieszenie 'wychodząc' z auta niż 1,4 TSI :).

Autor:  Mat [ 25.06.2011, 19:45 ]
Tytuł:  Re: Rzeczy, których waszym zdaniem NIE POWINNO się robić w a

Co do palenia, to się zgadzam, że się nie powinno, ale niestety bardzo rzadko mi się zdarza. :(

Gorąca kawa? Nigdy. Ryzyko poparzenia. Natomiast na całą resztę się zwykle zgadzam. ;) Jedynie z lodami nie wpuszczam. :)

Zwierzęta (zwłaszcza owczarek szetlandzki mojej lubej) zawsze dostają ręcznik na siedziska, więc sierści jest tyle, co nic. A Bond (tak się owy szetland wabi) jest wzorowym pasażerem. :) Siedzi, patrzy przez szybę i jedzie. :)

Autor:  weuek [ 25.06.2011, 20:07 ]
Tytuł:  Re: Rzeczy, których waszym zdaniem NIE POWINNO się robić w a

Z sierściuchami sprawa jest bardziej złożona. Mój jest mocno podekscytowany jazdą, co wcale nie oznacza, że robi kocioł na tylnym siedzeniu, ale puszcza sierść. A jest ona krótka i twarda i wbija się wszędzie. Pomimo specjalnej maty, którą zakładam na wszystkie zagłówki. A tak po godzince jazdy brak mu fizycznego kontaktu z kierowcą, więc usiłuje przejść do przodu (przy prędkości autostradowej jest to mało bezpieczne). Dlatego najlepiej podróżować razem z nim z tyłu. A od niedawna na przednim fotelu jest miejsce dla kota (w kontenerku) :-).

Po jeździe z psem zawsze sprzątam wnętrze. I jest w świetnym stanie. A to auto od nowości woziło psa...

Autor:  zecke [ 10.01.2013, 00:35 ]
Tytuł:  Re: Rzeczy, których waszym zdaniem NIE POWINNO się robić w a

Palić papierosów !! :mrgreen:

Widze ze 1 odpowiedzi nikt nie zaznaczył :hurra:

Autor:  mefistodiabel [ 14.01.2013, 08:09 ]
Tytuł:  Re: Rzeczy, których waszym zdaniem NIE POWINNO się robić w a

zecke napisał(a):
Palić papierosów !!

Wiadomo. Widać, że odp. bije rekordy :)

zecke napisał(a):
Widze ze 1 odpowiedzi nikt nie zaznaczył

Hehehe. Bo wersja jest ograniczona. Ciekawe jak by było gdyby odpowiedź brzmiała: Uprawiać seksu w trakcie jazdy :):) :mrgreen:

Autor:  rafalkrol [ 14.01.2013, 11:41 ]
Tytuł:  Re: Rzeczy, których waszym zdaniem NIE POWINNO się robić w a

Jak najbardziej pisac SMSow... Wiem cos niestety o tym, chodz ani razu na szczescie niczego powaznego sie nie stalo :P

No i najwazniejsze - denerwowac sie w jakikolwiek sposob. Czy to podczas jazdy, czy to robiac jakis manual, czy nawet wsiadajac. Tu juz u mnie z tym gorzej, bo nerwowy to jestem... i nawet kiedys przez to przeoczylem znam ustap pierwszenstwa... :P

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/