Witam.
Od jakiegoś czasu mam ustwicznie błąd 16555. Parę razy dostałem też błąd 17549 (nieszczelność na ssaniu). Wymieniłem sondę lambda, wymieniłem uszczelkę pod przepustnicą. Oczyściłem przepustnicę. Znieniłem świece, filtr paliwa i powierza.


I dupa blada. Ciągle mam błąd 16555. Sonda pracuje dziwnie, raz startuje bez problemu, raz milczy jak zaklęta na wolnych obrotach generując napięcie tylko przy naciśnieciu pedału (tak więc nie ma przerw w obwodzie). Przy wymianie świec na 3 cylindrze złącze świecy było rude. Widać jakiś zły kontakt. Wyczyściłem te śmieszne sprężynki w zespole cewek, zmieniłem gumowe kapturki na nowe. Raz wszystko działa ok, a raz tragedia. Błąd 16555 ma status "nierególarny". Czyżby zespół cewek umierał, a może wystarczy wymienić tylko te śmieszne sprężynki. Kolektor dolotowy mam metalowy i nie było strzału gazu w kolektor.

Ratujcie bo jeszcze chwila i Fabiszona zastąpi siakiś francuz (pewnie Renault Scenic)

Retrieved from "http://wiki.ross-tech.com/index.php/16555/P0171/000369"

"Check Mass Air Flow Sensor (G70)"

Koszt tego czujnika to jakieś 230zł - tu będzie problem bo nie mam skąd wziąść na podmiane.

"Check Fuel Pressure Regulation"

Filtr z regulatorem ciśnienia - wymieniony.

"Check Fuel Pump"

Pompa paliwa wymieniona - coś ostatnio za głośno pracowała.

"Check Injectors"

Cewki wtryskiwaczy są sprawne - jednak problem leży podczs jazdy na noPB jak i LPG tak więc wtryskiwacze odpadają.

"Check Intake System for Leaks"

Uszczelka pod przepustnicą wymieniona, tej pod kolektorem dolotowym nie ruszałem, ale po wymianie tej pod przepustnicą błędu 17549 już nie ma.

"Check Exhaust System for Leaks"

Tu mały problem, ostatni tłumik do wymiany - ale nie sądzę by on był powodem

"Check Secondary Air System for Leaks"

Przyznam się bez bicia nie wiem o co chodzi.

"Check Vacuum Pipes for Leaks"

Podciśnienie ok - znaczy serwo działa bez zarzutów.


Generalnie po tym rachunku sumienia są takie ewentualności - padł zespół cewek, padł czujnik ciśnienia zasysanego powietrza G70, ciągnie gdzieś lewe powietrze ale nie wyrzuca błędu 17549.

Postaram się zdobyć zespół cewek i czas pokaże. Inaczej będzie drogo to eksperymentowanie kosztować.

A może ktoś miał taki problem i rozwiązał to całkiem inaczej?

Pytanie na jakiej stacji tankujesz ? Często się pokazuje ten błąd jak jest syfiaste paliwo.

Generalnie tankuję na Orlenie. Mam 2 stacje jedną w Rumi drugą w Bolszewie gdzie jeszcze w miarę mam zaufanie. Ostatnio gas tankowałem na Orlenie w Słupsku na wylocie na Gdańsk. noPb tankowałem w Gdyni na Neste.

A coś się dzieje z tym silnikiem oprócz tego błędu ? Więcej pali ? Brakuje mocy ?

Więcej pali, czasem brakuje mocy. Dziś na wolnych obrotach ewidentnie szarpało silnikiem.

Nie ma białego nalotu pod korkiem oleju ? Może uszczelka pod głowicą już nie jest zbyt nowa i przepuszcza i łapie lewe powietrze ?

Jest normalnie, żadnego nalotu pod korkiem oleju nie ma. Robiłem pomiar kompresji i jest wzorowa, a więc gniazda zaworów, pierścienie i uszczelka całe. Dziś zmieniłem tłumik, gość od tłumików powiedział bym pomyślał nad katalizatorem. Element ten wytrzymuje ok 90tyś i trzeba go wymienić - mimo iż z wierzchu może być idealny. Mój ma 145tyś. Na domiar z sondy lambda odpadł metalowy kapturek zabezpieczający detektor tlenu w spalinach. Gość twierdzi, iż pewnie wtopił się już w katalizator. Sonde wymieniłem na używaną ale sprawną. I co ciekawe sonda pracuje raz książkowo, a raz milczy z niewielkimi drganiami - reagując dopiero jak mocniej nacinę na pedał gazu.

[ Dodano: 2008-09-10, 21:35 ]
Dziś odłączyłem sterownik LPG i zmostkowałem przewód sygnałowy sondy. Sonda lambda pracuje lepiej - już nie ma dziwnych zwisów. Niestety dalej poszarpuje silnikiem. Obawiam się iż może to być związane z przepustnicą. Ciekawe iż po każdorazowym dokonaniu adaptacji właśnie głupieje sonda lambda, i poszarpywanie silnikiem się wzmaga. Przepustnica jest czysta. Mam już drugą na podmiankę. Moja przepustnica jest z 2001 roku gdzie sterownik nie był zabezpieczony hermetycznie, druga czekająca w zapasie jest już z 2002 gdzie cała elektronika i napęd klapki jest pod hermetyczną pokrywą.

[ Dodano: 2008-09-13, 12:11 ]
Całość jak na razie skończyła się wymianą przepustnicy (używka z Allegro za 100pln) i sondy lambda (oryginał z ASO 589pln). Błędów już nie ma. Delikatne drgania silnika zostały. Sonda temu w ASo iż mam na nią 2 lata gwarancji.

mam pytanie-mam fabie i jak juz jade na gazie i np.stoje w korku na luzie to jakos co jakis czas tak obroty obnizaja sie -lekko auto zatrzesie,czy to normalne?

a na PB tez tak jest? jeśli nie to trzeba wyregulował instalacje.. A wogole to jaka instalacja? II gen czy sekwencja?

dowiem sie co i jak i dam znac jaka instalacja

[ Dodano: 2009-01-30, 08:17 ]
a czym moze byc spowodowane ze na gazie ma obroty ponizej tysieca-około 700,i przy ruszaniu trzeba troche podkrecic?czy to normalne czy moze krokowiec do wymiany czy moze filtr gazu?

Jak piszesz o krokowcu to pewnie 2ga gen. Tu podejrzewam jakiś rozjazd - wymagana regulacja, albo z innej beczki - filtr gazu zasyfiony.

czytałem troche i jak piszecie -kolega krzych_b musze ten filtr gazu ale tez czytalem cos o przepustnicy-czy ktos z was robił taki zabieg-moze jakies fotensje jak to zrobic albo konkretny opis zeby nie zje&*()*& czegos

[ Dodano: 2009-02-12, 11:44 ]
juz nie trzesie,ale mam pytanie jak jade dosc szybko i chce gwałtownie zwolnic-hamulec po chwili sprzeglo to obroty leca w doł i gasnie?whay-czy filtr powietrza moze tu miec jakies zadanie ?

Tak jak w temacie, kilka dni temu zauwazylem, ze przy gwaltownym przyspieszeniu, szarpie mi samochodem, tylko podczas jazdy na gazie, na benzynie jest bez zarzutu... Wymienialem ostatnio swiece i czyscilem przepustnice, ale nie podejrzewam, ze to przez to.
Instalacje mam ELPIGAZ IV generacji ze sterownikiem SGI...