Jakie macie typowe kłopoty z instalką lpg w czasie ostrej zimy
U mnie check engine pali się prawie cały czas, zaliczyłem już tzw. tryb awaryjny (upadek mocy silnika i palenia nie na wszystkie gary), ponadto wyskoczyła raz kontrolka wspomagania, teraz miga kontrolka temp silnika (uzupełniłem płyn), nie wspomne juz ze padl na skutek temp aku.
Jak sobie radzicie

nie zwalaj uwagi na lpg i zimno. zaliczyłem 6 zim i nie miałem ani jednego problemu spowodowanego przez zimę a związanego z lpg, podłącz samochód pod kompa i sprawdz błędy wykasuj zobacz które się znów pojawią wyeliminuj ich przyczynę(-ny)

Ja również drugą zimę na lpg śmigam i żadnych problemów nie mam. Milcza spróbuj rad kolegi artur_jaw

w escorcie na lpg przejeżdziłem 7 zim i tylko raz miałem "problem" - jak przymroziło do -27 st. C na Lotosie nie tankowali LPG, 2 dni przejeżdziłem na benzynie bo nie chciało mi się jeżdzić po mieście i sprawdzać gdzie tankują LPG (na shellu i bliskiej też nie tankowali)

Muszę się przyznać , że większość usterek zniknęła po naładowaniu akumulatora. Jak mówiłem mam pierwszy raz auto w którym jest trochę elektroniki. N.p. gdy siada wspomaganie warto mieć dobrze naładowany aku. Pompa wtedy dobrze pracuje.
Jednak na zimnie LPG gorzej pracuje od benzyny, muszę wyregulować jałowy bieg.

A co ma pompa wspomagania do dobrze naładowanego akumulatora.

A podobno ma... Zaraz po kupnie Fabki przeglądałem forum w poszukiwaniu informacji o różnych dziwnych i typowych usterkach tego auta. W którymś temacie było wspomniane (teraz tego nie znajdę), że przy padłym akumulatorze w sytuacji kręcenia kierownicą zaraz po rozruchu - na wolnych obrotach przez chwilę brakowało napięcia dla pompy i sterownik wywalał błąd + odłączał wspomaganie. Któryś z Kolegów doszedł do tego, że pomaga wymiana/ładowanie akumulatora...

Też się zgadzam. Padło mi w taki sposób wspomaganie , przy niskim stanie akumulatora, podejrzewam pompa chwilowo nie miała prądu, przez 10 km jechałem na ,,zwartym mechanicznie,, stanie kierownicy i przy żółtej kontrolce wspomagania. Ustąpiło po ponownym odpaleniu, być może alternator uratował sytuację.