załóż kolego sekwencje, mam tez silnik AZE i instalacje gazowa STAG 300 zrobiłem na gazie 50.000 i zero problemów , wymiana swiec i filtrow co 10000 , spalanie w miescie 9 trasa 7 ,

u mnie na tym samym silniku od 9 lat hula mieszalnikowa i żadnych problemów trzeba tylko pamiętać o corocznych wymianach filtru gazu filtru powietrza swiec Itp.

Reasumując, dziś założyłem instalację STAG 300, kosztowała mnie ona 2200 zł, może ktoś obeznany powie czy to adekwatne do jakości instalacji. Dowiedziałem się również że mało który gazownik zajmuję się montowaniem instalacji II generacji.

A kable razem ze świecami też wymieniasz?

Czy kable rzadziej niż świece?


EDIT: W moim silniku nie ma jako takich kabli zapłonowych, cos innego dostarcza napięcie więc nie trzeba żadnych kabli wymieniać skonsultowane z pracowwnikiem skodaczesci.pl ktory był zdziwiony, że ja do tego silnika chce jakies kable

DJ1910 w silniku z kablami cewka (cewki) obsługują po kilka cylindrów i dlatego potrzebujesz kabli zapłonowych cewka-rozdzielacz-świece

to: uzupełnił bym to cewka zapłonowa umieszczona bezpośrednio na świecy i jak coś takiego posiadasz nie musisz wumieniać kabli z prostej przyczyny - jak się dowiedziałeś ich nie ma

Kolega tomekkub jest lekko przewrażliwiony, albo jeździ na świecach nie do tego silnika. Wszystkie czynności obsługowe na LPG robisz tak samo jak na benzynie. Świece co 60 tys. km, chyba, że masz platynowe to co 120 tys. km. Kabli wysokiego napięcia już dawno się nie stosuje w samochodach, teraz są zintegrowane cewki zapłonowe bezpośrednio na świecach.
Ja mam instalację II generacji i świecę ostatnio wymieniłem po 85 tys. km (3-elektrodowe Brisk DR-15TC), filtr gazu co 100 tys. km, reduktor mam ten sam od 130 tys. km. Olej Mobil 5W50 wymieniam co 30 -35 tys. km. Silni pracuje równi, cicho, zero problemów. Spalanie średnio po 100 tys. km na lpg wyszło mi na każde 100km 9 l gazu i 0,5l benzyny (wcześnie miałem średnie 7l benzyny na dystansie 35 tys. km). Czyli po obecnych cenach gazu i benzyny oszczędzam ok. 10zł na każde 100km.
Miałem 2 wymiany tłumików (końcowy i środkowy), kumpel z Fabią i takim samym silnikiem (ten sam rocznik i przebieg), ale na noPB nie wymieniał jeszcze tłumika od nowości.
A i jak będą Ci zakładać tą instalację niech zrobią Ci odłączenie pompy paliwa jak przejdzie na LPG i nie słuchaj "gazowników" o tym, że wtryskiwacze muszą być smarowane i innych bzdurach tego typu.

Elozzz i jak się sprawdza instalacja?

weź pod uwagę jeszcze to że na sekwencji idzie jeszcze trochę pb na rozruch
w lecie to pikus ale w zimie chwila mija zanim się przelaczy na lpg
ale jeśli chodzi o moc na sekwencji jest ok nie odczujesz tego
tak naprawdę to dłużej splacalem kredyt na zalozenie gazu bo zanim go splacilem to instalka się zwróciła

Przepraszam że dopiero teraz. Instalacja sama w sobie sprawdza się okej. Autko chodzi bardzo dobrze, spalanie na poziomie 8,5l. Były pewne problemy, mianowicie najpierw wymieniałem świece, bo lekko poszarpywał na niskich obrotach, po pewnym czasie w przedziwny sposób padła mi cewka i nie palił na 2 cylindry. Mogło mieć to powiązaniem z założeniem gazu, w takim sensie że usterka została przyspieszona, bo cewka była zapewne na wykończeniu. Byłem tym bardzo zirytowany, ale teraz chyba w końcu zaczynamy się "dogadywać". Po jeździe na gazie pojawił się jeszcze jeden problem, nie wiem czy powiązany czy też nie, mianowicie podczas jazdy na pb, w momencie przyspieszania odczuwalne jest szarpanie. Ja stawiam na padnięty wtrysk, mimo że lałem stp, nie pomogło.

to nie tak z tymi problemami nie chodzi o to że lpg przyspiesza usterki bardziej chodzi o to że gaz potrzebuje lepszej jakości iskry w związku z tym łatwiej wychodzą wszelkiego rodzaju niedociągnięcia w układzie zapłonowym