Witam, zakupiłem fabie I jak w temacie i po miesiącu jazdy na benzynie stwierdzam, że jestem gotów na moc LPG
Słyszałem dosyć pochlebne opinie na temat instalacji STAG 4. Podobno są trwałe, popularne i bezproblemowe.
Niestety z mechaniką nie mam za wiele do czynienia więc chciałem prosić o pomoc w doborze wszystkich części do tej instalacji.
Dostałem 2 oferty od gaziarza:
1.
-INSTALACJA WRAZ Z KOMPUTEREM STERUJĄCYM STAG4 ECO Z PEŁNYM WSKAZANIEM POZIOMU GAZU
-REDUKTOR PALACAR
-WTRYSKIWACZE VALTEK
-BUTLA BORMECH W MIEJSCY KOŁA ZAPASOWEGO LUB W BAGAŻNIKU DO 60L
-WIELOZAWÓR TOMASETTO
-ZAWÓR TANKOWANIA GAZU TOMASETTO
-FILTR FAZY LOTNEJ I CIEKŁEJ
-KOMPLEKSOWY MONTAŻ JAK RÓWNIEŻ STROJENIE INSTALACJI
-WLEW GAZU W ZDERZAKU (POD KLAPKĄ +35ZŁ)
CENA 1899zl

2.
INSTALACJA WRAZ Z KOMPUTEREM STERUJĄCYM STAG4 PLUS Z PEŁNYM WSKAZANIEM POZIOMU GAZU
-REDUKTOR PALACAR 170KM (3 lata gwarancji)
-WTRYSKIWACZE AC W-01
-BUTLA BORMECH W MIEJSCY KOŁA ZAPASOWEGO LUB W BAGAŻNIKU DO 60L
-WIELOZAWÓR TOMASETTO
-ZAWÓR TANKOWANIA GAZU TOMASETTO
-FILTR FAZY LOTNEJ I CIEKŁEJ
-KOMPLEKSOWY MONTAŻ JAK RÓWNIEŻ STROJENIE INSTALACJI
-WLEW GAZU W ZDERZAKU (POD KLAPKĄ +35ZŁ)
CENA 2099zl

Czy te instalacje są sensowne? I czy różnica w cenie- 200zl też ma pokrycie w częściach?
Czy może polecilibyście coś całkiem innego?
Dzięki za odp.

miałem od nowości LR OMEGAS z Medami teraz mam wersję Stag 4 plus z reduktorem landirenzo IGS(150km) dwu-stopniowy listwa AC W01 srebrna, na razie jest gites , bezproblemowo, wykonany przegląd po 1000 km bezpłatny, przełącza się bezszelestnie po 20 stopniach C, wtryskiwacze wyjątkowo ciche w porównaniu do Medów LR.
Na tą chwilę polecam wersję za 2099 zł to jest moje odczucie na własnym przykładzie i testowaniu. Acha i wlew pod klapką koniecznie
pozdrawiam

A ja tylko od siebie mogę dodać, że wtyskiwacze valteka wprawdzie mniej wytrzymują, ale za to da się je zregenerować a nie wymieniać całość. No i jednak teraz brałbym stag4 plus.

Przecinak11 w przypadku kolegi limakz ten tańszy wariant też będzie git.Zwróć uwagę na silnik jaki ma.
Gdy miałem F1 60kM AZE miałem założoną inst.2 gen i tęż nie było żadnych problemów.Co do przełączania ustawione było na spadające obroty i też nie było to wyczuwalne.

kolego Przecinak11 dlaczego lepiej wziąć wlew pod klapką? Chodzi o jakieś względy techniczne czy tylko o sam korek wstydu?
Widzę, że jednak wszyscy doradzacie droższą wersję- poczekam jeszcze na parę odp jak ktoś będzie chciał coś napisać ale pewnie na nią się zdecyduje

Ja akurat wolę w zderzaku. Nie trzeba mieć żadnych przejściówek itd. Więc wlew w zderzaku lepsza opcja.

Ja bym postawił na.... warsztat z renomą
Wybór komponentów w efekcie jest i tak zależny od gazownika.
Wlew bym brał pod klapką.
Po prostu- by nie dziurawic zderzaka. I nie chodzi tu o wstyd a czysto wizualną estetykę auta.
W przypadku LR skodowskiego - homologacja wymusza wlew w zderzaku.
Mogę jeszcze zaproponować filtr z odstojnikiem.

kolega Kapi napisał to co miałem dosłownie na myśli odnośnie wlewu
z całą Jego wypowiedzią się zgadzam
pozdrawiam

Dodam jeszcze jeden aspekt - kolizja.
W przypadku wlewu w zderzaku sprawy zaczynają się komplikować i zwykła wymiana uszkodzonego zderzaka zaczyna być kłopotliwa.
Nie mówiąc o np. samodzielnym montażu czujników cofania gdzie trzeba by go zdjać. No chyba że te czujniki juz mamy wtedy w razie jakiegoś samodzielnego serwisu tez nie jest łatwo

Ja wymieniałem zderzak i nie było większego problemu z wywierceniem nowego i założeniem zaworu w nowy zderzak. Smodzielnie śmiało każdy sobie wymieni.

Jeśli chodzi o to to już kwestia każdego z osobna czy według niego traci się na estetyce czy nie. Według mnie taki zawór w zderzaku niczym nie pogarsza estetyki.

Cześć tak jak w temacie. Temat raczej taki ogólny bo sam nie za wiele wiem ale co sądzicie o instalacji gazowej. Jest to opłacalny interes? Ludzie piszą czasem coś o jakiś zwrotach, po jakimś czasie. I że im się to opłacało. Ale jak to naprawdę jest z tą instalacją gazową? Co ile ją trzeba serwisować, co ile wymieniać przy niej flity ? Jak i za ile uzyskać homologację na butlę ?! Mam fabie 2 z silnikiem 1,4. I nie wiem nawet czy do takiego silniku opłacało by się wstawiać jakąś instalację. Bo cena jest wysoka, a silnik i tak mało pali.

Hej, przede wszystkim podstawowe pytanie. Ile palu twoje auto? Ile kilometrów rocznie robisz. Zaraz Ci tu koledzy policzą

Ja właśnie mam 1,4 Mpi mi PB palił średnio 7L a gazu pali około 8,5L Rocznie robię 8-10tys. Mi instalacja zwróciła się po około 18miesiącach.

Serwis przez pierwsze 2 lata co 10tys. Potem robię raz na 20tys. Oczywiście filtr fazy ciekłej wymieniam co 10tys sam. Fazy lotnej co 30tys.

Przy dzisiejszych cenach to na gazie 100km pokonujesz za około 17zł a na PB za około 32zł Więc różnica jest około 15zł więc praktycznie połowa ceny jazdy na PB.

A czy cena wysoka? No nie wiem ja dawałem za sekwencje 2100zł i hula na razie dobrze.

Ja mam kilka samochodów, więc jeśli piszecie o "zwrocie" instalacji to raczej ja bym pisał o zmniejszeniu kosztów eksploatacyjnych. A nie o jakimś zwrocie. To po pierwsze. Po drugie tak jak napisałem mam kilka samochodów ich roczny przebieg to powyżej 40 tysięcy Więc bardzo by mi się to opłacało.

Chciałem się jakoś podszyć pod normalnego użytkownika. Aby nie było zaraz jakiś spojlerów reklamowych. Tylko spokojnie wysłuchać waszych propozycji.

Ja robie okolo 15k rocznie i jak tylko skonczy mi sie gwarancja, z miejsca zakladam instalacje gazowa. Wczesniej przejezdzilem w 10 lat 150k km felicia z gazem i jak kiedys liczylem to bez instalacji bylbym co najmniej o jedna nowa skode do tylu. Pewnie dalej bym targal poczciwa felicjana

Wysyłane z mojego GT-S6500 za pomocą Tapatalk 2