Dzięki weuk za opinie. Ja tej maty w końcu nie założyłem bo kumpel ma i Jego spostrzeżenia są identyczne do Twoich. A mnie chodziło wyłącznie o wyciszenie w środku. Chociaż muszę powiedzieć, że albo się już przyzwyczaiłem do dźwięku mojej kosiarki albo po dotarciu silnik jest cichszy i to znacznie. To tylko moja subiektywna opinia

Fakt faktem Skoda przyoszczędziła na wygłuszeniu ale to chyba tylko dlatego by nie mogła konkurować pod tym względem z nowym Polo. A propos w nowym Auto moto 2/2011 jest ciekawe porównanie Skoda vs VW.

Panowie, a zdajecie sobie sprawę, że jazda na silniku zimnym jest dla niego mordęgą i przyspiesza zużycie? Jeśli jest jeżdżony tak, że mamy 2 km, gasimy, potem znowu odpalamy, wracamy i tak w kółko, to sporo przyspieszamy zużycie. :/

Ja jak mam do zrobienia trasę krótszą niż 4 km w ogólenie wsiadam do auta.

Święta racja. Ale życie często nie pozwala stosować złotych zasad. Przykład: Mam dystans 2,5km do pokonania w 10-12min o konkretnej godzinie w konkretny dzień (z jednej pracy do drugiej). Nawet opcja taxi nie daje takiej szansy dotarcia na czas jak własna skodzina. I takim trybem mam regularnie zimowe spalanie 10l/100km (żeby nie było OT).

I tak mam cyklicznie, chociaż zwiększonego zużycia jestem świadomy. Ot, życie.

Znam też takich co 500m pod kościół jeżdżą po uprzednim sobotnim myciu samochodu...

Ja mam 105 KM Fabia II TSI i pali w mieście 10 l./100.,ale robie tylko max 3 km do pracy a jak gdzieś 10 km to wychodzi od 7 do 8 l/100.W trasie około 20 km spalanie wyszło mi 5,8 l/100. Najgorsze są podobno pierwsze 4 km (tzn. najwięcej pali).

Nie dystans jest tu istotny, a raczej kończenie jazdy na niedogrzanym silniku (dlatego turbo jest nie dla mnie). Zależnie od warunków temperaturowych przejechany dystans konieczny do nagrzania silnika będzie przecież (bardzo) różny.

Moja Fabka po pierwszych 2000 ma średnie spalanie 6,2 1/3 trasa 2/3 miasto przy włączonej klimie tak więc chyba nie jest źle.

Panowie, z tym spalaniem to luz. Porównując dwa takie silniki poprzedniej generacji 1,2 htp 64km moją i Krosa, Kros miał spalanie ok 6l a u mnie zawsze w okolicach 8. Aso sprawdzało, wszystko ok. Spalanie bardzo zależy od charakteru jazdy, np. po Warszawie z włączoną klimą to i średnie na poziomie 13l / 100 się pojawia. Druga strona medalu to jazda "emerycka" po trasie, tu więcej niż 5,4 nie chce wyjść, a niejednokrotnie schodzi poniżej 5.

A jak pojedziesz cały czas zgodnie z ograniczeniami prędkości to wyjdzie mniej niż przy emeryckiej

No chyba, że ktoś ma stajla jazdy tylko na pierwszych trzech biegach (a są takie...)

U mnie średnie spalanie wynosi 6,1 na 100km - przebieg 2000 km
Więc jestem zadowolony...