Słuchajcie użytkownicy silnika BKY, proszę o opinie nt. tego silnika, tzn:

Jak tym jeżdzić w miarę żwawo ( jakie obr/min)
Ile to pali?
Na co uważać?

Od dziś bedę jeżdził autem z tym silnikiem więc o ile jest to możliwe proszę o kilka informacji

A czemu ... Zmieniłeś

Obroty od 0 do 6tys obr/min.
Spalanie od 4,5 do 11,5L/100km
Na policje

Ale serio
O co chesz wiedizec..
Przeciez to skoda.. a nie jakiś pojazd kosmiczny.


Ja polecam obroty pomiedzy 2,0 a 4,5 tys i to na kazdym biegu, bo auto jest b. elastyczne.
Ale z pod światel nie objedziesz za dzuo autek.
Na trasie co innego.
Nawet przy 130km/h jest elastyczny.

Auto dla żony.






Chcę wiedzieć jak tym jeździć sprawnie tzn do ilu warto kręcić ten motor.
Chodzi mi o opinie tak abym się nie zdziwił jak zacznę wyprzedzać na niewłaściwym biegu.

Poza tym ile to pali w mieście/ na trasie.


U siebie mam prawie 2 razy więcej koni jest to diesel więc stąd moje pytania.

Mi w miescie auto sap[al pomiedzy 6,5L a 8,5L !!!!
A 8,5L zawsze jak z klimą jeżdze
6,5 za to jadac na przelotowej pomiedzy mistami lub jak nie stoje w korkach, inaczej około 7,5L

średnio mi wychodzi tak około 7,6L na 100km

Obroty, to jak wyzej pisalem warto wtym zakresie.
Co do wyprzedania to samemu trzeba wyczuć moment ... ja to robie w miare płynie pomiedzy 3,5 a 5,5 tys lub ja juz musze to do odciecia 6tys.

Wiesz. wydaje mi sie ze jak ktos jeździ autem to nie powinien wg miec w zadnym aucie problemu z wyprzedzaniem i dopasaowniem sie do nowego auta.

Pojeździsz to sie przekoansz.

Fakt TDi i 130KM a do tego 310Nm to jest coś ... ale i faia 75KM i 126Nm tez sie nieźle da jeździć.

Moje średnie spalanie 6,4 L (mało uzywam klimy)
Trasa bez szaleństw 5,0 do 5,5 L
Masto 7 do 8 L

Biegi zazwyczaj zmieniam jak dojdę do 3000 obr
najlepiej ciągnie 3000 do 4500 obr (tak jak MJR napisał)
max moment 3800 obr max moc 5000 obr ale wtedy moment gwałtownie spada

bardzo dobre pierdnięcie na 5 biegu powyżej 110/120 km/h
na pozostałych też ( chyba najsłąbsze na 4-tym biegu w porównaniu z innymi )

w pojedynkę wyprzedzanie bardzo pozytywnie. powyżej 3 osób już jest trudniej, ale też idzie.

Dzięki za odpowiedzi

O to mi chodziło





141@323

Dobra dobra, jak założe sobie turbine, to pogadamy

Już się nie mogę doczekać

A apropo's.
Jakie masz teraz osiagi na G-Techu
Ja raczej ledwo do 12sek się zbliżam, bez przeróbek... Co dla Ciebie jest śmieszna wartoscia.

Teraz - nie wiem
Na 16'', myśle ze okolo 8 -8,5

Jeżeli miałbym się przygotować to odpowiednio mniej

Uki: a na 16 do setki spadło Ci mocno przyspieszenie ? Bo chce kupić felgi i nie wiem czy 15" na 195/50 czy 16" na 205/45 . Jeździłeś na obydwu rozmiarach, duzo zwolniło auto na 205 ?

Seba, sam bym chcial to wiedzieć.

Jak miałem 15 to bylo na jeśeni i miałem inny program niż na wiosnę gdy zakładałem 16 stki.

Subiketywnie czuć a obiektywnie CHGW

[ Dodano: 2005-08-29, 12:30 ]


Pierwszy bak zaliczony spalanie ok 6,5 - 40% miasto / 60% trasa. Wynik jak na docieranie i jazdę z klimą uważam za bardzo przyzwoity.

Ja zrobiłem w weekend prawie 1000km końbiakiem (czyli własnie 1.4 75)
Przy utrzymywaniu w trasie prędkości 100-120 km/h spalanie wyszło 5.8l/100km, czyli bardzo przyjemnie. To był plus, a teraz minusy: wyprzedzanie tym autem (3 osoby na pokładzie) to poważne wyzwanie... powyżej 120 km/h auto już prawie nie przyspiesza, na 5 biegu pod górkę, potrafi nawet zacząć zwalniać... trzeba mieć sporo wolnego miejsca żeby wyprzedzić kolumnę kilku aut.
Tak w ogóle, to mam wrażenie, że RSka przyspiesza lepiej na 6 biegu niż 1.4 75KM na 3 - zmierzę to jeszcze stoperem, np. 90-120km/h...

PS tego silnika nie warto kręcić dalej niż 5000 obrotów

co do jazdy, fakt pod gorke to trzeba redukszon zrobic bo inaczej ciagnie sie jak mol bagienny.
W trasie kolumne aut wyprzedzilem bez problemu :] ale oni mieli 80 a ja 120 :]
ja zauwazaylem ze to auto ma druga mlodosc od 3 tys. obrotow, wiec jesli zabierasz sie za wyprzedzanie a masz ponizej 3 to lepiej zredukuj, to auto lubi obroty.
Hm spalanie jak smigalem 130-140 3 osoby + klima mialem 6.8 (duzo zwalnialem w miescinach).
Autem ogolnie da sie jezdzic :] ale musisz sie przyzwyczaic ze ten silnik "idzie" dopiero od 3 tys :] ja jak wskoczylem do fabi z VW TDI 90KM to myslalem ze ten samochod jest popsuty bo on w ogole nie chcial jechac:D.
Na miasto zeby ograniczyc spalanie ja wkrecam silnik na 2.5 -3.5 wtedy zwawo smiga :] w trasie auto musisz krecic juz 3-4.5 wtedy najlepiej chodzi jak na 75km to ten silniczek nawet niezle sobie radzi w trasie :]