|
|
Teraz jest 27.04.2024, 17:29
|
Czy można przelewać paliwo?
Autor |
Wiadomość |
Dołączył(a): 13.06.2006, 11:23 Lokalizacja: Warszawa Posty: 207
Podziękował: 0
Pomógł: 0
Samochód: M6'07 CR A+
Rok prod.: 2007
Województwo: mazowieckie
|
Wiecie co, chyba rozmawiamy o dwóch różnych rzeczach.
Schemat wlewu, odpowietrzeń, pompy i baku paliwa z opisem
Schemat wlewu, odpowietrzeń, pompy i baku paliwa z zaznaczonym filtrem
Zdjęcie wlewu
Ja mówiąc o "cycku" miałem na myśli zawór odpowietrzający (nr 15) - tak przynajmniej to wygląda. Poniżej są dwie rurki nieopisane, które jak wynika ze schematu biegną do baku. Nie widzę aby ten zawór bezpośrednio zwalniał przelew paliwa do zbiornika z węglem aktywnym (nr 21), choć wcześniej prowadzi doń przewód odpowietrzenia (nr 20), a który również potem biegnie w stronę baku i wybiega gdzieś... na pewno do punktu oznaczonego nr 5 a potem nie wiem gdzie dalej Wcześniej jest jeszcze jakiś zawór grawitacyjny (nr 19), który jest położony na górze rury wlewu paliwa i dopiero przelanie tego zaworu powoduje IMHO zalanie zbiornika z węglem aktywnym. Ale aby to zrobić samochód musiałby stać pod kątem, ewentualnie trza by naprawdę lać pod sam korek (na zdjęciu linia czerwona, czyli wlać aż na zielony plastik) - czego ja osobiście nie robię. Zawsze mam wetkniętą rurę od pistoletu na maksa do środka wlewu. Wczoraj widziałem natomiast agenta, co sobie buty oblał benzyną lejąc "pod korek" - autentycznie wylało mu się z baku - paranoja.
Nie wiem czy zauważyliście, ale patrząc na schemat, naszym oczom jawi się jeszcze jeden nieopisany szczegół. Zaraz obok pompy paliwa (na prawo) jest coś jakby zbiorniczek w kształcie trójkąta. Wg mnie jest to właśnie "zapasowy" zbiorniczek paliwa uruchamiany moim "cyckiem". Wchodzi tam około 10L dodatkowego paliwa. Jak dla mnie jest to celowy zabieg konstruktorów (na długie trasy) albo też zbiornik przelewowy, aby paliwo nie siedziało pod korkiem. W instrukcji (właśnie sprawdzałem, strona 173) jest to opisane jako zbiornik kompensacyjny. Polecają by tego zbiornika nie zalewać, bo w przypadku zwiększenia temperatury (czy też wyrównania, bo jak wiadomo paliwo z dystrybutora jest raczej chłodniejsze niż temperatura otoczenia) może nastąpić wyciek i zagrożenie zapłonem.
Zatem jak widać, pojęcie "lanie pod korek" ma różne oblicza. Jedno jest pewne. Aby zalać zbiornik z węglem musi być jakaś wada konstrukcyjna odpowietrzenia. Może zepsuty jakiś zaworek zwrotny. Nie mam odpowiedzi na to pytanie i generalnie też sobie gdybam, bo ze schematu nie widać poziomów położenia poszczególnych elementów. Trza by jakiegoś praktyka dorwać który obadał to na własne oczy. Uff..
Edit teraz znalazłem to:
Zbliżenie schematu filtru z węglem aktywnym by Lowczy
Z tego widoku jednoznacznie wynika, że trzeba się nieźle postarać aby zalać filtr wężem nr 2, i nawet samo przelanie mocno ponad korek nie powinno zaszkodzić (chyba że dojdzie do drastycznego rozszerzenia objętości paliwa). Jedyna możliwość to zalanie tego odpowietrzeniem (czyli rurką nr 3), ale to też poprzez nieszczelność tego układu (najprawdopodobniej zaworka nr 19 z poprzedniego schematu, a tutaj z miejsca z którego prowadzi rurka nr 2). Innego wyjaśnienia tego problemu nie widzę.
Pozwolę sobie jeszcze zacytować i chyba wszystko jasne.
mariusz_s napisał(a): Nalewając paliwo pod korek jest duża szansa iż zalejesz pojemnik z wkładem węglowym (na rysunku krosa element 21). W pojemniku tym opary paliwa ze zbiornika są filtrowane i podawane do silnika wraz z powietrzem w przepustnicy. Objaw zalania tegoż filtra sygnalizuje problem z zaworem elektromagnetycznym (na rysunku krosa mały element tuż przy zbiorniczku wyrównawczym). Ponadto paliwo z przelanego zbiornika dostaje się bezpośrednio do przepustnicy. Ponadto przelanie zbiornika może uszkodzić zawór grawitacyjny (na rysunku krosa element 19). Jego awaria ujawnia się po wywrotce auta. Paliwo swobodnie wycieka ze zbiornika zamiast bezpiecznie pozostać w baku. Zawór grawitacyjny w położeniu poziomym jest otwarty, zbiornik zamykany jest automatycznie po pochyleniu zaworu grawitacyjnego o 45".
_________________ Pozdor Myjk | http://galeria.emide.pl
|
13.08.2007, 10:11 |
|
|
Dołączył(a): 07.11.2005, 13:24 Lokalizacja: Wejherowo Posty: 497
Podziękował: 1
Pomógł: 8
Silnik: AUB-1.4 16V 101KM
Rok prod.: 2001
Województwo: pomorskie
|
Myjk napisał(a): (najprawdopodobniej zaworka nr 19 z poprzedniego schematu, a tutaj z miejsca z którego prowadzi rurka nr 2).
Ten zaworek jest normalnie otwarty. Zamyka się dopiero gdy przechylimy go o 45" (razem z całym autem). Zalanie filtra ta droga jest jak najbardziej możliwe.
_________________ WWW.CIAPKOWO.PL - może TY odmienisz ich los.
|
13.08.2007, 14:27 |
|
|
Dołączył(a): 13.06.2006, 11:23 Lokalizacja: Warszawa Posty: 207
Podziękował: 0
Pomógł: 0
Samochód: M6'07 CR A+
Rok prod.: 2007
Województwo: mazowieckie
|
mariusz_s napisał(a): Myjk napisał(a): (najprawdopodobniej zaworka nr 19 z poprzedniego schematu, a tutaj z miejsca z którego prowadzi rurka nr 2). Ten zaworek jest normalnie otwarty. Zamyka się dopiero gdy przechylimy go o 45" (razem z całym autem). Zalanie filtra ta droga jest jak najbardziej możliwe.
Ale zawór znajduje się na górze rury wlotu paliwa zaraz (nad?) za mechaniczną klapką (na mojej fotce to białe kółeczko) - czy tak? Czy może jakoś z boku? Jeśli to pierwsze, to naprawdę nie wiem co trzeba zrobić żeby zalać tym zaworem filtr z węglem. Jeśli to drugie, to oczywiście sytuacja jest jasna. Teraz dochodzę do wniosku, że aby zalać filtr, to trzeba spełnić dwa warunki. Trzeba zalać zbiornik "awaryjny", i do tego wlać paliwa całkowicie pod korek.
_________________ Pozdor Myjk | http://galeria.emide.pl
|
14.08.2007, 08:01 |
|
|
Dołączył(a): 26.01.2007, 19:27 Lokalizacja: Bartoszyce Posty: 90
Podziękował: 1
Pomógł: 2
Silnik: AUB-1.4 16V 101KM
Województwo: warmińsko-mazurskie
|
Dzisiaj trochę zbaraniałem tankując na tej samej stacji co zwykle, bo do baku do pierwszego odbicia weszło 52 litry. Zwykle od zapalenia się rezerwy wchodziło mi tak ok 42l. Jaki w końcu jest w Fabii zbiornik paliwa? 45l??? Temperatura otoczenia to jakieś -8 stopni C.
_________________ pozdrawiam [you]
|
02.01.2008, 20:06 |
|
|
Honorowy Klubowicz
Dołączył(a): 16.11.2005, 22:07 Lokalizacja: Gliwice Posty: 4656 Zdjęcia: 379
Podziękował: 3
Pomógł: 73
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Rok prod.: 0000
Województwo: śląskie
|
A nie wcisnąłeś sobie czasem odpowietrznika?
|
02.01.2008, 20:23 |
|
|
Dołączył(a): 26.01.2007, 19:27 Lokalizacja: Bartoszyce Posty: 90
Podziękował: 1
Pomógł: 2
Silnik: AUB-1.4 16V 101KM
Województwo: warmińsko-mazurskie
|
kros napisał(a): A nie wcisnąłeś sobie czasem odpowietrznika?
to nie ja nalewałem tylko pracownik stacji. A gdzie to się wciska?
_________________ pozdrawiam [you]
|
02.01.2008, 20:32 |
|
|
Honorowy Klubowicz
Dołączył(a): 16.11.2005, 22:07 Lokalizacja: Gliwice Posty: 4656 Zdjęcia: 379
Podziękował: 3
Pomógł: 73
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Rok prod.: 0000
Województwo: śląskie
|
No to na 99% zalał Ci komorę kompensacyjną i prawdopodobnie też filtr z węglem. Te skurw%%% tak robią, żeby więcej paliwa sprzedać i leją na maksa. do odpowietrznika. Co może grozić uszkodzeniem ukłądu. Poszukaj sobie o tankowaniu pod korek i filtrze z węglem - szukajka wypluje do są czhyba ze 3 tematy w tej sprawie.
W otworze wlewu po prawej jest taki "guziczek" po jego wsiśnięciu pistoletem można wlać jeszcze z 10 litrów...
A fabie benzynowe należy lać do pierwszego wybicia. Użyj szukajki wszystkiego się dowiesz, bo to powszechne zjawisko i było szeroko omawiane.
z resztą zaraz poszukam tych tematów
|
02.01.2008, 20:38 |
|
|
Dołączył(a): 26.01.2007, 19:27 Lokalizacja: Bartoszyce Posty: 90
Podziękował: 1
Pomógł: 2
Silnik: AUB-1.4 16V 101KM
Województwo: warmińsko-mazurskie
|
to co mam teraz robić ? czy już po ptakach?
_________________ pozdrawiam [you]
|
02.01.2008, 20:40 |
|
|
Dołączył(a): 06.06.2007, 20:36 Lokalizacja: Lubliniec Posty: 91
Podziękował: 0
Pomógł: 4
Silnik: AQV-1.0 8V 50KM
Samochód: Fabia sedan Fresh +
Rok prod.: 2003
Województwo: śląskie
|
To jak to jest wciskać ten "guziczek" czy też nie?. Zawsze go wciskałem, ale tankowałem do pierwszego odbicia.
|
02.01.2008, 20:41 |
|
|
Honorowy Klubowicz
Dołączył(a): 16.11.2005, 22:07 Lokalizacja: Gliwice Posty: 4656 Zdjęcia: 379
Podziękował: 3
Pomógł: 73
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Rok prod.: 0000
Województwo: śląskie
|
|
02.01.2008, 20:54 |
|
|
Dołączył(a): 26.01.2007, 19:27 Lokalizacja: Bartoszyce Posty: 90
Podziękował: 1
Pomógł: 2
Silnik: AUB-1.4 16V 101KM
Województwo: warmińsko-mazurskie
|
czytam i wynika że może być szansa że filtr węglowy nie został zalany, a jedynie napełniony został ten 10 litrowy "bufor" na zwiększanie się objętości paliwa w gorące dni przy pełnym 45 litrowym baku
BTW spalanie mi wcześniej wychodziło ok 9,5 L po tym feralnym dzisiejszym tankowaniu (zwykle po mieście mam 8,6L)
a po tym co wyczytałem -10 litrowy bufor czyli tak jak zwykle tankuję 42 litry - 7,6L (trasa i miasto)
Dzięki Kros
_________________ pozdrawiam [you]
|
02.01.2008, 21:09 |
|
|
Dołączył(a): 10.10.2006, 09:18 Lokalizacja: Białystok Posty: 113
Podziękował: 0
Pomógł: 0
Silnik: AUA-1.4 16V 75KM
Rok prod.: 2001
Województwo: podlaskie
|
Adam Z napisał(a): To jak to jest wciskać ten "guziczek" czy też nie?. Zawsze go wciskałem, ale tankowałem do pierwszego odbicia.
No wlasnie, czy nalezy naciskac ten guzik pistoletem i tankowac tylko do pierwszego odbicia czy nie naciskac ?
|
03.01.2008, 13:13 |
|
|
Honorowy Klubowicz
Dołączył(a): 16.11.2005, 22:07 Lokalizacja: Gliwice Posty: 4656 Zdjęcia: 379
Podziękował: 3
Pomógł: 73
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Rok prod.: 0000
Województwo: śląskie
|
Ja nie naciskam w ogóle. Nawet staram się specjalnie zwrócić uwagę, zeby przypadkiem go nie wcisnąć
|
03.01.2008, 15:01 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|