Witam. Mam problem z silnikiem 1,2 HTP 64 KM. Podczas uruchamiania silnika na "zimno", np rano jak jade do pracy, silnik zapala sie bez problemu tylkoprzez pierwse kilka - kilkanascie sekund strasznie szarpie samochodem (trzesie) dzialajac na biegu jalowym. Przy zwiekszeniu obrotów na chwile ustepuje, zeby po tych kilkunastu sekundach powoli powrocic do normy. Dzieje sie tak sporadycznie ale bardzo mnie to niepokoi i denerwuje. Znalazlem na forum temat "Szarpiący silnik 1.4 MPI 8V" gdzie byla mowa o czujniku podcisnienia i jego wymianie przez serwis co jakoby naprawilo sytuacje, ale nie mam pojecia jak to jest w silniku 1,2 HTP. Czy ktos mial taki problem?
Prosze o pomoc i z gory dziekuje.

Pozdrawiam
Piotr (Fabia Combi 1,2 HTP 64KM)

A jak z utratą mocy? Zobacz tutaj. Może nie pali na wszystkie gary?


Może to kwestia wilgoci, która potrzebuje chwili na odparowanie żeby wszystki cylindry zaczęły palić?

Witam,
u mnie to samo, rano po odpaleniu pierwsze kilka sekund to czkawka, potem auto wchodzi na jakiś czas na powiedzmy 1100 obr , może to jakies automatyczne ssanie, silnik dopiero co doatarty, bo mam 2700 km, ale z tego co pamiętam miesiąc temu jak odbieralem go z salonu nie mialem takich atrakcji, ciekawe co może być??
No nic jutro jade do serwisu, dopiszę jeszcze to do listy.

pozdrawiam

JoU