Teraz jest 28.04.2024, 11:16



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 71 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5
Technika jazdy a zużycie paliwa 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): 16.07.2007, 12:55
Lokalizacja: Podkarpackie
Posty: 940
Podziękował: 0
Pomógł: 9

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: auto emocion
Rok prod.: 2000
Województwo: podkarpackie
Post 
Sorki ze sie wtrace ale ja mam 8v i jezdze 0d 2000 do 3000 odrotow z ciezka noga do nawet schodzac ponizej 2000 obr. to samochod nawet nie moze sie uciagnac bo to benzyna a nie disel ktory lubi obciazenia co daje wieksze spalanie wiec lepiej nie oszczedzac na paliwie i miec zjechany silnik bo to wiecej zakosztuje niz to paliwo ktore zostalo zaoszczedzone.


05.08.2007, 14:06
Zobacz profil

Podziękował: 0
Pomógł: 78
Post 
Ja nieco zmienilem moj oplakany styl jazdy - bo czasem z lenistwa jezdzilem swoim autem jakbym mial diesla - niska predkosc, wysoki bieg a ze silnik sie zbieral dosc zwawo, to nie zwracalem na to wiekszej uwagi. Zmiana biegu tak przy 2500 obrotow. Od pewnego czasu, jakichs dwoch miesiecy jezdze na nizszych biegach [ np. zmiana z III na IV w okolicach 75 kmh / 3500 obrotow ] i mimo wlaczonej klimatyzacji i radyjka spalanie jest albo podobne do poprzedniego, albo nawet nizsze, gdy uwazam na gaz i nie dodaje go zbyt czesto "do podlogi". Gdy udaje sie jechac w miare plynnie [ czytaj zlapie zielona fale przy dojezdzie do miasta ] to komputerek po przejechaniu 15km jakie mam do Rynku spod domu pokazuje mi 6,7 - 7,2, w tych granicach w kazdym razie. Jednak juz powrot z miasta na peryferie, co wiaze sie ze staniem w korkach, jazde kilka pierwszych km na zimnym silniku - wg komputerka zabiera okolo 9,5 litra z baku na 100 km.

Summa summarum:
-plynna jazda
-jazda z wykorzystaniem wlasciwosci silnika
-odpowiednie [ ale nie za wysokie ] cisnienie w oponach
-nie ocierajace niepotrzebnie hamulce

..i auto pali mniej niz podaja w instrukcji :) [ a podaja prawie 11 litrow :D po miescie, mi bierze do 9l, natomiast w jezdzie mieszanej bywa roznie ...]


05.08.2007, 16:48

Dołączył(a): 15.08.2006, 13:25
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 115
Podziękował: 0
Pomógł: 3

Silnik: AZL-2.0 8V 115KM
Samochód: Ibiza
Rok prod.: 2004
Województwo: mazowieckie
Post 
Matt napisał(a):
Ja nieco zmienilem moj oplakany styl jazdy - bo czasem z lenistwa jezdzilem swoim autem jakbym mial diesla - niska predkosc, wysoki bieg a ze silnik sie zbieral dosc zwawo, to nie zwracalem na to wiekszej uwagi. Zmiana biegu tak przy 2500 obrotow.


W obecnych silnikach wielkość obrotów nie ma aż takiego znaczenia jak kiedyś, elektronika sterująca zasilaniem nie pozwala na "przepały" związane z nadmiernym wzbogaceniem mieszanki- co było częste w starych silnikach gaźnikowych. Tak samo moższe Cx powoduje, iż różnica w zużyciu paliwa porzy 90 i 120 km/h nie jest też tak duża jak kiedyś.
Jednak na pewno silnik podkręcony do wyższych obrotów spali nieco więcej paliwa, choćby na pokonanie zwiększonych oporów własnych.

Summa summarum:
-plynna jazda
-jazda z wykorzystaniem wlasciwosci silnika
-odpowiednie [ ale nie za wysokie ] cisnienie w oponach
-nie ocierajace niepotrzebnie hamulce

..i auto pali mniej niz podaja w instrukcji :)
[/quote]

Na dłuższej trasie (lub podczas jazdy dobrą dwupasmówką) warto utrzymywać ciśnienie w kołach w górnym zakresie wartości.

Potwierdza to moje pomiary najwięcej na zużycie paliwa ma kwestia zbędnego hamowania (utraty energii kinetycznej) i stania w korkach (warunki nieustalone, zmiany biegów, niska prędkość). A że prawdopodobieństwo hamowania będzie większe przy znaczniejszych prędkościach - więc komu zależy na niskim spalaniu niech stosuje sie do zasad Kodeksu Drogowego. Wyjechać 5 minut wcześniej i jechać spokojnie. Ja już kolejny bak robię na 900 km. Jednak w korki się nie pcham, wolę komunikację szynową. I taniej i szybciej.

Pozdr.
Tomek.


05.08.2007, 17:41
Zobacz profil GG

Podziękował: 0
Pomógł: 78
Post 
Tomasz napisał(a):
Jednak na pewno silnik podkręcony do wyższych obrotów spali nieco więcej paliwa, choćby na pokonanie zwiększonych oporów własnych.


Tak, ale duszenie silnika na za wysokim biegu przy rozpedzaniu sie, poprzez wciskanie gazu do oporu raczej spowoduje zwiekszone zuzycie paliwa niz rozpedzenie sie ze zmienianiem biegow powyzej liczby obrotow zwiazanej z maksymalnym momentem obrotowym danego silnika.

Dla przykladu: rozpedzanie sie z 40 kmh na 5 biegu, zabierze nie tylko wiecej czasu ale i paliwa niz podobna czynnosc z dwojki.

Mysle ze nie mowimy az o takich ekstremach jak opisalem powyzej, bo to raczej skrajnosc z takich predkosci ruszac z takiego biegu. Ale jak poczatkowo obawialem sie dociagania silnika do wyzszych obrotow ze wzgledu na zwiekszone zuzycie paliwa, tak teraz wole zmienic bieg majac wiecej na obrotomierzu.

Z reszta sie zgadzam - przewidywanie sytuacji na drodze pomaga sporo zaoszczedzic, czy to przy zmianie pasa, odpowiednim wyprzedzaniu na trasie itp.

900 km ? :respect: wiecej niz jakies 540 km na baku mi sie nie udalo [ do zaswiecenia sie rezerwy ]


05.08.2007, 18:00

Dołączył(a): 15.08.2006, 13:25
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 115
Podziękował: 0
Pomógł: 3

Silnik: AZL-2.0 8V 115KM
Samochód: Ibiza
Rok prod.: 2004
Województwo: mazowieckie
Post 
Matt napisał(a):
Tak, ale duszenie silnika na za wysokim biegu


Ja nigdy nie pisałem o tym, że "duszę" silnik lub namawiam do tego. Nigdy w życiu!.
W obecnych silnikach benzynowych próba "duszenia" skutkuje opóźnianiem zapłonu co pogarsza sprawność termodynamiczną silnia. A dzieje się tak dlatego, że duże siły gazowe nad tłokiem nie zrównoważone właściwymi obrotami przyśpieszałyby nadmierne zużycie silnika. Przydaje się duze wyczucie w prawej nodze. Kolega mnie kiedyś podpatrywał, ponoć nie robiłem pedałem gazu ruchów większych niż 0,5 cm. Może to przesada ale staram się nie "wachlować" pedałem "gazu", jestem tu bardzo cierpliwy.
Korzysta z tego moja matka, która ma chorobę lokomocyjną. A jadąc ze mną to "prawie nie czuje że jedzie".

Ja popmiary zacząłem robić w latach 70-tych jeszcze na motorowerach i motocyklach dwusuwowych. Tam różnice w spalaniu przekraczały czasem 100% w teście. Na szczęście obecne silniki są bardziej "stabilne".
Ja tylko żałuję, że silniki diesla są jeszcze zdecydowanie za drogie. Przed nimi jest naprawdę duża przyszłość w związku z wyższą sprawnością i mniejszymi emisjami.

Pozdr.
Tomek.


05.08.2007, 19:23
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 06.03.2007, 20:11
Lokalizacja: Sosnowiec
Posty: 139
Podziękował: 0
Pomógł: 3

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: Skoda Rapid 1.2TSi 105KM
Rok prod.: 2013
Województwo: śląskie
Post 
Ja uważam że nie należy oszczędzać silnika. Jeśli mam silnik 68KM to przynajmniej te 40KM powinno być w użyciu. Podam taki przykład: autem jeżdżą dwie osoby - ja i mój tata. On zmienia biegi przy trochę ponad 2000 obr. Ja natomiast (według niego) żyłuję silnik do około 3500 obr. Od jakiegoś czasu prowadzimy notatki z ilością tankowanego paliwa i przebiegiem. Okazało się że kiedy ja jeździłem przez 3 tankowania takim sposobem jak napisałem spalanie miało wartość 6,25 - 5,86l/100km. Teraz już 2 tankowania nie jeździłem autem a jak zajrzałem do notatnika i policzyłem to mojemu tacie wychodzi 7,5 litra.


09.09.2007, 11:07
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 15.08.2006, 13:25
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 115
Podziękował: 0
Pomógł: 3

Silnik: AZL-2.0 8V 115KM
Samochód: Ibiza
Rok prod.: 2004
Województwo: mazowieckie
Post 
Mateusz2605 napisał(a):
Ja uważam że nie należy oszczędzać silnika.


Co innego oszczędzać paliwo a co innego silnik. Nie mylmy pojęć.
A pomiary zużycia paliwa muszą być prowadzone w miarodajnych warunkach, inaczej są tylko błędne wnioski.

Jeśli ktoś np. jezdzi na niskich obrotach, i dojeżdżąc do świateł i widzi, że "jeszcze" jest zielone. Jak da gaz do podłogi, bez redukcji biegu, to nadmiernie zużyje i silnik i paliwo. A jeśli przy czymś takim "nie zdąży" na tych światłach i musi hamować, to cudów nie ma przepały będą jak złoto.


Pozdr.
Tomek.


10.09.2007, 13:50
Zobacz profil GG

Podziękował: 0
Pomógł: 78
Post webasto na 220V to bzdura
kolego fabke mam od niedawna i jeszcze mało mam do powiedzenia, raczej czytam i się uczę z tego forum, ale webasto to już mogę troche pogadać.
na 220 to jest defa (norweska) i nie ma tam żadnej pompki, działa podobnie jak grzałka do cherbaty tylko jest dopasowana do twojego silnika, maiałem to w kadecie i urządzenie jest świetne, ale trzeba wiadro prądu.
Zaś z pompka jest webasto i konkurencja, i ma pompkę i nie trzeba 220v, spala to samo paliwo co auto i ten sam akumulator urzywa do podzespołów i możesz to włączać zegarem i pilotem i komórka

Jasne.
Natomiast słyszałem o jednym wynalazku firmy Webasto, które może być wpięte do "małego" obiegu chłownicy i ma w sobie pompkę i grzałkę na 220V. O określonej godzinie pompka zaczyna pracować, grzałka grzeje płyn i ogrzewa silnik. Tylko po pierwsze ile to kosztuje, a po drugie- na parkingu zimą- nici z urządzenia, bo ciągnąć skądź sznur do tego ustrojstwa??
[/quote]

[ Dodano: 2007-09-10, 20:45 ]
kolego fabke mam od niedawna i jeszcze mało mam do powiedzenia, raczej czytam i się uczę z tego forum, ale webasto to już mogę troche pogadać.
na 220 to jest defa (norweska) i nie ma tam żadnej pompki, działa podobnie jak grzałka do cherbaty tylko jest dopasowana do twojego silnika, maiałem to w kadecie i urządzenie jest świetne, ale trzeba wiadro prądu.
Zaś z pompka jest webasto i konkurencja, i ma pompkę i nie trzeba 220v, spala to samo paliwo co auto i ten sam akumulator urzywa do podzespołów i możesz to włączać zegarem i pilotem i komórka

Jasne.
Natomiast słyszałem o jednym wynalazku firmy Webasto, które może być wpięte do "małego" obiegu chłownicy i ma w sobie pompkę i grzałkę na 220V. O określonej godzinie pompka zaczyna pracować, grzałka grzeje płyn i ogrzewa silnik. Tylko po pierwsze ile to kosztuje, a po drugie- na parkingu zimą- nici z urządzenia, bo ciągnąć skądź sznur do tego ustrojstwa??
[/quote]


10.09.2007, 19:45

Podziękował: 0
Pomógł: 78
Post 
Webasto na 220 to raczje dla ludzi z domkiem jednorodzinnym i garażem na fure wtedy nie ma problemu, tylko po groma webasto jak masz garaż :D


12.09.2007, 17:50

Dołączył(a): 15.08.2006, 13:25
Lokalizacja: Warszawa
Posty: 115
Podziękował: 0
Pomógł: 3

Silnik: AZL-2.0 8V 115KM
Samochód: Ibiza
Rok prod.: 2004
Województwo: mazowieckie
Post 
Seraf napisał(a):
Webasto na 220 to raczje dla ludzi z domkiem jednorodzinnym i garażem na fure wtedy nie ma problemu, tylko po groma webasto jak masz garaż :D


Przy delikatnych jazdach jak moje to silnik sie nagrzewa dość mizernie w mrozy. Nawet jak wyjadę z garażu.

Wszystko kwestia skali. Jeśli częste są odpalania zimnego silnika, a blok można dogrzać (już się dowiadywałem, silnik BBY ma ogrzewanie grzałką BLOKU silnika, nie grzeje płynu w obiegu) z gniazdka i zamierza się z tym woze mna długo nie rozstawać, to oferta może być ciekawa.


Mam dane:
cena grzałki (kod DEFA411860: 353,51zł brutto+przewody zasilające DEFA460785 cena 206,90zł brutto)
Łatwo wyliczyć, że to ponad 560 zł. Tych przewodów ponoć "nie można zastąpić", i może to i prawda, lepiej nie grzać w ogóle niż sfajczyć wóz.
W każdym razie ta cena świadczy o nieopłacalności takiego zakupu. Chyba, że ktoś ma parking pod pracą z gniazdkiem elektrycznym i może w mrozy sobie utrzymać temp. bloku silnika około tych 40 oC.

Pozdr.
Tomek.


Ostatnio edytowano 25.09.2007, 19:15 przez Tomasz, łącznie edytowano 1 raz



12.09.2007, 21:01
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 17.08.2006, 14:22
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Posty: 478
Zdjęcia: 4
Podziękował: 0
Pomógł: 2

Silnik: ASZ-1.9 TDI 130KM
Samochód: RUN
Rok prod.: 2003 LPG
Województwo: świętokrzyskie
Post 
Jak są mrozy to zastawiam chłodnice zostawiam tylko wlot powietrza do filtra i silnik na krótkich trasach dość szybko łapie temperaturę :grin:

_________________
Trzeba płynąć pod prąd, bo z prądem płyną tylko śmieci :-)


12.09.2007, 23:02
Zobacz profil Album osobisty
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 71 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL