Witam.
Mam zamiar w następny miesiąc wymienic swiece zapłonowe. Dotychczas mam wsadzone Champion RC89PYC jednoelektrodowe sa to podajże takie jakie Skoda wsadza seryjnie. Chce sobie tym razem zapodac jakieś inne ale trójelektrodowe. Powiedzcie mi co daje wieksza ilość elektrod, czy moge sobie je bezpiecznie wsadzic do mojego silnika. (mój wujek w swojej Audi 100 stosuje trójki i mówi ze dłuzej trzymaja oraz nie ma zadnych kłopotów z odpalaniem nawet w - 40 c )

Jak nie masz żadnych problemów z silnikiem, to po co zmieniać na inne



A Ty masz problemy z zapalaniem? Po za tym Audi to Audi, a fabka to fabka.
Wg. mnie jak nie masz, żadnych problemów z silnikiem - to zwyczajnie nie kombinuj, bo to nie ma sensu.

Problemów z odpalaniem na szczęście nie mam. Słyszałem ze trójki wytwarzaja wieksza iskre (łune) i dlatego obnizaja spalanie oraz powodują lepsza, cichszą i równiejsza prace silnika.

Z tym to moze byc tak jak z paliwem 98

nie bedzie gorzej ale moze byc tylko lepiej

zmieniłem kilka dni temu fabryczne świece BRISK SKODA 3-elektrodowe na identyczne NGK. może mi się wydaje ale silnik inaczej buczy.

W takim samym silniczku miałem fabrycznie Brisk DR15TC, po 62 tys.km (27 tys. km na LPG) znowu założyłem te same i po 13 tys. km na samym LPG jest dobrze.

Na świece można wydać nawet 250 zł ( platynowe 3-4 elektrodowe ) , tylko pytanie po co ?
jeżeli mozna kupić jednoelektrodowe np: NGK za 40-50 zł a i tak trzeba wymienić co 60 tys. km.

pozdrawiam

ja polecam świece trójelektrodowe z jednego względu dają mocniejszą iskre oraz aby miały mniejszą ciepłote zwłaszcza z lpg

W jednym z moich poprzednich aut testowałem różne "tuningowe" świece i mogę powiedzieć tyle: nie warto, szkoda kasy.

Udowodnij to że mają mocniejszą iskre A moze jest odwrotnie ?

fresh60, jak jest jedna elektroda to jest wieksze prawdopodobieństwo wypadniecia zapłonu z powodu braku iskry

A dlaczego przy 1 elektrodzie iskra ma niby nie przeskoczyć ?
Co prawda zrobiłem dopiero 600 km na świecach ale jakoś zawsze przeskakuje

Po wymianie silnik pracuje zdecydowanie ciszej powyzej 3000 obrotów - specjalnie testowałem. Pomiędzy 2000-3000 nie ma różnicy , dynamika samochodu bez zmian.
Wcześniej były fabryczne BRISK (trójelektrodowe z końcówką ...15TC) . po 60 tys. km wyglądały nienajgorzej - jeszcze mogłem pojeździć.

pozdrawiam

Zabrudzenie elektrod na wskutek niewlasciwej mieszanki, zwiekszenie sie odleglosci miedzy elektrodami i iskra moze przeskoczyc po izolatorze, stopienie elektro wskutek niewlasciwej mieszanki, zmiejszona sprawnosc ukladu zaplonowego (kable, izolatory), przyczyn moze byc wiele.
Przy 3 elektrodach zawsze są jeszcze 2 inne elektrody, dlatego czas eksploatacji 3-elektrodowych jest dluzszy, ale to tez zalezy, bo np. 1-elekrt. swiece platynowe maja zywotnosc 90-120 tys. km.

Cytat:

Zabrudzenie elektrod na wskutek niewlasciwej mieszanki


W Fabii ? Przy tak nowoczesnym sterowaniu zapłonem, mało prawdopodobne.
Cytat:

, zwiekszenie sie odleglosci miedzy elektrodami i iskra moze przeskoczyc po izolatorze, stopienie elektro wskutek niewlasciwej mieszanki, zmiejszona sprawnosc ukladu zaplonowego (kable, izolatory), przyczyn moze byc wiele.


Wydaje mi się że cewki zapłonowe sa w 1 module nakładanym na świece.
Cytat:

Przy 3 elektrodach zawsze są jeszcze 2 inne elektrody, dlatego czas eksploatacji 3-elektrodowych jest dluzszy, ale to tez zalezy, bo np. 1-elekrt. swiece platynowe maja zywotnosc 90-120 tys. km.


Tak do końca to jeszcze nie wyjaśniono czy w świecach 3-elektrodowych w danej jednostce czasu jest tylko 1 iskra czy też 1 właściwa plus 1-2 b.małe na pozostałych elektrodach i jaki to ma wpływ na spalanie mieszanki w porównaniu z 1 mocną iskrą w świecy 1-elektrodowej.
Jest też nowy typ świec BERU 4-elektrodowe - ciekawy pomysł.

Przez 60 tys. km jezdziłem na fabrycznych 3-elektro BRISK, teraz 3 tys.km na 1-elektrodowych , nie czuje żadnej różnicy. Dopiero jak przejade 60 tys na 1-elektrodowych wtedy będe miał pewnosć

A tak na poważnie to bardziej miałem na myśli sens ekonomiczny,np:
- NGK 1 -elektrodowe,koszt ~30-40 zł, wymiana co 60 tys.km
- 3-elektrodowe platynowe, koszt 200-250 zł, wymiana załóżmy co 120 tys. km

Przez 120 tys. km NGK będą kosztowały 60-80 zł a platynki ....

pozdrawiam

sterowanie sterowaniem ale jakość paliwa może być do d... i zanieczyszczenia gotowe